zrobilem rosol i teraz chce pomidorowa

co robie najpierw co z ta reszta rosolu dolac wody i poczekac az sie zagotuje i wtedy przecier? dzisiaj zupe musze zrobic do 12

i jeszcze zapytam jak dodam przecier to po jakim czasie dodaje smietane?

tak, przecier, a potem śmietanę :) smacznego :)

niech się chwilę pogotuje, ja to tak czekam z 5 min i dodaję

acha i jeśli dolewałeś wody to dodaj jeszcze przypraw ( magi, kostka)

no niee-- tak szybciutki mi powiedz tylko czy czekasz z 5 minut az dasz przecier czy jak dasz przecier to czekasz 5 min i dajesz smietane?

jak już dam przecier

i naprawde ostatnie pytanie ile mam gotowac jesli dodam wody do wczorajszego rosolu? dziekuje pieknie jestescie zyczliwe i wielkie!

kilka minut

Ja zawsze dolewam wody przegotowanej z czajnika to jest szybciej, pamiętaj o przyprawach :)

czemu zupka musi byc do 12, jestes mezem ojcem, czy synkiem mamusiktory chce jej niespodzianke zrobiuc? fajnie ze sie gotowania nie boisz mój mąz by wolał głodowac niz byle kanapke nawet sobie zrobic.

o dobrze ze ten temat dzis ja chcialam zapytac bo jestem zielona w temacie czy jak z rosolu gotuje pomidorowa to wyciagam te wszystkie warzywa z zupy?

lepiej wyciągnąć, będzie łatwiej wymieszać zupę z koncentratem.

Ja zostawiam marchewkę

ok dzieki a jak zaleje smietaną to jak dlugo jeszcze trzymac na ogniu?

ja wyciągam warzywa, część z nich miksuję blenderem i taką warzywną papką zagęszczam zupę

dosłownie chwilę

smietany sie nie gotuje, dodac i jak sie juz zmiesz z wszystkim to gotowe, mozna dodac smietane bezposrednio do talerza nawet. ja jeszcze po dodaniu koncentratu dosladzam do smaku bo inaczej zupa jest zbyt kwasna.

ale ma pyrknąć czy jeszcze przed pyrknieciem?

tylko pamietaj, nie dodawaj smietany zimnej, bo sie zwarzy, albo poczekaj, az bedzie w temperaturze pokojowej, albo jak jest prosto z lodowki, to wlej troche do szklanki i powoli po łyzce dodawaj goraca zupe, zeby zahartowac smietane i dopiero taka zahartowana wlewaj do zupy. nie ma znacenia jak dlugo sie gotuje po dodaniu przecieru, moze byc 1 min, moze byc 5 :)

aha wylawiam wszystkie warzywa i zostawiam tylko marchewke, ja lubie jeszcze miesko z rosolu w pomidorowce.

taki troche przegotowany przecier jest lepszy, wiec tak: zagotowujesz ten rosol, dodajesz przecier, gotujesz jeszcze z 5 min i wtedy smakujesz i dodajesz troche cukru. smietane wlewasz do miseczki, dodajesz lyzke goracej zupy, mieszasz, znowu dodajesz lyzke zupy, mieszasz, znowu lyzke zupy, mieszasz, wtedy wlewasz calosc tej zahartowanej smietany z zupa do garnka, inaczej smietana sie zwazy.

ok zrobilam a moge do pomidorowej wkruszyc udko z kurczaka?

ja zawsze daje miesko ale nie bezposrednio do garnka, bo chwile podgrzejesz i sie rozwali. najlepiej wyloz z rosolu, obierz z kosci, i jak juz przygotujesz pomidorowke, poloz na miseczke i dopiero zalej zupa.

to bardzo proste, po prostu robisz pomidorową wg standardowych przepisów, tyle że masz już bazę w postaci rosołu (wywaru), ale zamiast zwykłej pomidorówki mogę polecić np taką w wersji bardzo ostrej (z chilli:) dokładny przepis: http://www.klubdobrejenergii.pl/przepisy/zupy.html/11/Wyjatkowo_ostra_zupa_pomidorowa/