Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nawiedzonym ekolożkom dziękuję

Do kiedy mleko modyfikowane?

Polecane posty

ale tego sinlacku tak troszkę tylko dawałam do każdej butelki mleka bo tak mi kazała lekarka żeby mleko było gęstsze i żeby tak nie ulewali bo ulewali strasznie a nie mogłam zmienić mleka bo byli na nutramigenie i np mały po każdym innym mleku wymiotował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miastowe paniusie
nie znacie się i głupoty piszecie, jestem ze wsi a w życiu nie dam dziecku mleka od krowy. Wiecie, jakie krowy mają nieraz choroby? Podam przykład, u mojej ciotki krowy mają gruźlicę, wykryto ją oczywiście na badaniach, ale między jednym badaniem a drugim krowy mleko miały już niezdrowe i ktoś mógłby podawac je dziecku. W zakładach mleczrskich jest ono badane i pasteryzowane, na pewno bardziej wierzę w takie mleko niż tylko w przegotowane od krowy. Mój syn bedzie pił modyfikowane na pewno do końca 3 roku życia. Potem z kartonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz jak moja babcia miała krowę to wiedziałam że to mleko było ok... ale teraz chowanie krów w małych gospodarstwach to dokładanie do interesu więc je sprzedali, a nikt ze znajomych też nie ma i nie ma gdzie kupić żeby mieć pewność ze jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodowanie czegokolwiek na wlasny uzytek = brak obowiazku badania tego. na skale przemyslowa juz jest badane. I tak mamy wybor: do dupy wedliny, ale badane mieso. Smaczne wedliny ale ryzyk fizyk :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja Karinka ma 9,5msc dostaje mleko kodyfikowane i kaszkę robioną na krowim mleku:) mieszkamy na wsi i mam bardzo duuuużo mleka więc aż grzech by było dziecku nie dać!! Daje 60mleka i 60wody bo mleko krowie jest tłuste ma tak ok 4,5% a nieraz to nawet 4,8%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe a fajki i wóda jakoś
też przechodzą:D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miastowe paniusie
weź mi nie wmawiaj jak nie wiesz, w obecnych czasach nie ma czegoś takiego jak krowa na własny użytek, bo każda sztuka bydła jest ewidencjonowana, oprócz cieląt rzeźnych na własny użytek jak ty to piszesz. Krowa ma paszport, ten kto ją sprzedaje zgłasza to na druku przemieszczenia i nawet jesli ty nie zgłaszasz, ze przybyła ci ona do gospodarstwa, to to zwierze i tak jest zaewidencjonowane w systemie i wiadomo, gdzie trafiło. Niby skąd weźmiesz taka nieewidencjonowaną krowę na własny użytek? Badania są obowiazkowe. Nikt ciebie nie pyta o zgodę, przychodzi weterynarz i bierze próbkę krwi na badanie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miastowe paniusie
No i właśnie dlatego badaja i wyobraż sobie moze mleko nie przejść i wtedy zakłąd meleczarski nie odbierze od cienie tego mleka i pij je sobie do woli, prosto od krowy. Krowy chorują na wiel chorób, które zagrażają również życiu ludzi, np. białaczka, gruźlica. Często przebiegają one bezobjawowo i taka babcia nawet nie wie, ze serwuje wnusiom chore mleko, dowiaduje się własnie gdy otrzymuje zawiadomienie o złych wynikach badan przesiewowych bydła. Jestem ze wsi, skończyłam studia wyższe w tym kierunku, więc nie wymyślam z głowy na poczekaniu, więc się nie upierajcie proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miastowe paniusie
Smacznej wędlinki z bse życzę he he he, kupuję sobie półtusze badane i mam mi robi wędlinki, bardzo smaczne wychodzą, ale nie ryzykowałabym z niebadanego mięsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każda krowa jest badana na białaczke i coś tam jeszcze zapomniałam. kiedy się jakaś kupuje albo sprzedaje to wydaje się taki papier,że jest zdrowa. trzymać krowy to nie taka łatwa sprawa, ludzie z miasta wyobrażaja sobie,że to nic takie ale to nie jest proste...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawiedzonym ekolożkom dzięku
Dziękuję za odpowiedzi, dało mi to do myślenia, przyznam szcze4rze że nie wpadłam na to że swojskie może być nie zdrowe. Co do mleka nie UHT to nie wiem czy tu gdzie mieszkam (UK) znajdę ale popytam na forach może dziewczyny wiedzą. Czyli reasumując mogę spokojnie młodemu dawać dziecku mleko modyfikowane do 3 rż, nic się nie stanie a przynajmniej nie zaszkodzę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 2-latka
wrecz przeciwnie, to jest zalecane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxxxxxxxyyyyyyyyyy
O matko! Dziewczyny, sorry, ale nie róbcie z siebie sierot. Każdy dzieciak wie, że mleko UHT, to takie, które stoi na zwykłej półce sklepowej, a zwykłe jest w otwartej chłodziarce!!! W UK i na całym świecie jest nie inaczej!!! Gdzieście się chowały, że nie wiecie co to jest mleko UHT?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawiedzonym ekolożkom dziękuję
xxxxxxxxxxxxxyyyyyyyyyy nie wiem czy jest taie mleko bo go nie kupowałam, zapytam dziewczyn one wiedzą co i jak bo mają starsze dzieci od mojego i sa w temacie, nawet zdjecie mleka wstawią i nie robią problemów, jak one czegoś potrzebują a ja moge pomóc to tez nie robię problemu nawet z błahostki, ale Ty musiałaś sie czepnąc bo byś nie przeżyła :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby czemu
mój ma skończone 3lata i nadal pije modyfikowane nie chce zwykłego, probowalam wiele razy podac ale kończyło się wymiotowaniem dlatego wole,zeby pil modyfikowane niz zadne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Np. dziewczynkom bardzo zależy na urodzie i aparycji ogólnie, więc jak powiesz takiej małej modnisi, że jak będzie piła szklaneczkę dziennie (czy to w postaci zwykłej, czy z kakao, czy smakowe, czy z jako koktajl owocowy) to będzie miała ząbki jak aktorka z Bollywood , będzie wysoka jak modelki Victoria's Secret i będzie miała kości tak mocne jak Pudzian! " o rany!!!! uczmy dzieci proznosci od malego! gratulacje!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxxxxxxxyyyyyyyyyy
To jakie mleko kupowałaś zanim urodziłaś dziecko? I jakie kupowałaś jak mieszkałaś w Polsce? Bo to dziwne, że akurat tego nie wiesz. Nie chciałam być niegrzeczna, ale bardzo mnie zdziwiłaś pytaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do mleka, to moje dzieci od ukonczenia roku (mniej wiecej) pija mleko od krowy (ze sklepu, takie zwykle z chlodziarki) i maja sie swietnie! Nawet chyba lubia to mleko bardziej niz modyfikowane , bo teraz pija wiecej niz kiedys..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×