Mój organizm jest kompletnie wyniszczony ! Błagam o pomoc !

Witajcie. Swoją opowieść zacznę od początku. Jestem osobą młodą (20 lat) i od zawsze miałam problem z nadwagą. Później przerodziło to się w otyłość. Wiele razy zaczynała dietę, ale niestety nie kończyłam żadnej z nich. Dopiero w marcu udało mi się i trwa do dziś. Jest to dieta bardzo drastyczna jem po 500 kalorii dziennie (same owoce i warzywa) i bardzo dużo biegam, ćwiczę. Chudę bardzo szybko. Niestety mój organizm tego nie wytrzymuje. Stan mojej cery bardzo się pogorszył. Trądzik nasilił się. Włosy wypadają mi garściami. Nie wspomnę już o stanie paznokci. Jestem bardzo osłabiona, co chwila choruje. Jak i czym mogę wzmocnić swój organizm (może jakieś witaminy w tabletkach jeśli tak to jakie?) PROSZĘ TYLKO NIE PISZCIE ZE MAM ZREZYGNOWAĆ Z DIETY BO ZBYT DUŻO MNIE TO KOSZTOWAŁO !!!

A moze wybrałabyś sie do dietetyka, który pomógłby Ci ustali ć dietę tak, byś jednocześnie chudła nadal, ale też wzmocniła organizm. Bo może skończyć sie to tym, że w końcu wylądujesz w szpitalu. Albo chociaż zwiększ liczbę kalorii do 1000, przecież wiele osón schudło na diecie 1000 kalorii.

idz po porade do centrum leczenia otylosci nadwage powinno leczyc sie wylacznie w ten sposob po takim odchudzaniu istnieje mozliwosc ze znow bardzo duzo przytyjesz i dopiero wtedy bedziesz rozpaczac ze kosztowalo Cie to zdrowiem a kilogramy wrocily ze zdwojona sila i wszystko na marne.

co ty wyrabiasz,500 kalori! powinnaś natychmiast isc do lekarza po pomoc,jak nie zwiekszysz ilości i jakosci swojego pozywienia to zniszczysz sobie zdrowie,wpadniesz w anoreksje a jak wytrzymasz i pozniej zaczniesz normalnie jesc to efekt jojo,to jakies błedne koło,

Nie masz poczucia że to bezsensowna dieta? Na biologii w podstawówce uczą, czego organizm potrzebuje do prawidłowego funkcjonowania. Nie musisz się od razu objadać i wracać do starej wagi, ale jeśli nie chcesz paść jak mucha i zostać bez włosów i sprawnego sytemu immunologicznego, to zmieniaj dietę. Musi być urozmaicona, rozumiesz? W tej chwili to radzę ci uda się prosto do lekarza.

No właśnie a jak zapobiegać takim sytuacją ??? Tz. chodzi mi o to jak przy takiej drastyczniej diecie nie stracić wszystkich włosów? Czy same witaminy wystarczą ??? Czy w ogóle jest taka możliwość ???

mózgiem myśleć

witaminy w tabletkach absolutnie nie zastąpią zdrowej diety. Zwłaszcza że nasz organizm poza witaminami i mikroelementami potrzebuje tez białka i tłuszczy.

jaką diete !! ty nie masz zadnej diety ! ty zresz to co zresz . jedz wszystko co tylko zapragniesz , warunek jest jeden , jedz bardzo mało i czesto np co godzinę .

" Tz. chodzi mi o to jak przy takiej drastyczniej diecie nie stracić wszystkich włosów? Czy same witaminy wystarczą ??? " Nie, nie wystarczą. Jeśli czekasz, aż zaczną wypadać Ci ZĘBY, to owszem, też się doczekasz. Natychmiast musisz zacząć jeść rozsądnie. Dietetyk ustawi Ci dietę tak, że będziesz zdrowa, będziesz chudnąć, i to bez głodzenia się.

to co trafi do zoładka nie moze byc wieksze od zacisnietej piesci , mniejsze - tak - wieksze - NIE

A idzie coś zrobić by takich sytuacji uniknąć przy takich dietach niskokalorycznych ????

no teraz sie wsytraszyłam, ja jem same owoce i warzywa duzo cwicze ale tylko dla cery właśnie! a Ty mówisz ze stan ceru Ci sie pogorszył to ja juz nie wiem, nie zalezy mi na chudnieciu a na ladnym kolorycie cery i pozbyciu sie tradziku no to pojechałaś,co ja zrobie

ja tez na Twoim miejscu skonsultowalabym się z dietetykiem najlepiej

Nie jestem pewna czy od diety pogorszył mi się stan skóry bo już wcześniej miałam z nią problemy. Mi też się wydawało,ze jeśli będe jadła same owoce i warzywa to poprawi się jej kondycja. Tak się jednak nie stało. Warto pamiętać,że to moze być indywidualna sprawa i dla każdego inaczej działa.

Napewno nie mozesz teraz zaprzestac diety i objada sie jak glupia, bo przytyjesz i to duzo. Zwieksz dawke kalorii do 800 po tyg do 1000 i na takiej dawce sie utrzymuj. Kup suplement diety np vitapil i przyjmuj po posilku, powinno pomoc. Gratuluje samozaparcia i zycze powodzenia na diecie:)

i wprowadź inne rzeczy do diety. Jak zjesz nabiał lub mięso z kurczaka albo łyżeczkę zdrowego oleju, czy oliwy do sałatki, to też możesz tak to rozplanować, by się zmieścić w tych ok. 700 kcal. W tej chwili masz dietę wyniszczającą i jak tak dalej pójdzie, to anoreksjo witaj.

Czy stosujesz jakis tluszcz w tej diecie?

to nie jest zadna dieta tylko glupota, by zyc organizm potrzebuje tez bialek i tluszczy i weglowodanow, idz do lekarza by ci pomogl normalna, zdrowa diete ustalic bo tak porobisz sobie nieodwracalne szkody ktorych leczenie bedzie ci kurewsko duzo kosztowac

zwieksz liczbe kalori najpierw do 700 a po 2 tygodniach do 1000 i taką dietę stosuj nie przytyjesz z tego tym bardziej jeśli się ruszasz. Wykończysz się sama widzisz co sie dzieje.

gratka_ - tłuszcze hmmmm..... jedynie pochodzenia ryb bo od czasu do czasu gotuje sobie ryba na parze. Tak po za tym to nie bardzo. Skąd to pytanie ???? Wioletka Mila- Dzięki za zrozumienie ;) Wiele z was pisze, ze taka dieta jest nie odpowiednia, ale czytałam wiele opowieści ludzi którzy robili sobie 500kca (nawet mniej i dłużej)l i nie mieli takich problemów. Może jest to wina czegoś innego..... Dzięki wam wszystkim za rade, wydaje mi się najbardziej odpowiednie będzie powolne zwiększanie dawki kalorii i tak zrobię. Do lekarza też się zgłoszę.

skoro wiesz, że trzeba ćwiczyć, to jeden punkt z głowy, dodam tylko , że należy ćwiczyć na poziomie potu minimum 3 x 30 x 130. Następne punkty: prawidłowe odżywianie, higiena, oczyszczanie organizmu z toksyn, pozytywne nastawienie psychiczne. Więcej szczegółów pod nw. linkami: www.vademecum.zdrowia.prv.pl http://video.google.com/videoplay?docid=6169050139483021263

Jak ja widzę takie problemy ludzkie, nie mogę sobie wyobrazić jak puści jesteście w środku, że wierzycie w to wszystko. ludzie mają w sobie najbardziej złożoną ilość pierwiastków i to od nas zależy jak życie do nas podejdzie. Z pierwszej strony trzeba przyuważyć, że ludzie potrafią robić niemożliwe rzeczy, a z drugiej strony wszyscy jesteśmy tacy tępi, że nasz organizm nie robi tego co potrafimy, bo z****** mózgi kupą nie mogą poczuć co tak naprawdę potrafimy. Ludzki organizm ma samoregeneracje, tak jak inne, ale nasz jest zależny od naszej świadomości. Tym więcej rozumiemy tym bardziej potrafimy władać naszym ciałem i umysłem tą osobowością. Miałem straszny problem, gdyż moje ciało nie potrafiło się samo utrzymywać i musiałem samym sobą stawiać je do kupy. Aż p**********o dnia stał się taki cud, że stwierdziłem koniec z tym j*****m cierpieniem, bo sam tego nie potrafiłem już wytrzymać. W ciągu półtorej miesiąca od bycia gównem stałem się j*****m samcem, który zaczął odczuwać to co nie było przeze mnie odczuwalne. Cierpienie nasz odczula i organizm staje się strasznie wyniszczony, przez co cały się rozpada, ale wasza głowa w tym co się stanie. Nie trzeba brać żadnych leków ani nic jeżeli wiemy, jaka jest prawda. Polecam tak szczerze ćpanie pomimo, iż jest częściowo zbędne, to dzięki niemu można się tak naprawdę wybić i pomóc samemu sobie, a wiadomo jak człowiek pomoże sobie to k***a komu nie pomoże. Dzięki naszemu instynktowi potrafimy poszerzać nas samych i potrafimy robić rzeczy niewyobrażalne dla gównianych umysłów, nierozumiejących rzeczywistość naszego stanu bytu. Polecam zmienić podejście do świata bo zginiecie w nim na marne, a wy sami znikniecie w otchłań, albo się zgubicie w wymiarze, którym nikt nie chciałby nawet wiedzieć o jego istnieniu. Czas się wziąć za tym czym jesteśmy, a nie ślepo myśląc na odwrót, minus jest plusem więc jestem pewien, że zadziała ta forma wypowiedzi, aby zacząć być czym się da w tym świecie, a nie tylko kimś...