czuje sie jak szaa myszka

a wiosna to sie nasila . cokolwiek bym nie zrobila to wygladam tak nijako. codziennie ukladam wlosy a po godzinie sa juz przyklapniete i smetnie wisza. chyba wlasnie przez te klaki wygladam tak myszowato

EE GADASZ; SA PASKUDNIEJSZE OD CIEBIE ;WASTAW FOTKE;ALBO DAJ NAMIAR NA NK; TO CIE OCENIMY.-p

od wlosow duzo zalezy,niestety, a jakie masz wlosy-proste? czy ze sklonnoscia do krecenia?>jak je ukladasz ,co z nimi robisz?

proste jak drut i bardzo cienkie. moze nie sa jakies rzadkie ale bardzo cienkie sa wiecznie przylizane. ukladam suszarkolokowka. troche pianki do tego uzywam. ale efekt krotkotrwaly bo zaraz sa oklapniete takie straki tez sie robia. wlosy to naprawde duzo. znam wiele kobiet brzydszych ode mnie z twarzy ale o ladnych wlosach i calosciowo wygladaja duzo lepiej ode mnie

i pianka nie dziala? a jaka masz fryzure? moze mocne wycieniowanie pomoze,do tego podtapirowac na czubku glowy i spryskac lakierem,

cos takiego a'la bob. nie moge miec za bardzo pocieniowanych bo to pogarsza sprawe. jakis czas temu jak mnie taka fladra wycieniowala to myslalam ze z domu nie wyjde. dobrze ze byla zima to czapke nosilam. czasami tez lakieruje ale potem to juz wogole nie wyglada tobrze bo i tak oklapnie i na dodatek sa posklejane od tego lakieru

Szare myszki sa najlepsze, najwierniejsze i najinteligentniejsze

szara myszka :-(