Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość l-karnityna

Chcemy adoptować dziecko - czy jest ktośkto przez to przechodził?

Polecane posty

Gość l-karnityna

Mamy już jedno dziecko.Bardzo chcieli byśmy mieć drugie,ale druga ciąża może być dla mnie ryzykiem.Jesteśmy młodymi ludźmi i zaczęliśmy się zastanawiać nad adopcją. Czy są tu ludzie,którzy adoptowali dzieci,którzy przechodzili przez tą całą procedurę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znajomi moich rodziców adoptowali dziecko. po kilkunastu latach usłyszeli żeby spierdalali i nie mówili co ma robic bo nie są jego rodzicami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość l-karnityna
Nikt nie powiedział,że będzie łatwo i pięknie. Nie zniechęca mnie to jednak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojoojjjjjjjj
a ja ci życze wszystkiego co najlepsze i wspaniałej rodziny i żebyście trzymali się tej decyzji i mieli cudowną kochającą rodzine i dali taką jakiemuś maluszkowi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubaska maryska
Oj powiem Ci,ze duzo zachodu..Psychologowie,beda Cie sprawdzac jak kryminaliste..Straszne sa te procedury..Dzieci traktuja jak "przedmiot"..do tego spotkania z ich rodzicami.o ile sa znani(obowiazkowe)..Ja po pierwszej wizycie w DD poszlam do psychologa,to bylo straszne! Chcialam zabrac je wszystkie,naprawde! Adoptowalam juz 3(mam 2 wlasnych).I jesli maz awansuje to przygarne jeszcze 2!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troche to trwa ale warto moj siostrzeniec jest z adopcji cudowny chlopak:) odbiegne od tematu troszke powiedzcie mi jak to jest ze matka rodzi jedno za drugim i kazde oddaje i rodzi dalej a my chcac wziac dziecko do adopcji jestesmy sprawdzani jak kryminalisci powinni je chyba sterylizowac jak suki bo nie wiem jakn temu zapobiec moze niejedna by nawet chciala ale nikt o to nie pyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslelismy zeby przyjac status rodziny zastepczej chociaz dla dwojga dzieci ale ni dadza nam bo nie pasujemy "do ramki" tatuujemy sie mamy kolczyki tunele i dwoje dzieci czy to nas dyskwalifikuje? bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaajaa
Grubaska maryska coś pomyliła. Spotkania z rodzicami to jesli bierze sie dziecko w rodzine zastępczą. Do adopcji kierowane są dzieci, które są sierotami bądź ich rodzice zostali pozbawieni władzy rodzicielskiej. Procedura rzeczywiście długa i dość uciążliwa, ale starania o własne dzieci tez czasem nie są łatwe, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość l-karnityna
eterno Też się kiedyś zastanawiałam nad tą kwestią.Tym bardziej,że w niedalekim sąsiedztwie mieszka kobieta,której odebrano już 8-ro dzieci,a ona znów jest w ciąży :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amebamea
l-karnityna, a wiesz dlaczego ona tak rodzi i oddaje kazde kolejne? proste, dostaje zasiłek na te dzieci, mimo ze ich nie wuchowuje i nie utrzymuje. jestem pewnaze nie zrzekła sie praw rodzicielskich ( warunek zasiłku), skutkiem czego maluch nie moze isc doadopcji :( nieziemsko mnie to polskie prawo wku*****wia. gdyby tylko ktos pomyslał i wysłał zasiłek tam gdzie on jest faktycznie potrzebny, czyli dd- miejsce pobytu dziecka- to zaloze sie ze w tych dd byłoy o 50% mniej dzieci. a tak to te wszystkie durne (sz)matki traktuja to jako zródło dochodu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zawsze one po prostu sie puszczaja a ze na skrobanke kasy brak bo frajer sie zawinal to zostawia w szpitalu nasz maly mial pol roku jak przyszedl do rodziny nie wiem ile ma rodzenstwa kilkoro napewno to te o ktorych wiemy a teraz???brak mi slow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×