Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość monaliza123456789

Były chłopak - przypadkowe spotkania!!!!! Co zrobic???

Polecane posty

Gość monaliza123456789

Tydzień temu zostawił mnie chłopak. Strasznie cierpię nadal. Jest on z innego miasta niż ja. Dziś znajomi chcą mnie zabrać do lokalu do jego miejscowości, gdzie on raczej będzie, a jeśli nie on to jego (kiedyś nasi) wspólni znajomi. I mam dylemat, nie chce żeby pomyślał sobie ze przyjechałam tam specjalnie dla niego, a z drugiej strony nie chce też się ograniczać z powodu, że mogę go tam spotkać. mi to nie przeszkadza ale nie wiem czy wypada mi tam jechać czy nie, po prostu nie chcę, żeby pomyślał, że specjalnie teraz pojawiam się tam gdzie on. Proszę pomóżcie bo nie wiem już sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolcia86
Daj sobie spokój,nie jedź.Możesz odpuścić sobie jedną imprezę i nic Ci nie będzie,a widok byłego w tak krótkim czasie po rozstaniu Cię zabije,nie będziesz się dobrze bawić to na pewno,a możliwe,że palniesz coś głupiego...A że on pomyśli,że przyjechałaś specjalnie to masz jak w banku,faceci zawsze tak myślą...No chyba,że już Ci przeszło,wtedy możesz wskoczyć w najbardziej seksowną kieckę jaką masz i z pewną siebie miną przejść nawet przed jego nosem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolcia86
Pewnie,że chce!Tylko chyba nie do końca zdaje sobie sprawę jak to spotkanie będzie wyglądało.Nie spodziewaj się,że padnie do Twoich stóp prosząc o wybaczenie i jeszcze jedną szansę....Wiem,że to brutalne,ale tak niestety jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monaliza123456789
Nie spodziewam sie ze padnie do mych stop bo juz wszytko zostalo definitywnie zakonczone, a po prostu caly tydzien siedzialam w domu cale swieta bo nie mialam choty az w koncu ktos chce mnie gdzies wyciagnac (niestety tam) i zaczynaja sie watpliwosci. Kocham go nadal strasznie. wszysycy mi tlumacza ze jak tak bede nastawiona to nigdzie nie powinnam wychodzic bo wszedzie moge go przeciez spotkac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszysycy mi tlumacza ze jak tak bede nastawiona to nigdzie nie powinnam wychodzic bo wszedzie moge go przeciez spotkac. skoro mieszkacie w innych miejscowościach to chyba trudno o takie spotkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monaliza123456789
są to sąsiednie miejscowosci więc uwierz ze o takie spotkanie bardzo łatwo... ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strasznie cierpię nadal mi to nie przeszkadza ale nie wiem czy wypada mi tam jechać czy nie Kocham go nadal strasznie no wiec sie zdecyduj - kochasz i cierpisz - wiec nie jedziesz masz go w dupie, nie przeszkadza Ci ze go spotkasz - jedziesz i sie dobrze bawisz, nie zwracajac na niego uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za gość..
Po tygodniu ma w dupie....Taaaaa,na pewno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monaliza123456789
nie napisałam nigdzie ze mam go w dupie tak jak ktos tu podsumowal tylko ze nadal go kocham i cierpię po rozstaniu, ale jak dalej bede sie ukrywac przed światem i przed nim to mi nigdy nie przejdzie. Po za tym bylismy tak ze sba zzyci ze takie ukrywanie sie przed soba jest troche niepowaze dlatego jade i niech sie dzieje co chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×