Moja corka ma pod materacem wibrator! Jestem zalamana :(

Zawsze myslalam ze jestem dobra matka,a moja corka wyrosla na madra poukladana nastolatke. Niestety sie pomylilam.Corka ma 19 lat i chodzi do technikum. Dzis zmieniajac jej posciel znalazlam pod materacem wibrator!!!Jestem tym przerazona.Nie wiem gdzie popelnilam blad w wychowaniu. Wibrator oczywiscie owinelam w papier i wyrzucilam.Mam nadzieje ze nie bedzie miec pretensji.Zreszta zdrowie psychiczne corki najwazniejsze.Nie pozwole zeby wyrosla na dziwke.Skad u mlodziezy takie zboczenia?

do szafy? Może tam siedział goły kochaś.

To świetnie ,że znalazłaś w łóżku wibrator lepsze to niż nagiego faceta :D jestem dokładnie w wielu Twojej córki od roku uprawiam sex z chłopakiem. Również jestem poukładana. Uczę się , ubieram schludnie i nie wyzywająco i jestem miła i kulturalna ale człowiek jest człowiekiem ma potrzeby seksualne a ona nie jest już małą dziewczynką pozostaje jedynie się cieszyć ,że mądrze wybrała sposób zaspokajania tych potrzeb bo wibrator nie złamie serca i nie zrobi dzieciaka :P:)

tak to jest, jak sie grzebie w cudzych rzeczach moja matka też przyłazi do mojego pokoju i mi grzebie wszędzie :o żenada..

po prostu chce spróbować tego co ludzkie. Chyba lepiej jak tak się zaspokaja niż by miała "dawać" pierwszemu lepszemu na imprezie. Trochę luzu kobieto, i dlaczego wyrzuciłaś jej prywatna rzecz???? Bez rozmowy, pytania???? Dlaczego pytasz nas a nie rozmawiasz ze swoim dzieckiem???? A potem dziwne, że dzieci ledwo co maturę napiszą i pakują manatki z domu na wynajęte mieszkania, gdzie często klepią biedę i nie dojadają:-( Ot i mamy odpowiedz!

uwarzasz że to zboczenie że córka używa wibratora????? dotykanie swoim imntymnych części ciała-jest rzeczą ludzką,przez to człowiek uczy się "swojego ciała" uważasz że przez to co robi zostanie dziwką??? a co ma jedną zdrugim wspólnego..nie powinnaś tego wyrzycać popełniłaś bardzo powarzny błą, naruszyłaś sferę prywatności nastolatki,powinnaś z nią o tym szczerze porozmawiać-nie krzyczeć, nie robić wyrzytów-tylko porozmawiać

kobieto z wibratorem nie zajdzie w ciąże ,więc się ciesz ,że nie znalazłaś u niej w szafie gołego chłopaka ;)

Czy ja wiem czy wcześnie miałam już skończony 18 rok życia więc aż taką małolatą nie byłam :) straciłam cnotę z chłopakiem z którym byłam już 2 lata (i jestem do tej pory w szczęśliwym związku) on mnie do niczego nie zmuszał i nie żałuje swojej decyzji :P

a w ogóle to śmierdzi mi prowo! Albo matka jest zdrowo stuknięta!

Szokujecie mnie.Moja corka ma jeszcze czas na chlopakow.Szkola na razie powinna byc najwazniejsza.Chyba bym ja wyrzucila z domu jakbym sie dowiedziala ze uprawia sex.Takie rzeczy nie sa dla dzieci.Dopiero po slubie mozna pomyslec.Kobieta powinna sie szanowac.

PROWO NA 100%

no i co ja straciłam dziewictwo dokładnie jak miałam 18 lat i miesiąc i co jestem dziwką czy też źle bo za późno??????????????????????????????????????? No i zrobiłam to ze swoim obecnym mężem.

Poza tym trudno dzisiaj spotkać dziewczynę w wieku 15 lat która jest dziewicą albo która ma jeszcze przed sobą sex oralny albo nawet analny :o. Ja sex uprawiałam tylko i wyłącznie ze swoim facetem i robiłam to z miłości jako już pełnoletnia dziewczyna.:) Tak trudno przypomnieć sobie swoje czasy młodości?? Czy jesteście pewne ,że wy byłyście święte wtedy? odpowiedzcie sobie w duchu bo wiem ,że każda teraz powie ,że po ślubie :P

takie poglądy ja ty mamuśka to mają mamuśki ale po 60 grubo więc to prowo bo takie babuszki na kafe nie siedzą. One nawet nie potrafią przelewu przez internet zrobić tylko na pocztę biegną.

adgjmptw ...KONCZE WŁAŚNIE PSYCHIATRIĘ...i musze stwierdzić że mnie martwisz kobieto, musze się zgodzić tutaj z niektórymi wypowiedziami, chodz zostały wypowiedziane w sposób przykry, chyba powinnaś porozmawiać z psychologiem na temat seksualnościm i relacji matka-córka!

to i sex uprawia albo uprawiała, no chyba że dziewictwo zapragnęła stracić z wibratorem toż to by była porażka

adgjmptw - nie ma szans ,żebyś ją upilnowała choćby się zażekała ,że tego nie zrobi ty i tak sie prawdy nie dowiesz. Wiem ,że dla Ciebie to szokujące bo ty masz jeszcze przed oczami obraz jak była małą dziewczynką ale to już dorosłą kobieta musisz to zrozumieć. Ona o seksie wie więcej niż Ci się wydaje choćbyś chciała ją przed tym uchronić nie uda Ci się o tym jest wszędzie mowa w gazetach , telewizji , internecie a w szkole nawet o takich rzeczach się gada i wymienia doświadczeniami taka jest prawda. Od Ciebie tylko zależy czy wpoisz jej ,że jeśli ma już to robić to niech się zabezpiecza i nie ponosi emocja i poczeka na tego jedynego którego będzie pewna w 100 procentach :)

zgadzam się porzeczka, teraz wiek inicjacji seksualnej zdecydowanie się obniża, aż niepokojąco. Nawet już 13 mają to za sobą często... Ale tu chodzi o 19 letnią dziewczynę, która bawi się wibratorem.... Ludzie czy to coś złego???? Matko od siedmiu boleści pogadaj z córką, bo jak tak całe życie wpajałaś jej tylko nauki kościoła i miała wieczne kazania o moralności to za głosem Twego rozumowania może przy pierwszym razie zastosować jedyną dozwoloną przez kościół "antykoncepcję" czyli kalendarzyk:-( a wtedy to już napiszesz zrozpaczona, co ja źle zrobiłam że jestem babcią ????

Po pierwsze nie uszanowałas prywatnści córki. Mówisz, że ma jeszcze na to czas, że takie rzeczy po ślubie. Przepraszam, ale teraz nastolatki szybciej dojrzewają i nie powinno się ich za to karać. Lepiej napisz jak Twoja córka zareagowała na to, bo ja bym była nieźle wkurzona.

zresztą zakazany owoc najlepiej smakuje:-) Wg badań w domach w których otwarcie mówi się o seksie i antykoncepcji jest mniej przypadków niechcianych, nie planowanych ciąż i tych w młodym wieku. Porozmawiaj z córką jak przyjaciółka a nie strażnik w więzieniu.

Aha, i co ma do rzeczy to, ze uważasz się za dobrą matkę do potrzeb córki??

Ja dziewictwo stracilam po slubie w wieku 28 lat i nie zaluje ze tak pozno.Maz mnie szanuje i bardzo sie kochamy.A wam dzieci wspolczuje ze matki nie interesowaly sie wami i nie dopilnowaly zebyscie wyrosly na porzadne.Mezczyzni beda was poniewierac

troche przedadzilas z tym wyrzucaniem wibratora...

ja nie miałabym już długo zaufania do matki, która grzebie w moich rzeczach i jeszcze bez pytania wyrzuca jak swoje... Zaraz autorka powie, że masturbacja to grzech...wg kościoła to prawda, ale to młoda dziewczyna, ciekawa różności...

a corka pewnie ci ufala

Mężczyźni będą nas poniewierać?? powiem tylko ,że kobieta jest szanowana tylko wtedy jak sama się szanuje. Ja szanuję się bardziej a mój chłopak jak sam mówi szanuje mnie bardziej nawet niż sam siebie. Nie ogłaszam na prawo i lewo ,że nie jestem dziewicą i nie kleje się do innych facetów , ubieram się ładnie modnie ale skromnie i faceci mnie szanują nie dam sobie na głowę wejść a pani niech się zastanowi nad swoją postawą. Ja jestem szczęśliwa ,że mam taką mamę która szanuje moją prywatność i się nie wtrąca w sprawy moje i mojego chłopaka. W ciąże nie zajdę bo się zabezpieczamy a decyzja o stracie dziewictwa była moją decyzją a mojej mamie nic do tego i ona to doskonale rozumiała.

ale dlaczego wszystkich mierzysz swoją miarką??????????????????? Ile ty masz lat kobieto?????? Wg obliczeń najmarniej 48, jeśli faktycznie tak było u Ciebie po Bożemu... Ale ja nie wtykam nosa pod czyjś materac. Ty zadałaś pytanie, my odpowiadamy.. Tak ja straciłam dziewictwo przed ślubem, z obecnym teraz mężem i nie uważam że mną poniewiera. Mamy cudowne PLANOWANE dzieci i dalej się kochamy jak w tedy kiedy się poznaliśmy. To ja tobie współczuję, bo CHOWASZ, tak chowasz nie wychowujesz dziecko w ten sposób że jak zajdzie kiedyś w ciążę przed ślubem to usunie ze strachu przed matką..

ja dziewictwo straciłam ze swoim chłopakiem w wieku 27 lat. A teraz jestem żoną zupełnie innego mężczyzny. Autorko- czy jestem dziwką???????????

i wiesz co jeszcze jest smutne??? że nie masz szacunku do własnego dziecka, szacunku do jej prywatności. Bo to nie jest dziecko 9 letnie ale 19 letnia kobieta. Mówię na "ty" bo jesteśmy w podobnym wieku, ale ja jak widać mam inne podejście do życia. Ja wiem, że moja córka mówi mi wszystko. Z synem mąż też za czasu rozmawiał o seksie pod względem duchowym i fizycznym. Teraz ma dziewczynę i wiesz co powiem coś co się Tobie w głowie nie zmieści! Mój mąż sam kupił synowi prezerwatywy, gdyż obawiał się że sam przez oszczędność kupi jakieś tanie badziewie. Ale ty mi kontaktu z moimi dziećmi możesz tylko pozazdrościć.

Niestety to taka sfera życia, że nie upilnujesz córki. Jak będzie chciała to i tak to zrobi. Ale ty wyjdź z tego z twarzą.. Dziecko musi mieć do ciebie zaufanie, a nie bać się rozmawiać..