Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość yasminelllllka

Konsekwencje przyjmowania tabletek anty

Polecane posty

Gość yasminelllllka

Witajcie dziewczyny :) Mam do Was takie pytanie : czy ktoraś z Was odczuła sobie jakiekolwiek konsekwencje stosowania pigułek antykoncepcyjnych ? Przez jaki czas można brać tabsy bez przerwy ? Wszystkie koleżanki ciągle trajkoczą o bezpłodności...ze to moze być najgrorszy scenariusz w razie brania tabsów bez przerwy :( tabsy brałam rok temu przez 2 miesiace , teraz znowu zaczęłam - jestem w trakcie brania 2 blistra Ysaminelle . Wypowiecie sie na ten temat ? Bardzo proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdjkfnjk
nieplodnosc to tylko jedna opcja, jest tez rak, grzybica wewnetrzna, problemy z watroba, problemy z krazeniem, problemy z pozniejsza ciaza i dzieckiem. a przeczytaj sobie ulotke bo pewnie wszystkiego nie pamietam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sympatyczna24
cześć ja brałam tabletki anty przez 3 lata.Najpierw Yasmin a potem Yasminelle. Kiedy przestałam brać tabletki bardzo źle się czułam, miałam zmiany nastroju,raz depresja,raz wesoła, ogólnie bardzo źle się czułam. Zaczęły mi też trochę wypadać włosy. Ale każdy organizm reaguje inaczej, u ciebie może wszystko przechodzić bezobjawowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yasminelllllka
Tyle kobiet na świecie stosuje tabletki anty...a jednak rzadko słyszy sie ,że koś dostał od tego raka :/ jak stosować tabletki anty mądrze ?? aby nie być narażonym na takie powikłania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sympatyczna24
mi ginekolog powiedział że z tą bezpołodnością to nieprawda,bo też się tym martwiłam.Ale wiesz, lekarze też zawsze prawdy nie powiedzą. Ja brałam non stop przez 3 lata, nie biorę od 2 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o_kruszynka
Zawsze to niesie za sobą konsekwencje, ale ja mówię - bez paniki. To tak jak z paleniem - pomyśl, ilu ludzi pali kilka papierosów dziennie bez przerwy od iluś lat niezmiennie - i ilu z nich w następstwie choruje na np. raka płuc? Nie popadajmy w skrajności, warto robić przerwę 1,2- miesięczną podczas brania tabletek, ale też nie wolno robić tak, że 1 miesiąc bierzesz, na drugi odstawiasz itd., bo już całkowicie rozregulujesz gospodarkę hormonalną. Ja biorę tabletki już kilka lat - u mnie to jest forma leczenia + dodatkowe zabezpieczenie, i przerwę robię średnio co rok na 1 miesiąc. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yasminelllllka
Najbardziej boję się problemów z zajściem w ciąże :/ chcemy z aparę latek z moim ukochanym założyć rodzinę i gdyby nie wyszło to bardzo bym sie zawiodła :( teraz niestety to nie czas na maleństwo dlatego stopsuję antykoncepcję.... Boję się też takiej opcji : w razie gdybym zrobiła sobie miesiac czy dwa bez tabletek anty i w tym czasie zaszłabym w ciąże - moje dziecko moze mieć jakieś wady przez to :/ moze urodzić sie chore...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sympatyczna24
wszystkie tabletki źle wpływają na organizm. Słyszałam ze nie powinno się chodzić na solarium, bo to zwiększa ryzyko raka,nie powinno się palić papierosów. No i wydaje mi sie ze tak co pół roku zrobic przerwę na miesiąc lub dwa, aby organizm się nie przyzwyczajał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja bralam tabletki przez 7 lat bez przerwy, 2 razy zafundowalam sobie tez zastrzyki antykoncepcyjne (ktore maja bardzo duzo hormonow). po odstawieniu zaszlam w ciaze w pierwszym cyklu. mam zdrowe dziecko, ciaza bez powiklan. nigdy nie odczuwalam zadnych negatywnych konsekwencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sympatyczna24
dlatego jeśli będziecie planować dziecko to odstaw tabletki, zabezpieczajcie się w inny sposób na pewno przez pół roku, aby organizm "doszczętnie się oczyścił" od tabletek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o_kruszynka
no przynajmniej rok przed planowaną ciążą należy odstawić pigułeczki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yasminelllllka
Zdesperowana :) pocieszyłaś mnie... Ostatnio wpadłam w straszna paranoje przez to . Mój mężczyzna ciągle mi powtarza ,że nie podoba mu sie to ,ze biore te tabletki . Ale ebz tabletek nie będzie seksu i to też mu się nie podoba :D czyli typowy facet - i tak źle i tak niedobrze ;) Myślę ,ze przerwy u mnie na pewno będą . Tabletki są dla mnie najprościejsza metodą...nie toleruje gumek ani dopochwowych środków anty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yasminelllllka
Zdesperowana - to moje własne wymysły :) boję się ,ze kiedy zajdę w ciąże (jakimś cudem) w czasie brania tablketek w przypadku gdyby zdarzyło mi się pominąć albo w czasie 2miesiecznego odstawienia , moje dziecko mogło prze to się źle rozwinąć...a nie ma gorszej tragedii niż patrzenie na własne ,chore dziecko...z wlasnej winy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak zwykle dziewczyny lubia straszyc.. nie jestem jedyna ktora nie robila przerw i ma sliczne zdrowe normlanie rozwijajace sie dziecko i zero problemow z zajsciem w ciaze.. zreszta gdyby tak bylo ze te tabletki sa niebezpieczne dla dziecka to przeciez taka wpadka w trakcie brania tabletek oznaczalaby od razu smierc plodu a tak jest tylko w nielicznych przypadkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma badan ktore stwierdza, ze przyjmowanie tabletek powoduje nieplodnosc. sama bralam 4 lata bez przerwy. Nie moglam zajsc w ciaze. Ale tak powiedzmy sobie szczerze, czy ktos mnie zbadal przed braniem ich czy moge zajsc nie. Moze wogole nie potrzebnie je bralam bo moze bez leczenia i tak bym nie zaszla. Taka jest prawda. Powinno sie robic badania owulacji przynajmniej przed branie tabsow, potem by sie zobaczylo... A tak to mozemy sobie gdybac i tyle. Moja kolezanka zaszla dzieki tabsom, wyrownaly jej niski poziom hormonow, wyregulowaly cykl... Moje jedyne odczucia podczas 4 letniego brania to, sahara w pochwie, slabe libido i wsio...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o_kruszynka --> jakbym miala tak odstawic na rok tabletki i czekac ten rok, to chyba musialabym nie kochac sie wcale zeby byc pewnym ze w ciaze nie zajde - kiedy ja sie zbytnio nie staralam zajsc w ciaze za pierwszym cyklem a zaszlam. ciaza u mnie byla planowana ale tak ze ja odstawie i bedzie jak bedzie - bez zadnego obliczania owulacji itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yasminelllllka
Zdesperowana - super ,że Ci się udało :) ale nie każda może mieć tyle szczescia co Ty :( boje sie ,ze ja bede właśnie w tym gronie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wybierz inna antykoncepce jest naprawde wielki wybor na rynku. Krazek dowcipny, Lady cos tam :P, poszukajcie... No albo szklanka wody...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yasminelllllka
Eee nie ma takiej opcji...nie chce żadnych mechanicznych środków jak krążki czy spirale...zawsze uważałam ,ze są bardziej niebezpieczne od tabletek . Spirala podrażnia błonę macicy :/ nie chce tego !! Wolę tabsy - ale z rozsądkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. tabletki nie powodują bezpłodności. chcesz nie miec wyrzutów sumienia kiedys - zbadaj swoją płodność teraz. 2. nie trzeba czekać po odstawieniu antykoncepcji na żadne oczyszczanie organizmu - organizm sie oczyszcza podczas tej siedmiodniowej przerwy. żadne rok, żadne pół roku. mozna zachodzic w ciąże od razu, o ile stan endometrium (które sie wycienia pdczas brania pigułek) na to pozwala. a to stwierdzi ginekolog na USG. wiec bez przesady. 3. rzadko sie słyszy o raku bo raka sie stosunkowo rzadko dostaje :) 4. dzieko przez antykoncepcję braną i odstawioną chore nie bedzie i zadnych wad tez miec nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
u mnie jedyna ale dosc tragiczna konsekwencja brania tabletek było wypadanie włosow wrecz łysienie które pozostało do dzis a minelo juz ponad 3 lata odkąd rzuciłam tabsy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodddaa
a zaczełam brac tabsy 1 raz w zyciu miesiac temu. Na poaczatku sie martwilam ze bede zapominac brac codziennie ale pamietam bo biore rano jak wstaje. Gorzej ze skutkami ubocznymi. Na poczatku mialam tradzik lekki na czole ale kupilam zel oczyszczajacy, krem oczyszczajacy i tonic i wrocilo wszystko do normy. Ogolnie nie bylo by zle gdyby nie to ze ciagle jestem rozdrazniona, wrecz wkurwiona. Zrobilam sie nie d o zniesienia sama dla siebie nawet. Może bym i wytrzymala nawet to, ale troche mnei depresja łapie, o malo nei zerwalam z narzeczonym, myslalam zeby sie zabic...wszystko dlatego bo sie wkurzam na caly swiat i w ogole. Oczywiscie te mysli samobojcze byly nie powazne ale sam fakt ze to przeszlo mi przez glowe jest chore. Ogolnie wczesniej nie mialam potrzeby brania tabletek ale po poronieniu lekarz uznal ze to najlepsze rozwiazanie dla mnie. Ja tam tak nie uwazam i mam zamiar po skonczeniu tego opakowania zaprzestac branie tego swianstwa. W ogole to biore Regulon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam gadanie...
a ja brałam całe życie pigułki- tak z 10lat. Może z miesiąc przerwy zrobiłam. Z tym, że miałam robione wcześniej badania hormonalne, dno oka i inne- więc tabsy były idealnie dobrane! Zero efektów ubocznych, w ogóle nie wiedziałam, że je biorę. Tylko palenie musiałam ograniczyć. Efekt był taki, że jak je odstawiłam to od razu zaszłam w ciąże. Jak się człowiek tyle lat zabezpiecza to zapomina potem o gumce :) Tak więc nie panikuj. Jeśli chcesz mieć pewną metodę bierz pigułki, tylko porób wcześniej badania. A Twój mężczyzna, z całym szacunkiem, jest śmieszny. Jak mu się nie podoba to niech założy gumkę i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulina 24
komuś chodziło chyba o Lady Comp To taki komputerek który wyznacza dni płodne i niepłodne ma skuteczność potwierdzoną jak tabletki ( 99,3%) Ja go mam już prawie 2 lata i jestem mega zadowolona ale jest jeden minus w dni czerwone ( płodne) trzeba się dodatkowo zabezpieczać np gumką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piki riki
Konsekwencje są u mnie takie, z tych bardzo widocznych, że straciłam ochotę na seks. Brałam pigułki 6 lat (od 18 roku życia), na 2 lata odstawiłam, wróciłam do nich w listopadzie, brałam je 3 miesiące. Było nieciekawie. Niestety, lepszej metody nie znalazłam. Nie zdecyduję się na krążek, bo istnieje większe ryzyko zakrzepicy niż przy pigułkach. Na razie mam spokój hehe, bo faceta nie ma, ale chyba co miesiąc będę dygać, zanim nie pojawi się okres :O bo dziecko nie wchodzi w grę w moim przypadku. No i oczywiście miałam częste infekcje pochwy. Biust mi niestety po żadnych tabletkach nie urósł (brałam najdłużej Cilest, później Marvelon i Mercilon, po Microgynonie 21 myślałam, że zdechnę). Okres po odstawieniu pojawił się u mnie jak w zegarku, po 30 dniach, a myślałam, że będę czekać nie wiadomo ile czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DDDLLLL
Ja brałam Yasmin ale zmieniłam na Midiane i jestem bardzo zadowolona. Kupuję za 24 złote i nie ma skutków ubocznych. A biorę już rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×