Roznica wieku - facet mlodszy od kobiety.

Powiedzcie mi prosze, czy jest sens probowac byc w zwiazku z facetem, ktory jest mlodszy ode mnie o rok? Oboje studiujemy i oboje sie bronimy w tym roku, tylko ze ja bronie pracy mgr a on licencjackiej. Mieszkamy oboje w tym samym miescie, niedaleko siebie. Jest sympatyczny, nie znam go jeszcze zbyt dobrze ale najpierw chce dobrze przemyslec, czy jest sens sie angazowac bardziej. Co podpowiecie? :)

nie wierze ze ktos kto ma 24 lata zadaje tak durne pytania :o

ja też nie wierze :o

Hehe :D Jak Ty zaczynałaś chodzić, on dopiero uczył się siadać :D No faktycznie duża różnica

ja pier.d.ol.e... kobieto ty na powaznie pytasz?? bo jesli tak to zal mi ciebie szmato....... co to jest ku.rw.a rok roznicy ??? i do tego jeszcze w waszym wieku?!?! ja pierdole... ja mając 20 lat mialem kobiete 29 letnia, a ta pyta o rok roznicy!! nie no masakra

jest sens, rok to żadna znacząca różnica

A durne z jakiej racji? Nie mozna juz miec watpliwosci? Mam 23 lata a on 22. I nie mysl sobie, ze pytam ot tak, z nudow. Zastanawiam sie po prostu, czy 22 letni facet potrafi byc odpowiedzialny. Jasne, ze ja tez lubie sie bawic, wariowac i zartowac, ale zalezy mi na tym, zeby moc komus zaufac. Nie rozumiem skad to oburzenie.

ja wiem po prostu jakich cech szukam w facecie, dlatego sie nad tym zastanawiam. 22 letni facet rownie dobrze moze miec w glowie tylko podrywy i zabawe.

tia a 32 letni to wzor odpowiedzialnossci :o od kiedy to wiek przesadza o czlowieku? :o

ten temat to prowokacja... bo jesli jest naprawde kobieta ktora mysli tak jak autorka tematu to nic tylko powieśić kurwe w celi i zabic !!! co za glupie babsko !!!! won szmato glupia,, polska nie dla idiotow !!

a co to jest rok roznicy? kobieto nie przsejmuje sie tak malo istotnymi rzeczami.

A moze ci "odwazni", ktorzy sypia wulgaryzmami, dla odmiany wysila sie i podadza jakies konkretne argumenty?

omg, ale mi różnica haha "ja mam 25, a on 26, boje się tej różnicy wieku, czy on, 26letni facet, nie będzie za mocno naciskał na ustatkowanie się, założenie rodziny, dziecko...."

jakie argumenty? on jest rok młodszy, a może nawet 6 miesięcy tylko, ogarnij się, to żadna różnica

za to ty sie wysmienicie prezentujesz bolek:O

jednak utwierdzam sie w przekonaniu, ze takim ludziom to juz zadne tytuly naukowe nie pomogą

jestem w zwiazku z kobieta 2 lata ode mnie starsza, wczesniej ona miala chlopaka 3 lata starszego od siebie. czesto mi powtarza, ze mimo 5-letniej roznicy wieku jestem duzo dojrzalszy i bardziej odpowiedzialny od tamtego.

Dziekuje osobom, ktore wypowiedzialy sie normalnie i bez niepotrzebnych wyzwisk. Ja nie przekreslam nikogo z racji roznicy wieku, zastanawiam sie po prostu czy nie rozminiemy sie w oczekiwaniach. Ja mam za soba kilk apowaznych, wieloletnich zwiazkow i dlatego szukam kogos nazwijmy to "na powaznie". Naturalny wydaje mi sie fakt, ze czesto faceci w tym wieku lubia mniej powazne czy zobowiazujace znajomosci albo zwiazki, nie wiem - nie generalizuje, po prostu mowie to na podstawie tych facetow, ktorych znam. Stad moje watpliwosci i tyle.