Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kshfiuyew4it

czy to może coś ztego jeszcze wyjść??/

Polecane posty

Gość kshfiuyew4it

otoż znam fajnego chłopaka, kręciliśmy..ale przez moją głupotę nie wyszło, potem spotkalismy sie na sylwetrze, bawiliśmy sie razem całowaliśmy,ale potem nic nie pisał, przedwczoraj też sie dobrze bawiliśmy i pisał mi ze tym razem jakbym go zaprosiła do siebie to by nie odmówił( po sylewtrez go zapraszałam, nie na sex-co zaznaczyłam ,alr i tak odmówił, kiedys juz spał u mnie, choć do nievczego nie doszło). ws umie po tym czasie jak go troche olałam nie wiem co on sobie myśli...bo ja ta na prawde nie chce go na raz, a on chyba sobie tak myśli, ajeślin nawet tak nie mysli, to boje sie ze mnie odrzuci skoro teraz tak mało sie odzywa... Nie wiem co zrobić...bo chyba mi zaczęło troche zależweć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kshfiuyew4it
mieszkam sama, chodzi o to ze wtedy około listopada widziałam ze mu zależy, a teraz to on chyba mysli ze mi tylko o sex chodzi, i nie chce zeby on to wykorzystał... ciągnie nas do siebie, pewnie sie spotkamy niedługo, ale jak to zrobić, zeby on znów chciał na prawde...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spotkaj sie z nim np w parku,w jakiejs kawiarence. Pogadajcie o glupotach. Wieczorem mu napisz ze bardzo sie cieszysz ze sie spotkaliscie tylko szkoda ze tak rzadko. Nie zapraszaj go od razu do siebie bo sie przestraszy. Znajdz fajne miejsce tylko dla was. Pisz mu na dzien dobry jakies mile slowko... Jak bedzie wiedzial na czym stoi to oboje skozystacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zallllllllllllllllllllllllllll
jak mu zalezy na prawde to sie oswiadczy..poczekaj i tyle;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kshfiuyew4it
ale my nie mieszakmy w tym samym mieście:/, widujemy sie zawsez na wspólnej imprezie u naszej wspólnej koleżanki... chyba ze potem na 2 dzien bysmy sie mogli umówić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kshfiuyew4it
a nie myślicie, ze teraz bedzie to narzucanie sie, zbłażnie sie jesli sie nie odezwie:/, po prostu wydaje mi sie ze szansa przepadła i teraz tylko możemy sie razem"bawić"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kshfiuyew4it
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez sie pytam i pienie.
Ktos juz dobrze napisał, gdzie byli jego rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kshfiuyew4it
a co tu rodzice maja do tego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez sie pytam i pienie.
Skoro zależy do walcz, musisz go podejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kshfiuyew4it
a masz jakiś pomysł?? co mu napisać....jak sie zachowywać nastpenym razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość furgonetka
może ktośm ma jakieś pomysły???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość furgonetka
suuuper wałsnie napisał mi ze nie preferuje związku na odległośc, sexu na 1 nic, ani posiadania kochanki też nie ( bo ja wczesniej napisałam ze sexu na 1 noc nie popieram) ale czaemu na odległosć?? to po co wcześniej próbował???? wcześniej wydaje mi sie ze mu to nie przeszkadzało..lipa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×