On jest kierowca autobusu,

Jest trochę starszy ja mam 21 a on wygląda na około 30.jeżdżę z nim codziennie rano do pracy.już zaczęliśmy ze sobą rozmawiać.co zrobić żeby był jeszcze bardziej zainteresowany? O czym z nim rozmawiać?

Zabrania się rozmowy z kierowcą.

Pytałam już czy mu pomachać drążkiem, a on na to żebym spadała bo mi tak zasadzi w kasownik że mi zajezdnia spuchnie.

Ktoś tu sie chyba podszywa za mnie

Wczoraj rano zapytał mi sie czy mam weekendy wolne jak powiedziałam że następne dwa mam zajęte to powiedział że szkoda.jutro znowu z nim jadę

Nie zdaje mi sie.wiem które wypowiedzi są moje a które nie.

"Magda204 Pytałam już czy mu pomachać drążkiem, a on na to żebym spadała bo mi tak zasadzi w kasownik że mi zajezdnia spuchnie." buahahahahaha

Widzę że tutaj na normalne rady nie ma co liczyć.ale myślę że jak będę z nim codziennie jeździć i rozmawiać to pewnie coś z tego wyjdzie.zawsze siedzę z przodu i widzę że on też jest mną zainteresowany,wczoraj aż nie zauważył zmiany światła na ulicy z czerwonego na zielone :-) pozdrawiam;-)

to nie rozpraszaj go tak, bo jeszcze do wypadku jakiegos dojdzie :P

chyba będziesz jednak musiała zrobić ten pierwszy krok... kierowcy troche nie wypada podrywac pasażerek w czasie pracy..

Wiem, ja po prostu wiem że on coś do mnie czuje i czeka na mnie, a wiecie skąd? Bo codziennie siedzi na tym samym fotelu! Ha! i co wy na to?

Informuje że poprzednia wypowiedź nie była moja tylko kogoś tam kto sie za mnie podaje.

Może nie zrobię pierwszego kroku ale będę mu tak dyskretnie dawać do zrozumienia że podoba mi sie.widzę że to jest naprawdę fajny facet, nie zwraca uwagi na puste wytapetowane laski,z tipsami.tylko przez całą drogę zwraca uwagę tylko na mnie:-)

przekładaj mu biegi ( jak autobus ma )