szukam przyjaciela

Udaje mi się trzymać wagę. Nie chudnę przynajmniej.

Zapewniam Cię, Piotrze, że inne wymiary mnie nie interesują :P ..aż tak ;)

Nie mam takowego Jolu. A moje schorzenie też u mnie zaprzeczeniem osiągnięć nauki.

Basiu... trzeba było to powiedzieć w Spiżu :P:D Żartuję naturalnie :)

Znacznie wiarygodniej brzmię na trzeźwo :P :P :P

Czyli co? Nie tędy jesteś Basiu? :)

Spoko, nikt mi prania mózgu nie zrobił, a inne wymiary sprawdzę empirycznie :P :D

Obyś nie uciekła Olu. Bo mnie coraz mniej... :) No nic. Jadę z obiadem. Dziś tacos. Posmakujcie wirtualnie :)

..w tej chwili, niż w Spiżu.. ;)

Meksykańskie. Smacznego.

Eee tam co bym miała uciec, co Ty :) Smacznego obiadu :)

Smacznego. U mnie naleśniki ze szpinakiem pod żółtym serem.

Ja zjem na obiad zupę chmielową :D

Dobra moi Mili. Zajrzę jak wrócę od rodzinki :O Nie chce mi się tam iść, zwłaszcza, że jestem w dosyć mało towarzyskim stanie... Ale jak trzeba to trzeba. Trzymajcie się. Pa :)

Olu, dotrwaj do wieczora z tym chmielem ;) To wspólnie go unicestwimy ;)

Pa, pa. Będę wieczorkiem.

Idę zaraz do rodzinki :( Kurwa mać, nie chce mi się!!! Ludzie, z którymi łączą mnie tylko jakieś więzy krwi :O Odwoływałam już 100000000000 razy, więc teraz muszę odbębnić. Ale kij z tym, trudno... http://www.youtube.com/watch?v=LekhxqdZAfI

Jolu, ja tu od 230 stron głupoty wypisuję... :D Mariusz też ma prawo. Waes hael. Jak to pisałem wczoraj zresztą.

No i ok Jolu. Tak trzymaj :)

Czekam na transport. TRZEŹWA o dziwo, ale bronek czeka na mnie cierpliwie :D Wpadnę jak wrócę. Pobyt ograniczę do minimalnego minimum. Też mogę wypisywać głupoty, Mariusz - także najwyżej nas zbanują :D Dziubki. Dźwigam kiecę i lecę :(

Tak sie sklada, ze i ja przyjaciela szukam i jesli moi drodzy, nie macie nic przeciwko, to z checia sie podlacze pod ten topik :-0

Olu, trzymam kciuki. Jolu, dawaj. Bez intencji. Kama z Futra witam w imieniu.

Otóż właśnie Jolu :)

Ale lało, błyskało i grzmiało.. tylko krótko. Chałupy mi nie wywietrzyło. Kiedy miałam znacznie mniej lat, wybiegałam z domu na letnią ulewę, zrzucałam buty i taplałam się boso w ciepłych kałużach na parującej ziemi ;) Błyskawice najfajniej wyglądały nad rzeką..jakby były podwójne, odbijając się w wodzie. Teraz statecznie rozkładam parasol i uciekam pod dach. Starość? :P

http://ensh.wrzuta.pl/audio/3DA5mIn7aOl/m._tarnowski_-_lubie_deszcz ..ot, ramotka.. :) Olu, znów TILT :) Jeszcze będzie.. :)

Gdzieżeśta, Reszto, bo piwo już otwarte i nie wytrzymam długo ;)

Hej, Jolu :) Zżarło mi kawałek.

Nio nio Jolu tu latasz na ten top :D wracaj na nasz ;)

http://www.travian.pl/?uc=plx2_1058

Jolu Ty szukasz przyjaciela :D