Okres, a YAZ

Przez pol roku bralam yasmine. Odstawilam. Teraz koncze 2 opakowanie YAZu. W poprzednim miesciacu okres wystapil po 2, 3 dniach od zazycia ostatniej jasnorozowej tabletki. Teraz mija juz trzeci dzien i nic. Nie czuje sie nawet tak jak przed okresem. Bardzo sie martwie. Mam silne bole glowy od tygodnia. Na okres nie zanosi sie. Zrobilam dzisiaj rano nawet test. Co radzicie? Dlaczego okres spoznia sie?

jak brałam yaz to krawienie występowało na drugiej bądź trzeciej białej tabletce odnośnie bólów głowy - miałam okropne migreny - zaczynała się pierwszego dnia krwawienia i trwała do nawet 2 tygodni!! Ból głowy masakryczny, do tego mdłości i zawroty głowy!!! ale jeśli chodzi o same objawy - typowe dla okresu - też ich nigdy nie miałam, więc czekaj spokojnie :)

Czekam, ale stres jest niesamowity. Moze nie bralam tabletek z dokladnoscia co do minuty, zdarzaly mi sie wychylenia, ale zazwyczaj kochalismy sie jeszcze z gumka. Mialam dzisiaj popoludniu bardzo mala ilosc brunatnego sluzu. Sadzilam, ze rozwinie sie z tego okres, ale nic... Umieram:(

nie martw się - przy yaz krwawienie miałam baaaardzo słabe, więc u Ciebie może być podobnie - nie panikuj!! Może to własnie okres się rozpoczał, a Ty myślisz, ze to nie to :)

Chyba raczej sie nie rozpoczal, bo nic "tam" nie ma. Czysto. Boze, to paralizujacy stres. Wzielam dzisiaj trzecia biala tebletke. Jesli do jutra nie bedzie okresu mam zaczynac nowe opakowanie?

tak, bierz - nie przerywaj zażywania. Tylko "dla spokojnej głowy" zrób test po ostatniej białej tabletce. :)

Czyli jutro... A ja zastanawiam sie czy nie powtorzyc go jeszcze dzis wieczorem.

Dziekuje Ci za pomoc:) Postaram sie nie zamartwiac.

tez biore te tabletki. mozesz byc spokojna, mi gin mowila, ze czasem krwawienie moze wystapic nawet na pierwszych jasnorozowych tabsach z nowego blistra. takze glowa do gory:)

Dziewczyny, naprawde bardzo Wam dziekuje za informacje. Mimo to bardzo sie denerwuje. Moje piersi wcale nie wygladaja na takie przed okresem, mam jakas sucha pochwe caly czas. Co sie dzieje? Jezuuuu