Czy ktos miał wesele u "WOLAKA" we Wrocławiu???

jak było???

wiem od osoby z branży, ta firma lubi kupować półprodukty tuż przed datą wazności (bo tanie), tymczasem ceny własne do niskich nie należą... raczej dziwnie płacić dużo za tort z nieświeżego masła czy śmietany, na przykład :(

hmm no nie wiem zawsze znajomi chwalili wolaka i jego wyroby a chodzi mi o reszte jedzonka i o samą zabawe

same wyroby w smaku moga być ok, co nie zmienia faktu, że półprodukty mogły być niezbyt ok ;) barwniki i aromaty zatuszują to co niefajne ;)

zeby mi sie tylko nikt nie pochorował

No własnie dlatego ostrzegam - żeby nie było potem przykrych wspomnień, że ktos z gości się zatruł....

Właśnie odkryłem fajną cukiernię i fryzjerstwo wszystko w jednym lokalu -Fajne miejsce- "Miracle" we Wrocławiu na ul Jedności narodowej 37. Właśnie wcinam lody i dobrą kawę mrożoną a moja dziewczyna robi mi zdjęcie, bo mam nową fryzurę. Zaraz będziemy mieli wspólną fotkę, bo właśnie dołączył do nas kolega.Pozdrawiam i polecam! Kamil i Basia

W Trójkącie Bermudzkim, błeeee.