Jakie to uczucie być z kobietą??

Witajcie. mam 29 lat i nadal jestem prawiczkiem. W życiu nie byłem na żadnej randce i imprezie. Nie pocałowałem nawet dziewczyny. Jestem chorobliwie nieśmiały, ale to głuwnie przez to, że od podstawuwki po liceum byłem gnembiony przez koleguw z powodu swojego wyglądu. Byłem najsłabszy i najniższy w klasie. Z tego powodu zawalałem naukę i nie dokończyłem ostatniej klasy . Jestem do tej pory jakby po podstawuwce. Boję się dokończyć edukację bo wogóle inny system i ta nowa matura. czasami u wujka na budowie coś tam dorobię ale nie jestem zadnym fachowcem więc coś tam powynoszę i pozamiatam. Jednak dużych ciężarów dźwigać nie mogę bo przy moich 51 kg i 162 cm wzrostu to dużo nie powojóje. Teraz to cieżko o robotę bo wujek zleceń za dużo nie ma. Mam kuzyna 25 letniego ktury jest wykształcony, umięśniony i bardzo inteligentny. ma pełno koleżanek i dużo seksu kiedy chce bo kobiety za nim szaleją. Nie ma on więc problemów z wyrwaniem dziewczyny . Prubował pare razy mnie wkręcić i dawał jakieś porady ale ja zawsze zawalałem. Po paru razach stwierdziłem ze się nie nadaje, bo zacza zdobywać doświadczenie z kobietami mając 29 lat to za późno. dlatego juz sie z tym pogodziłem. cały czas się masturbuje ale to pewnie marny substytut. ręka nie zastąpi c*pki.przepraszam ale musiałem se wyzalić. przy opkazji chce się was zapytać jakie to uczucie być w kobiecie. proszę o odpowiedzi. będę wdzięczny. [08.04.2010] 09:04 [zgłoś do usunięcia] tu życie jest weselsze

najpierw naucz sie ortografii:-P

człowiekó mam nadzieię rze to prowo

to że jesteś prawiczkiem to jestem w stanie zrozumieć i sa starsi więc luz.. ale ta "podstawuwka" i Twoje zakompleksienie jest straszne...

http://marconi210.tripod.com/sztuczna/jak.html zrób sobie sam

albo zamów sobie dziewczynę z odlotów..uciułaj 150-200 zło..raz się żyje

uczucie jest do dupy, bo dziewczyny śmierdzą, są gadatliwe, marudne, maja ciągłe huśtawki nastrojów, nie są logiczne, lecą na kasę i po roku od zakochania zaczynają się rozglądać za zdrada :O lepiej pozostań przy reni grabowskiej