Z czego zrezygnowałaś w ciąży ?

Dużo mówi się, że tego czy tamtego nie wolno? P:rzejęłaś się? Zrezygnowałaś z czegoś?

trudno powiedziec, na pewno alkochol, praca( tzn dalej pracuje ale to dluga historia), zupelnie odmienny tryb zycia az sie nudze czasami:)

hardcorowe ćwiczenia (niestety mój ukochany intensywny fitness) mocna kawa i herbata mniej gazowanego i fast foodów oczywiście popalanie (raz na jakiś czas, nie jestem nałogowcem) i oczywiście alkohol, ale to chyba wiadome:)

Z intesywnego uprawiania sportu, z alkoholu, imprez do rana, jedzenia sushi i serow plesniowych, ktore uwielbiam.

pepsi, fast-foody, mięso z grila, alkohol

No ja też właśnie alkohol chociaż wcześniej też raczej piwo bezalkoholowe lub lampka wina raz na miesiąc. Nie paliłam przed ciażą 7 miesięcy. A co z kulinariów ? Serki ? Cola ? A czynności takie jak wieszanie firanek ? Niby strasznie szkodzi.

firanek szkodzilo...pewnie prasowanie czy mycie garnkow tez szkodzi?:P

jak by tak na wszystko dokladniej spojrzej to nie mozna nic robic, jesc itp. bez przesady wszystko ale z umiarem

fajki i alkohol całkowicie poszły na bok ale nie mogę napisać że była to w pełni świadoma decyzja z mojej strony to mój organizm zdecydował sam odrzucił te używki po prostu na sam zapach fajek robiło mi się nie dobrze nawet mąż palił tylko w pracy a jak wracał zaraz mył zęby zanim doszedł do mnie :D a alkohol zwyczajnie mi nie smakował .....a tak po za tym prowadziłam normalne życie i nie musiałam z niczego szczególnie rezygnować

jej chodzilo ze rece sa w gorze a co za tym idzie naciaga sie caly brzuch a w pozniejszej ciazy cos tam innego nie pamietam, ja wieszalam firanki i mylam okna ale- stalam dosc wysoko wiec rece mialam luzno i nic mi sie nie naciagalo. najlepeij zostac z lozku i sie nie ruszac bo to powazna choroba;)

niestety z seksu :( ---> pessar

papierosy (calkowicie z dnia na dzien), alkohol, taniec

Ja z seksu też zrezygnowałam. Zalecenie lekarza (plamienie, skurcze), ale śni mi się codziennie, że z mężem fikamy tu i tam :P

papierosy,alkohol :)

skąd to znam! ;) English teacher and a mother-to-be.

Z dyskotek hehe ;) Alkoholu, i chyba tyle.