co teraz mam zrobic? pomozcie

jestem DDA, urzadzam awantury, boje sie ze mnie zostawi. dzieki mnie ostatnio zrezygnowal ze spotkan z kumplami, z kolezanek i czestszych imprez. boje sie ze pojdzie to w druga strone i obudzi sie pewnego dnia i zbuntuje :(

Hehe, no tak, niezla Ty masz wymowke ... bo jestes DDA, to niby to, ze zachowujesz sie nieladnie jest wytlumaczone? Czy Ty nie jestes w stanie siebie kontrolowac?

psychoterpia i chodznie na grupe wsparcia dla DDA

naprawic??? zapytalam sie go czy go to wszytsko nie denerwuje i czy nie przestraszyl sie zycia ze mna. odpowiedzial ze nie wie. to chyba zly znak :(

Moim zdaniem. Tworzcie pokoj i miłość. Nie boj sie ze Cie zostawi, tylko zacznij pracować nad sobą.

ale nie bedzie to sztuczne z mojej strony?> najpierw tak sie zachowuje a potem udaje ze wszytsko jest inaczej i normalniej?

taka juz jestes poprostu.

Autorko mam ten sam problem co ty :(

Terapia dla DDA przynosi naprawdę efekty. Miałem partnerkę DDA i pierwsze lata z Nią były ciężkie, wieczny płacz. Terapia przyniosła ukojenie i dla Niej i dla mnie.

boje sie tylko ze on sie wystraszyl. po ostatniej mojej awanturze odsunal sie ode mnie. wczoraj prawie caly dzien sie do mnie nie odezwal. ponoc byl na urodzinach kumpla. nie wiem o ktorej wrocil, co robil. boje sie go pytac zeby nie wyszlo ze znowu go kontroluje. a ja siedze w domu i wyje bo boje sie ze mnie zostawi. pozna mila dziewczyne i zobaczy jak sie ze mna meczy. pisze do niego smsy i dzis na zadne nie odpowiedzial jeszcze :(

Musisz spróbować się ogarnąć trochę. Nie sądzę żeby miał Cię zaraz zostawić. Wiem że potrzebujesz w takich chwilach Jego czułości i zapewnień że kocha Cię ale to dla Niego też nie jest łatwa sytuacja i czasem On potrzebuje wyciszenia. Bądź cierpliwa, nic złego się nie dzieje, On w takich chwilach zbiera siły dla Ciebie.

napisalam do niego znowu i cisza. a wiem ze juz wstal. byl na gg i zaraz zrobil sie niewidoczny. wariuje :( boje sie ze rozmawial z kumplami i odradzili mu ta znajomosc

Dziewczyno czytaj ze zrozumieniem!! Nie możesz Go tak atakować bo stłamsisz Go. Napisałaś raz i wystarczy. Daj mu szansę na chwilę samotności bo faceci potrzebują tego i nic na to nie poradzisz.

grubyyo dzieki. dam mu czas choc to trudne :(

Wiem że trudne. Spróbuj się zająć czymś zamiast tak siedzieć i rozmyślać a wszystko będzie dobrze. :)

Zastanów się co jest dla Ciebie ważne. Bo panować nad sobą potrafisz, tylko.. musisz chcieć. Nie jesteś bezwolną istotą kierującą się jedynie instynktem, a tłumaczenie się jak ktoś tu już powiedział, że jesteś DDA to bardzo wygodna wymówka.. Najczęściej tak mówią ludzie, którym się nie chce nic robić... Więc dlatego się zastanów - co dla Ciebie jest ważne. Bo może po prostu boisz się samotności i uprzykrzasz w ten sposób życie swojego partnera? Proponuję udać się do dobrego terapeuty, który zamiast traktować się jak DDA będzie Cię traktował jak normalnego człowieka i pomoże Ci się zmienić, zamiast przyszywać Ci łatkę, byś mogła tłumaczyć swoją nieudolność pseudo-chorobą...