Dlaczego Pilot podchodził do lądowania 4x ?

Moze mi to ktoś wyjaśnic ? Doświadczony pilot, który wie z jakimi osobami leci i co moze sie stać w takich warunkach pogodowych, tym bardziej na tak starym lotnisku jak Smolensko robi cos takiego, że kołuje 2 godziny i podchodzi czterokrotnie do lądowania, pomimo, iż dostaje trzykrotnie sugeracje o tym, aby wylądować na innym lotnisku, bo warunki są nade złe ? Moim zdaniem to zamach terrorystyczny, ale to tylko moje zdanie. Czarne skrzynki wszystko wyjaśnią, chyba ze ukryją ten fakt.... Metra w Rosji tez nie wylatywały w powietrze, ot tak... To nie wina rusków, to zemsta za Irak i Afganistan - proste. Polski pilot został przekupiony i zastraszony i pękł. Co myslicie ?

przeciez mowie ze to zmach byl i nic innego.Zdania nie zmienie:-ONajsmieszniejsze byly obrazki jak gasili samolot jakimis wezami gumowymi hahahahaaa....stalo pare strszakow i ledwo woda z tego leciala a to sie dalej palilo i palilo:-Oa idzcie ludzie:-(JESZCZE CZEGOS TAKIEGO NIE WIDZIALAM:::NORMALNIE TO PRZECIEZ POWINNI ODRAZU LAC WODA NAWET Z POWIETRZA N:P Z HELIKOPTEROW ALBO COS TAKIEGO:::A TU SE STOJA I SIKAJA wezami ogrodowymi.

Kto przy zdrowych zmysłach wydaje "polecenie służbowe" wiedząc jakie osobistości mogą stracic zycie w przypadku niepowodzenia i jakie moga byc tego konsekwencje? Poza tym, Pilot w powietrzu jest PANem swojego samolotu. Nikt nie moze mu nakazać lądować w warunkach bardzo niesprzyjających, tym bardziej wiedząc o tym ŻE druga strona sugeruje TRZYKROTNIE aby wylądowali gdzies indziej. Dziwne to dla mnie, ale ok.

http://www.youtube.com/watch?v=Cgw9_DmEWxE& tu sobie zobaczcie jak niby gasza pozar...nie wiadomo czy sie smiac czy plakac...

prawdopodobnie presja polityków na pokładzie. ale black boxy wszystko wyjaśnią.

Presja polityków na pokładnie. 3x kołuje, az nagle Kaczynski sie denerwuje i mówi do niego. Nie ważne czy uda sie wylądowac czy nie, w razie "W" cofniemy sie do SAVE'a i spróbujemy ponownie....,a teraz weź ląduj bo nie zdąrze na msze. Wali mnie to ze są tragiczne warunki i ze mozemy zginać. Masz lądować. Jestes pewna tej presji ?

Zgadzam się, że to było działanie pod presją. Sam by chyba taki głupi nie był.

Nie chce mi sie wierzyć, aby politycy ryzykowali "zycie" by za wszelką cene wylądować. Tam nie leciały 4 osoby tylko 88. Nie chce mi sie wierzyc w taki egoizm polityków.

Jakby tu delikatnie... wszystkich polityków może nie...

dlaczego wszyscy lecieli 1 samolotem? głupota.. w ramach zwykłego bezpieczenstwa..głowa panstwa powinna leciec...samolotem na 20 miejsc...jak gen sikorski wieki temu.. wojskowi osobno moze z ipenem.. ale inni poslowie osobno pasazerskim.. bardzo nieodpowiedzialni ci polacy..i wyszli na biedaków..ze 1 samolot mają...wstyd na całą erupe i swiat

tam leciał dowódca sił powietrznych, czyli najwyższy zwierzchnik poza Prezydentem tego pilota. Ale procedura mówi wyraźnie, że to kapitan statku powietrznego decyduje o tym czy lądować i ma prawo odmówić nawet najwyższemu zwierzchnikowi

zacietrzewił się, że nie zdąży. była prawie 9, a o 10 mieli być na miejscu. jakoś wcześniej jak lecieli, polecieli do Moskwy czy gdzieś tam i spokojnie wylądowali. nasi by nie zdążyli. ano, tak to już jest ^^