czy to ciaza?

Napiszcie mi proszę dziewczyny co o tym sądzicie. Mam regularne cykle 27-28 dni. Ostatnio przed okresem jadłam dużo kiwi i spóźnił mi się o 3 dni. Mój cykl trwał wtedy 30 dni. Teraz jestem przeziębiona i łykam rutinoscorbin, piję aspirin C i piję dużo wody z sokiem z cytryny. Okresu powinnam dostać w piątek i jeszcze go nie ma. Czy macie jakieś doświadczenia z witaminą C? Czytałam na wielu forach, że może ona opóźnić okres. Byłam u ginekologa jakoś w połowie cyklu i wszystko ok. Ciążę raczej wykluczam. Seksu nie było. Jedynie 14 dc piesciłam się z chłopakiem, ale ja byłam w ubraniu a pozniej dokladnie umyłam ręce. 18 dc wieczorem zauwazylam na papierze toaletowym czerwoną żywą krew. Nie była to mała plamka. Pomyślałam, że to jakieś obtarcie albo plamienie okołoowulacyjne. Było to takie jednorazowe plamienie. Jednak teraz kiedy spóźnia mi się okres zastanawiam się czy to nie mogło być plamienie implementacyjne? Wiem, że plemniki nie przechodzą przez materiał i w niesprzyjających warunkach nie mogą długo przeżyć. Chyba mogę wykluczyć ciążę skoro zaraz po powrocie do domu umyłam ręce mydłem. Ewentualne przeniesienie plemników na ręce mogło mieć miejsce w toalecie podczas podcierania się. Ale wydaje mi się to niemożliwe skoro wcześniej umyłam ręce. Zwykle przed okresem pobolewają mnie piersi, robią się ciężkie i sterczą. Teraz też tak jest. Kiedy spóźnia mi się okres wariuję. Co o tym myślicie?

up

jeżeli nie było tsosunku to nie masz sie czy mprzejmować, na opóźnienie @ może wpłynać wiele czynników, stres zmiana klimatu, podróż, przeziebienie :) A Ty byłaś przeziębiona więć naprawdę wyluzuj a okres przyjdzie :)

a co mogło być przyczyna tego plamienia?