co sądzicie...

1,5 roku temu poznalam pewnego chlopaka, cos zaiskrzylo miedzy nami, jednak nic z tego nie wyszlo na dluzej, on znalazl inna a ja zostalam ze swoimi uczuciami:( wiedzial ze jest mi przykro jednak mial to gdzies. widywalam go czesto gdyz mamy wspolnych znajomych, jakies urodziny, ostatki itp. rozmawialismy jak znajomi i tyle. minelo juz duzo czasu-jak juz wczesniej powiedzialam 1,5 a on na ostatniej imprezie byl bezswojej dziewczyny...popatrzyl sie i powiedzial" glupia sytuacja miedzy nami.." nie skonczyl mowic i odszedl, nie wiem co o tym sądzic... o co mu chodzi , teraz??

???

to, że raz czy dwa jego kobieta nie była na ważnej imprezie nie oznacza, że nie są ze sobą czy że ze sobą nie śpią.. równie dobrze mogli się pokłocic..mogła zachorowac itp.. i nie była.. nie sugeruj się tym.

zle mnie zrozumialas, powiedzial ze miedzy mna a nim glupia sytuacja i to dziwne bo nigdy tego nie mowil, teraz cos wymysla i po co...???? nie wiem co to mialo znaczyc:(

cokolwiek by to mialo znaczyc nie powinnas sobie zawracac nim glowe, nawet jesli nie jest to takie proste. otworz sie do ludzi, zajmij sie soba, a zobaczysz jak szybko poznasz kogos ciekawego. a czemu tak powiedzial? bo kazdy ma w zyciu gorsze i lepsze chwile, chwile slabosci, wspomnienia, itd. nie znaczy to, ze nagle mysli tylko o tobie. on wiedzial, ze skrzywdzilby cie jeszcze bardziej, gdyby doszlo do czegos wiecej na tej imprezie, dlatego poszedl sobie. moja rada: zapomnij i zyj dalej. pozdrawiam ----------------------------------------------------------------------------- www.sympatycznerandki.eu

tego nie mowil, teraz cos wymysla i po co...???? nie wiem co to mialo znaczyc-moglas go o to spytac ,teraz raczej sie tego juz nie dowiesz i pozostaje ci tylko snuc domysly,chyba czs najwyzszy zebys o nim zapomiala bo trzymasz sie kurczowo jakies wspomnienia ...sama przyznalas ze cos tams ie wydarzylo ale 1,5 roku temu:O czas zapomniec ,zajac sie swoim zyciem