MAMY NIEMOWLAKÓW,JAK SOBIE RADZIŁYŚCIE PO ROZSTANIU Z PARTNEREM?

PISZCIE O SWOICH HISTORIACH I JAK SOBIE RADZIŁYŚCIE I RADZICIE EMOCJONALNIE Z POCZUCIEM KRZYWDY,WSTYDEM PRZED OTOCZENIEM..ITP

bo wstyd to raczej pokazywać się publicznie z kimś,kto nie zasługuje na miano ojca i męża... poradziłam sobie świetnie. szybko zajęłąm się pracą,rozwodem i układaniem nam życia:)

radzimy sobie bardzo dobrze, wstyd to krasć. Lepiej rozstać się wcześniej niż brnąć w związek bez przyszłości. Pod koniec ciąży uznał, że chce układać sobie życie z kimś innym, walczyłam ale poległam pokonana ciężkim portfelem rywalki. Żyje się dalej:)

oo ja jak poprzedniczka tez walczylam ale pieniadze tamtej byly wazniejsze niz ja i nasza coreczka......Jestem szczesliwa ze wyszlo szydlo z worka bo nie warto byc z kims kto na nas nie zasluguje....a dziecka moze byc rownie szczesliwe kiedy bedzie wychowywac go sama mama niz mama z ojcem, ktory jej nie szanuje...;] wszystko stalo sie niedawno ale nie poddaje sie mam dla kogo zyc i nie mam poczucia winy bo to nie ja bylam winna....bywaja ciezkie chwile ale wierze ze wszystko sie ulozy, bo wiem ze na czyims nieszczesciu swojego szczescia nie da sie zbudowac i los kiedys odwroci sie :)

:wierze ze wszystko sie ulozy, bo wiem ze na czyims nieszczesciu swojego szczescia nie da sie zbudowac i los kiedys odwroci sie " i wyczekujesz tego dnia az parterowi bylemu sie noga powinie? na to czepisz? wstyd ze zycia swojego nie masz i wciaz interesuje cie zycie eksa i jeszcze masz nadzieje ze mu sie nie ulozy.

Nie interesuje sie jego zyciem wrecz przeciwnie ;) a za takie swinstwa jakie on zrobil mi i dziecku tak z checią czekam az mu sie noga podwienie, a szczegolnie na to az kiedys zrozumie jaki byl glupi

taak a co dzieciaka chcesz wyksztalcic a sama odmlodniec zeby zobaczyl co stracil czy jak niby? chcesz by skomlał u twoich stóp tak? dobrze chyba ze was zostawił bo wredna jestes

ze zrozumie jaki byl glupi, amozesz jasniej co takiego wedlug ciebie stracil czego z druga nie bedzie mogl miec? :)

zrozumie swoją głupote - glupi byl, bo się z ilką zadał :D i to w szczycie jej rui hahaha

do karowksije hprzedsmiescie Piszesz zupełniejęzykiem mojego exa, wiec wiedz że nie interesuje nas życie naszych ex bo chciałybysmy was zapomniec jaknajszybciej,ale nie możemy tak łatwo bo łączy nas dziecko, a nienawiśc do was to normalny etap traumatycznych przejść jakie nam zafundowaliście! Tak wiec nie pochlebiaj sobie bo nikt nie tęskni za tobą i nie mysli to tym co robisz i z kim,bo ja np wiem że bede miec i juz powoli mam lepsze życie niż z nim, choć nie miało być tak,nie chciałąm tego,Wyobrażałam sobie że zbudujemy normalną kochająca sie rodzinę ale nie dało sie bo okazał sie głupkiem,psycholem,nerwusem,manipulantem,kłamca i mogłabym tak jeszcze długo ale zapominam to wszytko bo pojawił się już ktoś komu myślę że zaufam i bedzie lepszym ojcem dla mojego dziecka niż były mąż. Wcześniej też żle życzyłam mojemu ex ale teraz już jest mi go szkoda bo to on stracił coś najcenniejszego i to z własnej winy,a z twoich wypowiedzi wynika że to ty jest wredny i nie radzisz sobie z życiem i swoimi problemami, pewnie jestes bardzo samotny i tak juz pozostanie za to jaki jesteś podły i myślisz tylko o sobie a nie o tym jak ranisz najbliższe Ci osoby, ale los jest zawsze sprawiedliwy..........

i wstyd to wam bedzie tym którzy zostawiają swoje rodziny,jak zostaniecie kiedys sami, ale teraz juz was ludzie palcami wytykają, a czego nie możecie miec gdzie indziej? odp: miłości ,najszczerszej od kobiety która wam dała dziecko,od tej pierwszej z którą mieliście tyle nadzieji,zrozumiecie to jak w kolejnych związkach nie bedziecie tez potrafili nic zbudowac i wtedy bedziecie marzyć żeby módz paść do stóp byłej ale pamietajcie że ona już tego nie bedzie chciała! Przekonacie sie że była we wszystkim najlepsza!

Samamama masz racje....;) Ja tez wiem ze moj maz stracil cos najcudowniejszego...on nawet nie stara sie byc dobrym ojcem....Nikt nie wyobraza sobie nawet tego co zrobil mi ( w najwazniejszym okresie naszego zycia) czasie mojej ciazy, porodu i tuz po nim...Ale zycie toczy sie dalej...Teraz patrze tylko na swoja córeczke...Wazne jest dla mnie tylko jej szczescie...Wtedy i ja bede szczesliwa a reszta sama sie pouklada bo uwierz mi ze na swiecie jest sprawiedliwosc tylko trzeba na nia spokojnie poczekac;) Pozdrawiam cie serdecznie i trzymaj sie cieplutko:* ty i twoj dzidzius :)

Dziewczyny, jestem w 16 tc. i choc ja nie mam za soba takich przejsc to czytajac Wasze wypowiedzi musze powiedziec, ze Was podziwiam i jestem dumna z sily, madrosci i rozwagi kobiet. Macie dla siebie wielki szacunek i klase. Jestem pewna, ze zycie Wam wynagrodzi. A najwiekszy Skarb juz macie- dzieciatko. Pozdrawiam:)

"uwierz mi ze na swiecie jest sprawiedliwosc tylko trzeba na nia spokojnie poczekac"| i co wyczekujesz tej chwili? ze tak szydeczo czytasz, bedziesz sie cieszyc z cudzego nieszczescia? co za idiotka, szkoda twojej małej bękarciny.

szyderczo piszesz miało byc

oj, samanta, bajek się naogladąłas i nei masz pojęcia o prawdziwym życiu :o " wstyd to wam bedzie tym którzy zostawiają swoje rodziny,jak zostaniecie kiedys sami" A DLACZEGO SAMI? PRZECIEŻ PISZESZ, ŻE TWÓJ BYŁY JUZ KOGOS MA, TAK SAMO JAK WIĘKSZOŚĆ FACETÓW ODCHODZI, ZAKŁADA NOWE RODZINY, ŻYJE DALEJ - TO TE PORZUCONE ROZWÓDKI Z DZIEĆMI ZOSTAJĄ SAME CZĘSTO :o "a czego nie możecie miec gdzie indziej? odp: miłości ,najszczerszej od kobiety która wam dała dziecko,od tej pierwszej z którą mieliście tyle nadzieji" DZIEWCZYNO, KOCHAC KAŻDY POTRAFI, TO, ŻE TY GO KOCHAŁAS, NIE WYKLUCZA INNEJ, MASA KOBIET GO MOŻE KOCHAĆ SZCZERZE, ALE ON TYLKO JEDNEJ TĘ MIŁOŚĆ ODWZAJEMNI, AKURAT TY NIA NIE BĘDZIESZ...NADZIEJE SIĘ MA W KAŻDYM ZWIĄZKU, ZWŁASZCZA PO JAKIEJŚ PORAŻCE, WTEDY SIĘ CZŁOWIEK JESZCZE BARDZIEJ STARA, ŻEBY NIE POWTÓRZYĆ BŁĘDU...ZOBACZYSZ SAMA KIEDYŚ "zrozumiecie to jak w kolejnych związkach nie bedziecie tez potrafili nic zbudowac i wtedy bedziecie marzyć żeby módz paść do stóp byłej ale pamietajcie że ona już tego nie bedzie chciała!" MARZENIA ŚCIĘTEJ GŁOWY :D :D HAHA, JAKBY TA BYŁA BYŁA WE WSZYSTKIM NAJLEPSZA, TO BY JEJ NIKT NIE ZOSTAWIŁ I NIE SZUKAŁ DALEJ, BO PO CO? KAŻDY CHCE JAK NAJLEPIEJ ŻYĆ, NIE GORZEJ... A W TYCH KOLEJNYCH ZWIĄZKACH TO SAMA ZOBACZYSZ JESZCZE - JEST DUŻO LEPIEJ NIŻ W PIERWSZYM, PRÓBNYM, BO KAZDY SIĘ STARA, WIE CZEGO UNIKAC, ZRESZTĄ ILE ZNASZ PIERWSZWYCH PARTNERÓW KTÓRZY SĄ RAZEM? JA NEI ZNAM NIKOGO...ALBO SIĘ ROZSTALI, ALBO WZIĘLI ŚLUB I SĄ JUŻ PO ROZWODZIE - BO TE PIERWSZE TO SA PRÓBY, ZDOBYWANIE DOŚWIADCZENIA A NEI POWAZNE ŻYCIE POWAZNE ŻYCIE SIE ZACZYNA JAK JUŻ WIADOMO CZEGO CZŁOWIEK CHCE I WIERZ MI, WTEDY WIELU FACETÓW DOPIERO DOJRZEWA, PRZY KOLEJNEJ PARTNERCE DO BYCIA MĘŻEM I OJCEM I NIKT SIE WTEDY NA ŻADNĄ BYŁĄ NIE OGLĄDA TYLKO ŻYJE JAK MOŻE NAJLEPIEJ Z KOBIETĄ KTÓRĄ SOBIE WYBRAŁ, ŚWIADOMIE I DOJRZALE

TO BYŁO DO AUTORKI, OCZYWIŚCIE, SAMAMAMA30 :D

niku wyżej masz absolutną racje, autorka myśli ze samo urodzenie dziecka eks facet będzie ją potajemnie wielbił do końca zycia i żałował że juz z nią nie jest :D tak tak autoeczko zyj sobie taka nadziją ale on do ciebie i do dziecka nie przyjdzie bo najwyrazniej ma w as w doopie :)

"uwierz mi ze na swiecie jest sprawiedliwosc tylko trzeba na nia spokojnie poczekac" chodzilo o to ze jesli ktos zostal skrzywdzony to nie bedzie cierpial cale zycie wkoncu los sie do niego usmechnie...nie zycze mojemu mezowi zle, niech zyje szczesliwie, dlugo i zdrowo....... ja jestem juz szczesliwa ze jestem bez niego i bez zwiazku z tak zaklamanym zdrajca jak on ;) Jeszcze nie jedna sie na nim przejedzie bo to taki typ...

Jak miło, ze nie jestes jedna z tych zawziętych eks, co eks jak nagorzej zycza a w tch slowach chodziło Ci o twoje szczescie. Trzymaj sie

Trudno jest życzyć dobrze, człowiekowi który nas skrzywdził. A u mam niemowlaków jak wiadomo rany są jeszcze świeże. Ja staram się odciąć od przeszłości, źle exowi nie życzę ale dobrze też nie-po prostu jeszcze nie potrafie. Ale prawda jest też taka, że samotna mama niemowlaka nie ma czasu myśleć o pierdołach;) i rozważać co tam u byłego słychać. Nie mam żalu, ze odszedł mam zal za sposób w jaki to zrobił, za to że wiódł przez pewien czas podwójne życie, że kłamał, dawał nadzieje i odbierał ją po chwili - więc jak ja teraz mam mu życzyć wszystkiego naj naj naj? Z każdym dniem radze sobie bez niego lepiej. Wcale nie chce, żeby za mną zatesknił i żeby żałował że nie jest z nami, nie poprawi mi to nastroju. Trzeba iść do przodu, z czasem wszystkie negatywne emocje znikną.

dokladnie tak jak napisala poprzedniczka...nie da sie zyczyc dobrze komus kto nas tak skrzywdzil najchetniej wymazalo by sie kogos takiego z pamieci..mi moj eks jest zupelnie obojetny, wiem jedno, ze nie zajdzie daleko takim zachowaniem i swoim postepowaniem bo krzywdzi wokolo siebie kazdego kto nie jest mu potrzebny w sensie materialnym...Jego nowa panienka tez nie jest jego miloscia tylko sponsorka i sam sie do tego otwarcie przyznaje..Nie zycze mu zle niech zyje i robi co chce ale wiem ze los mu sie kiedys odwdzieczy za krzywdy ktore zrobil ludziom ktorzy go bardzo kochali.....;] mi tez nie jest ani troche zal ze z nim nie jestem ciesze sie z tego powodu, ze wkoncu przejrzalam na oczy lecz tak samo boli w jaki sposob to zrobil..jak klamal zdradzal w czasie kiedy bylam w ciazy jak kochance obiecywal ze jak urodze to zrobi wszystko zeby zabrac mi dziecko i zeby byli razem w 3 (bo ona tych dzieci miec nie moze) a teraz...? na corke ani nie lozy ani sie nia nie interesuje. srednio raz na 3 miesiace pijany sobie o niej przypomina...;) *i moje dziecko nie jest bękartem!!!!!!!!!!!