Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kkasieńka_20

seks...chyba za szybko

Polecane posty

Mam 20 lat. Byłam w związku z mężczyzną 3 lata,a 4 lata się przyjaźniliśmy.Rozstaliśmy się bo mnie zdradził.Bardzo przeżywałam to rozstanie,ale jakoś sobie z nim poradziłam. Zanim poszlam z nim do łóżka rok byliśmy razem. W wakacje przez chlopaka przyjaciółki poznałam kolege,czasem się widywaliśmy na imprezach itd.Teraz coś mega zaiskrzyło. Spędziliśmy razem cały tydzien widując się dzień w dzień. Błąd polega na tym,że kochaliśmy się. Nie było to takie puste...Ale mam moralnego kaca,że tak szybko mu się oddałam...Boje się,że coś się może między nami popsuć przez to. Czuję,że on trochę inaczej traktuję te sprawy. wiem,że mnie szanuje itd,o to akurat się nie boję. Dodam,że jestem jego 4 kobieta i miał 2 letnią przerwe( ja roczną ).Nie ukrywam,że naprawdę mi zaimponował i jest mi z nim cudownie.Ale mam w sobie dziwne obawy...Mam nadzieję,że kobiety zrozumieją o co mi chodzi...Kiedyś chciałam utrzymać dziewictwo do ślubu...A tutaj 20 lat i juz drugi facet.Dobrze mi z nim i chcę żeby to się jakoś rozwineło.dzwonimy do siebie codziennie itd. Doradzcie mi coś...Tak się dziwnie czuję.chyba troche popsułam...Teraz trochę się wstydzę...Mój poprzedni związek to wileka miłość,kolacje,świece,szaleństwo...Wiem,że na miłość potrzeba czasu itd.ale czy nie uważacie,że to zmienia relacje między partnerami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julk@ 34567
skoro nie żałujesz i Ci się podobało i on jest taki cudowny jak piszesz to nie widzę żadnego powodu do paniki! wiele osób tak robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale numer zbierznasc rocznic
nie każdy jest świnia i naśladuje druga świnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×