mój chłopak kończy ręką

Witam, mam pewien problem. Spotykam się z chłopakiem od kilku miesięcy i gdy się kochamy to mnie jest bardzo dobrze, a on zawsze musi kończyć ręką. Próbowałam robić mu loda ale to nic nie dało i zawsze to on potem "przejmuje stery", zmieniałam pozycje na takie żeby jemu było jak najlepiej i to też nic nie dało. Nie wiem co robić, bardzo się kochamy ale martwi mnie fakt, że on potem musi kończyć ręką. Proszę pomóżcie mi.

:P

słaba jesteś w te klocki

Nie jestem słaba, jak z nim rozmawiałam to mówił, że ze mną jest mu najlepiej a mimo to on nie może skończyć. Dodam że jestem gimnastyczką artystyczną, więc wszelkie pozycje podczas seksu nie stanowią dla mnie problemu :P

najwyraźniej za mało go podniecasz, rączka lepsza.. za dużo to robił gdy był sam.

tylko jak to teraz zmienić, żeby ze mną było mu dobrze?

czy można to cofnąć u faceta? tzn czy jak przestanie się onanizować to wróci mu sprawność działania we dwoje i skończy normalnie?

A nie może kończyć w Tobie ?

właśnie, że nie może a bardzo chciałabym tego. Staram się jak mogę. On bez problemów doprowadza mnie od orgazmu a ja jego już nie, chcę to zmienić ale nie wiem jak.

A zabezpieczacie się ? Może po prostu nie chce żeby było BINGO !

tak zabezpieczamy się

No to albo faktycznie przyzwyczaił się do onanizowania albo przyczyna leży gdzie indziej Wstrzymajcie się z seksem przez chwile a on z onanizowanie powinno pomóc a jak nie... To przyczyna leży gdzie indziej w psychice, nie tylko kobiety nie mogą dojść normalnie a tylko jak się onanizują Więcej ciepła, mniej presji na "dojście", po prostu nie koncentrujcie się na orgazmach, a bardziej by wam było dobrze razem ze sobą kiedy jesteście blisko Porozmawiajcie ze sobą nie wymagaj od niego orgazmów a on niech powstrzyma się od środków zastępczych bo to błędne koło

Czy nie możęsz go objąć nogami o przytrzymać,aż się spuści Nie powól mu zejsć z ciebie za nic,aż się spósci

Widocznie masz za bardzo rozjechaną cipę. Jest mu tam za luźno i dlatego nie może się spuścić jak normalny człowiek.

Widocznie go nie podniecasz, skoro wali sobie konia przy tobie swoją własną ręką.

zaproponuj mu, żeby cię dmuchnął w dupcię, wtedy na pewno się schlapie do końca.

Moj jak nie dochodzi ale to zazwyczaj zdarza sie za 4 razem pod rzad to lodzika mu trzaskam i jest ok.

Marysia31, 4 razy pod rząd ? Jesteś jakaś niedoruchana ? Czy aż tak dużo na viagrę twój stary wydaje ?

marek 22151 nie mam rozjechanej cipki :P mam 25 lat i nie rodziłam dzieci wiec tam na dole wszystko gra Anonim: z innymi nie miałam takiego problemu jak z nim doktorek 34: w dupcie już było Marysia 31: 4 razy to dla mnie pikuś ja po ośmiu jeszcze mogę

jest taki żel duerexa z mentolem.. prisnij nim pod gumkę.. to za długo na epwno nie wytrzyma

dzięki Pepe Panie Dziobaku na pewno go wypróbuję.

Marek ; Jestem jak ty to mowisz 'doruchana' ale mam wyskoie zapotrzebowania i moj facet bardzo mnie podnieca nawet jak na niego poatrze wiec musze. Po czwartym razie juz mnie mala boli :(

Za długo walił konia i inaczej nie potrafi dojść, stracony jest, chodź do mnie to tak cie zaleje ze padniesz :P

ewidentnie onanista coz tak sie u facetow konczy ogladanie calymi dniami pornoli, wachanie majtek matki i siostry czy lazenie a ptakiem na wierzchu po parku..ze potem z kobieta nie daja rady.... daj sobie z nim spokoj