szukam pomysłu na diete:)

Witam wszystkich:) Chciałabym schudnąć ok 4, może 5 kilo. Nie chcę stosować żadnej drakońskiej diety. Tak naprawde to nigdy nie byłam na żadnej diecie, jedyne co robiłam to ograniczałam słodycze, bądz raz jadłam przez tydzien sam ryż hehe ale to dawno było. Mogę liczyć na waszą pomoc:) Jestem zielona jeżeli chodzi o diety a chciałabym schudnąć te kilka kilo na wakacje:)

slodyczy lub ogranicz do minimum, nie pij gazowanego, unikaj fast foodow i po sprawie do tego delikatne acz regularne cwiczonko i w wakacje bedzie git

Tylko, że ze słodyczy jem ciasta w weekend a w środku tygodnia praktcznie nic a gazowanego nie pije:) Biegać chće troszkę rower i codziennie ćwiczenia na pupcie. Chyba bym musiała coś jeszcze odrzucić albo może po prostu jeść mniej:P

i fast foodów tez nie jem wogole:)

to wiecej ruchu i bedziesz idealna:)

to moze ogranicze to ciasto weekendowe tez:P Tylko ze moja mama przepysznie piecze mniam i az trudno sie opanowac. A co do biegania To jak proponujecie? Ja mam dosc duze miesnie na udach i nie chce zeby urosly za wiele. I jeszcze chcialam sie zapytac o chleb ryz i kasze bo to glownie jem:) Moze zostac czy tez cos wywalic? A warzywka i owoce i rybki tez poszerze:)

to rozciągnia zawsze z bieganiem łącze. Tylko czy wogole nie biegac czy np rano naczczo. Podobno tak najlepiej. A na pośladki będę to ćwiczyć bo ostatnio mialam nawal na uczelni i przestalam a cwiczonka są swietne:) Tutaj daje link http://www.youtube.com/watch?v=dnBhn7YSsnM&feature=player_embedded Wbrew pozorom daja w kość:P To jak radzicie z tym bieganiem? Biegac/ nie biegac? sama juz nie wiem

sluchaj mozesz jesc ale cimne czyli brazowy ryz, makaron razowy, kasze gryczana = czyli weglowodany zlozone, ciemne pieczywo. weglowodany proste - biale bulki, bialy makaron, bialy ryz, slodycze, gazowane napoje - to one powoduja tycie i glod zaraz nieldugo po posilku wiec bialych weglowodanow sie wystrzegaj, z owocami tez nie przesadzaj bo sa to cukry (banan ma ok 200 kcal jeden), jedz ryby, bialko w postaci jajek, chudych twarogow, soji, tunczyka, od czasu do czasu piers z kury( dobre zrodlo bialka jak i tunczyk), jedz 5 posilkow, 3 wieksze i dwa mniejszE( II sniadanie i podwieczorek) na kolacje najlepiej zjesc sobie bialko z warzywami, lekkie i zdrowe, nie obciazy zoladka na noc. ogolnie to jest zasada taka ze im blizej wieczora tym mniej dostarczasz wegli organizmowi zamiast tego warzywa i bialeczko i nie zapominaj o tluszczach roslinnych jak oliwa z oliwek

i co najwazniejsze 3 litry wody dziennie i regularne posilki, schudniesz napewno:)

postaram sie:) Dziekuje wam z rady:) tylko z regularnoscia to ciezko czasami. I czy powrot do normalnego zywienia po osiagnieciu celu to dobry pomysl? pewnie jojo murowane po jakims czasie:( I pytanie o bieganie nadal aktualne hehe

Banan ma 100 kcal i jest zdrowy (ma np duzo potasu, a takze jakies cos co poprawia samopoczucie :), choc chyba ma wysoki IG. Nie stosujzadnych drakonskich diet, one sa wszystkie glupie i na dluzsza mete powoduja tycie. Tak jak ktos napisal, zastap bialy chleb, ryz i makaron razowymi, troszke wiecej ruchu (np basen) i nawet ciasto mozesz jadac w weekendy :) Z Twojego postu wnioskuje, ze nie jestes gruba, moze chcesz poprawic jakies konkretne partie ciala? Wtedy skup sie na nich. Zamiast biegania mozesz sobie urzadzac marsze, albo spacery, sa przyjemne wiosna i spalasz podczas marszu wiecej kalorii niz podczas biegania :)

ciasto w weekendy mniam:) To zostawie. Ja mam 177 i waze 67 kilo. Chciałabym mieć to 63 najlepiej. Mam dość maly biust, raczej szczuply brzuch, troche wieksza pupe, ale nie szeroka no i nogi:( lydki sa ok, ale uda umiesnione no i tluszczyk tez jest niestey:( Ogolnie czuje sie dobrze w swoim ciele, ale zawsze moze byc lepiej:P Mam cellulit niestety a mam 20 lat a mam go od gimn:( Na szczescie nie jest jogromny tyko umiarkowany:)

powrót? to przeciez najzdrowszy sposob odzywiania, musisz sie odzywiac zdrowo:)

Przepraszam za błędy. Właśnie przeczytałam co napisałam:P

co do cellulitu ogranicz sol i pij duzo wody, rob peelingi, kremy i ruszaj sie, pomoze:)

Wydaje mi się, że odżywiam się zdrowo, ale teraz widzę, że jem dużo węglowodanów. Ryż, makarony, chlebek:) Chyba warto je ograniczyć i "podmienić"

To od jutra zaczynam:) Dziękuję wam bardzo za rady. Bardzo mi pomogłyście , bo kompletnie się na tym nie znam:P teraz idę już spać bo rano trzeba wstać:( Życzę wam wszystkich pięknych i sylwetek hehe, Chociaż z taką wiedzą to pewnie już macie:)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4446989 poczytaj :)

ana boot camp diet