Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 24letniażonaaaa

zdrada i co dalej

Polecane posty

Gość smok z legowiska
no to bardzo dobrze że posiadasz kręgosłup moralny a choroba o nazwie "dwa sumienia" jest ci obca ps. tramwaj ma silnik, inaczej nie mógłby się poruszać ;) ale to swoją drogą :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość True madafaka Kalafior
Dla zdrady nie ma usprawiedliwienia. Albo wóz albo przewóz. Takie, co sobie życie poukładały z facetem, żeby mieć kasę, dach nad głową, jedzenie, ale sypiają z innym, bo tamten ich nie zaspokaja - to jest zwykły hedonizm. A hedonistów z całego serca nienawidzę. Albo zostajesz z nim i próbujesz jakoś to poukładać, albo odchodzisz, ale na litość boską! Kurwa... Nie rób facetowi czegoś takiego. Za kogo ty się uważasz... Nie no... Skąd się tacy ludzie biorą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smok a kiedy wychodzisz z legowiska na żer ? tylko jak dziewice po jamę przybedą ? jesli tak to szybko z glodu umrzesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smok z legowiska
@lustro jakbym liczył na dziewice to wyglądał bym jak dzieci z etiopii (chociaż legendy głoszą że na kafe można jeszcze jakieś znaleźć) przerzuciłem się na ryż i pierś z kurczaka :) ps. już tłumaczę o co chodzi z tramwajem. to taki mały test. 80% kobiet mówi że nie silnika (wiem szowinistyczna świnia jestem) a tłumaczenia bywają nieraz śmieszne np. "no nie ma, przecież te sznurki na górze go ciągną" :) @TmK powtarzam, to ściema

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotaaaa
sznurki hahahaahahahahhaahahahahahhaahahahahahahahahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smok z legowiska
założycielka tematu, równie dobrze może mieć na imię Krzysiek i być ciekawskim studentem. wiem bo ja też czasami tak robię :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotaaaa
heee a ja staram rozwiazac swoj problem wpadnijcie zastanowimy sie razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smok z legowiska
zapodawaj dorotko swój problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotaaaa
no ja sie zastanawiam nad jakim pomyslem na dobry sex co mozna zrobic by facetowi na sama mysl wracal usniech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale_urwał_!
jak to czytam to taki mnie wqrw bierze że nie wiem co! po jaką cholere autorka wychodziła za faceta z którym jest jej źle w łóżku? mało tego, po jaką cholere czekali z tym do ślubu, mogli sie wypróbować, nie pasował by jej to by sie z nim rozstała i po kłopocie. bez żadnych zdrad, bez niczego takiego świńskiego. dla mnie zdrada jest najbardziej obrzydliwą rzeczą jaką można zrobić drugiemu człowiekowi w związku. rzecz wręcz niewybaczalna. a jeszcze w jaki bezczelny sposób autorka opisała swojego męża:O tępa suko to po coś za niego wychodziła??? nie wiem skąd sie takie kobiety biorą ale sie biorą, sam miałem do czynienia z podobną qrewką, chyba nawet gorszą, niepozorna na pierwszy rzut oka, czym mnie ujęla, porządna sie wydawała i nawet nie wzbudziło moich podejrzeń że w sposób dość chamski zostawiła dla mnie faceta z którym wówczas była, mianowicie zanim mu powiedziala że koniec to kilka razy przespała sie ze mną. długi czas byliśmy ze sobą, mydliła mi naprawde dobrze oczy, aż w końcu wyszło że zdradziła mnie z owym kolesiem co go zostawiła. wqrwiłem sie na maxa i ją pogoniłem, no to wróciła do niego (że ją kurna chciał? aż dziw!). jednak po jakimś czasie, będąc w związku z tamtym, próbowała do mnie podbić i mnie do łóżka zaciągnąć, argumentując że strasznie jej brakuje "naszego" seksu. honorowo kazałem wypierdalać. jak sie jeszcze po jakims czasie dowiedziałem to przez ponad trzy lata związku ze mną, cały czas ktoś był jeszcze na boku, a to jakiś typ poznany gdzieś tam, a to dawna sympatia z liceum, a to wspomniany ex. gdyby to była moja pierwsza dziewczyna to załamał bym sie na maxa, ale znam swoją wartość i wiem że poprostu na zwykła blerwe trafiłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×