Ile się czeka na ksiecia z bajki?

Trzeba poczekać długo? Brać se faceta byle jakiego aby szybko!?!

Z mojej perspektywy lepiej nie brać byle kogo. Wolałabym czekać.

obiegu ..... :D:D

:D:D:D

na wszelki wypadek całuj wszystkie żaby :)

Nie radze. ja pocałowałam jedną wydawało by się milutką żabę i się zmieniła we wstrętnego ropucha.

ja pocałowałam jedną wydawało by się milutką żabę i się zmieniła we wstrętnego ropucha. heh...skądś to znam:D

...nie ma kogos takiego-ksiaze pewnie nie ma wad,a nie ma ludzi bez wad.Czekaj na kogo kto cie bedzie szanowal.Dla mnie ksieciem z bajki jest moj obecny facet..nizszy,lysiejacy,mlodszy...ale za to jak mnie traktuje,szanuje,dba,kocha,opiekuje sie...moj troskliwy mis.Kocham go ponad wszystko i nie zaminilabym juz na zadnego innego.Predej bylam w zwiazku 7lat z super przystojnym facetem,ustawiony,niezalezy...ale co z tego jak kawal chama..jak sie pozniej okazalo.Warto bylo sie pomeczyc 7lat zeby teraz trafic na kogos takiego jak moj mis.Doszlam do wniosku ze lepiej skromnie ale szczesliwie)Mam nadzieje ze trafisz na swojego "ksiecia".Mam 30lat i troszke czekalam;)