MIŁOŚĆ CZY NIE????

Witam. Chciałam sie z Wami podzielic moimi wątpliwosciami. Jestem z moim facetem od kilku miesięcy, oboje pracujemy i uczymy się. Mieszkamy w odległości 35 km od siebie. Widujemy się na tygodniu raz czasem dwa razy. W weekendy albo jesteśmy w szkole w innych miastach albo widujemy się w piątek wieczorem i w sobote. Od pewnego czasu mam wątpliwości co tego zwiazku. Przez te miesiące zawsze widujemy się tylko wieczorami nigdy nie spedzamy ze sobą dnia. Mój facet mówi że mamy prace szkole i on nie widzi problemu a nie potrafi od czasu do czasu wygospodarowac dla nas chwili w dzien. Jak mamy wolny weekend to robi cos zajmuje sie czyms w domu i dopiero na wieczor widzimy sie, w niedziele wychodzi z kolegami....Co robic pomóżcie życ dalej w takim związku czy skonczyc go

jezeli masz juz wątpliwości po tak krótkim czasie, to chyba lepiej skończyć to poki nie jest za późno

ale kocham go

Jestes pewna, ze on tez Cie tak mocno kocha. Troche dziwne ze nie moze dla Ciebie znalezc czasu w ciągu dnia.

powtarza mi że ma prace zanim wróci zje cos i juz jest wieczor a weekend jak ma wolny bez szkoly to zawsze musi cos zrobic w domu tak mi to tlumaczy i jemu nie przeszkadzaja takie nasze spotkania

powtarza mi ze na tygodniu jak wroci z pracy to juz jest wieczor a w weekendy jak ma wolny to ma obowiązki tez w domu i mu to nie przeszkadza ze tak sie widujemy tylko wieczorami bo jemu i tak bardzo zalezy na nas i co:(:(

moze pogadaj z nim o tym. Ten związek to nie tylko on, ale i TY. Znałem faceta, ktory mimo ze pracował i mial duzo kumpli to zawsze znalazł czas dla dziewczyny i wolal z nia spedzic niedzielny dzien

rozawiałam z nim o tym nie raz i mówi ze ja tez go musze zrozumiec ze praca ze obowiązki i uwaza ze jest dobrze

moze nie ma pomysłów jak spedzic z Toba dzien, troche mu sie nudzi jak za duzo czasu spędza z Toba, przyzwyczaił sie do tego i nie chce niczego zmieniać. wkrótce ta samotność bedzie Cie powoli niszczyć.

nie nudzimy sie zawsze cos wymyslami na nasze spotkania o nude chyba nie chodzi

Czas zweryfikuje wasza miłość... Tracicie jedne z pięknych chwil miedzy wami, pozniej bedzie juz tylko przyzwyczajenie.

ja to wiem, ale on nie widzi problemu

Ja zaczęłabym na Twoim miejscu od rozróżnienia miłości od zakochania. Powiedzieć, że się kogoś kocha wg mnie można dopiero kiedy pozna się go w codziennym życiu. Brak mi w waszym związku chęci ze strony twojego faceta, nawiązani bliższej więzi, trzyma dystans. Nie ma co postępować pochopnie i zrywać zaraz znajomość. Proponuje porozmawiać i dowiedzieć się jak on widzi przyszłość waszego związku. Powodzenia :)

:( nie wiem co robic

???

porozmawiaj z facetem najlepiej ... niech powie jak dla niego wygląda przyszłość tego związku

I nie bądź smutna już ! :)

dzięki za miłe słowo:)

moze jeszcze ktos cos mi doradzi co mam robic??

nie ma juz nikogo na forum??????????????????

związek to nie jest przebywanie non stop razem:O ile można...każdy potrzebuje samotności w mniejszym lub większym stopniu nauczyć się siebie nawzajem i własnych przyzwyczajeń,a potem mówić o miłości dzięki temu nie znudzicie się sobą o czym chcesz rozmawiać z kimś kto przebywa cały czas z Tobą wolność jest potrzebna w związku nikt nie chce być w klatce podczas gdy on zajmuje się sobą ty zrób to samo. musisz nauczyć się spędzać czas bez niego,by doceniać czas spędzany z nim:)