zapytałam go czy mnie kocha ..

on zaczynał grę wstępną a ja zapytałam o to, bo dawno mi tego nie mówił, nie byłam pewna, bardzo chciałam to usłyszeć. A on wtedy , się odwrócił ode mnie nic nie mówiąc. Rano znów chciał się kochać, a ja powiedziałam mu że nie będę robić tego z facetem, który mnie nie kocha. On mówi że nic takiego nie powiedział , że sama sobie dopowiedziałam, że wczoraj przeze mnie nie mogliśmy się kochać, bo popsułam nastrój, dziś znów. I teraz siedzi obrażony. Co o tym myśleć ?!

hm...ile jestescie razem?

Idz do niego i zapytaj, czy to jest problem powiedzieć Ci, że Cie kocha. A jak powie, ze nie, to zapytaj, czy kocha, czy nie. I juz, bedziesz wiedziała swoje. :)

Pewnie tylko liczyn ja jedno.. raczej nie na miłość w sensie uczucia... ;|

beznadziejny typ :/ nawet na szczerość go nie stać...

to proste jesli jest miłosc mówi sie o tym jesli jest tylko sex słowo takie nie przejdzie przez gardło tylko u bardzo obłudnych i zakłamanych ludzi

Zapytaj ale nie podczas sexu tylko tak jak będziecie siedziec razem i gadać.

jak dlugo jestescie razem?

Ile jesteście razem??? niektórym facetom ciężko TO przechodzi przez gardło, ale nie powinien tak czy owak zachowywać się jak "obrazona baba".

3 lata razem, kiedyś mi to mówił, nie czesto ale mówił, a ostatnio słyszałam to w tamtym roku, dlatego zapytałam.

up

współczuje, mój były nigdy przy seksie mi tego nie mówił, bo uważał, że jak jest seks, to nie ma uczuć. A ja zbajerowana myślałam, że tak jest. Myślę, że jakby kochał, to potrafiłby to powiedzieć nawet podczas seksu.

up

Nie chce kłamać, nie chce awantury a ty nie chcesz słyszeć słów "nie wiem"...

nie kocha, ale chetnie sie z toba bzyka :O

3 lata więc to prawdopodobne ze się wypala, jest zmęczony. Tak jakby co dzień dostawać na śniadanie ciągle tą samą potrawę. Powinniście porozmawiać "pełnymi" zdaniami o waszym związku bo chyba czas najwyższy aby nad nim zastanowić puki jeszcze całkiem nie zmumifikował się stając się równie szarym i zwyczajnym jak świat otaczający.

jakos nie może do mnie dotrzeć, że mnie nie kocha. Nie wiem co robić. Wciąż go tlumacze przed sama soba

on nie chce rozmawiać o naszym związku, twierdzi że ja się czepiam, że za dużo seriali oglądam. A u nas wszystko ok. I to normalne że po 3 latach nie będzie juz nigdy tak jak kiedyś

trudno cos ci doradzic .... jesli on nie potrafi ci tego powiedziec nawet pod twoja prosba to cos jest nie tak ...... daj mu zatesknic za soba moze wtedy cos sie zmieni,,,