Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość XCpearl

Biura pośrednictwa w obrocie nieruchomościami - Gliwice - Wasze doświadczenia.

Polecane posty

Gość a ja nie lubie oli
J mam pytanie? Jesteście jacys uposledzeni ? Nie potraficie sami zalatwic swoich spraw? wolicie placic wielkie pieniadze posrednikom ? frajerow widze nie brakuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona jak
Myslalam, ze zostanę obsłużona kompleksowo. dlatego sądziłam, że warto wydać pieniądze. Teraz sądze inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czefiecki
Dajecie się rolować jak małe dzieci. a Ty wkurzona jak, powinnaś odmówić zapłacenia prowizji. Niby za co ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość firefliesss
pośrednictwa mają w dupie, co się stanie później z klientem. zgarniają forsę i dowidzenia. Tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona jak
Dokładnie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie posrednicze
pośrednicy są nieudolni, ale klienci też są różni - nie zapominajcie o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona jak
jasne, klienci sa rozni, ale ja akurat bylam w porzadku, a zachowali sie jak idioci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie twoje mieszkanie
bylo za tanie i nie oplacalo im sie robic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona jak
pobieraja takie prowizje, ze nawet od taniego im sie oplaca... ale im sie nei chce, maja w dupie wszystko. zachowuja sie jak cyganie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wkurzona jak
haha, element rasistowski ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prowizje brane są od dwóch stron, więc ty płacisz 3% i kupujacy, razem 6 :) Jak mieszkanie kosztuje 300tys to 18 tys maja do kieszonki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mają pieniędzy do kieszonki, bo trzeba odprowadzić od tego podatek. Na dodatek nieczęsto zdażają się transakcję, gdzie jest 3% z obu stron. To było kiedyś, teraz ja mają 2 to się ciesz. Wiem ze sprawdzonego źródła. A co do dokumentów, to pośrednik nie może wybrać ich ze spółdzielni - nie ma takiego prawa. Powinien jednak poinformować sprzedających ok tygodnia przez aktem jakie dokumenty są potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalena13
a ja zawsze korzystam z usług gliwickiego biura nieruchomości (AABC), faktem jest to że obecnie sprzedaż mieszań nie jest szybka ale taki mamy rynek , natomiast jestem bardzo zadowolona z wynajmów, biuro zawsze znajduje mi klientów a ja nie tracę swojego czasu i nie ponoszę kosztów reklamy i ogłoszeń w prasie. Z prasy przeważnie dzwonią przypadkowe osoby, które same nie wiedza czego chcą ,a biuro szuka konkretnych klientów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracownik jak kazdy.. ;)
..............a ja sobie tak czytam i czytam i mysle i mysle....:);) Istnieje takie przysłowie"głupich nie sieją,sami sie rodzą" i dotyczy to ludzi.......możecie to sobie wyobrazic :)??????? Dotyczy pośredników nieruchomosci,lekarzy,ekspedientek,górników...nauczycieli itd,itp Czyli genaralnie nas...drodzy rozmówcy. W kazdym zawodzie sa ludzie solidni i nieudacznicy. Pracuje w agencji nieruchomosci od 10 lat i nie jestem krezusem...,aż dziwne skoro według niektórych nieomal "okradam" klientów. A tak bez żartów-jesli wszyscy zaczniemy sie wreszcie poważnie traktowac i szanowac ,to bedzie sie wszystkim dobrze działo. I Wam potencjalni klienci i pośrednikom,którym Wasza powaga pomoże w wykonywaniu obowiązków. Pozdrawiam wszyskich i zapraszam jesli będą nosili sie z zamiarem kupna lub sprzedazy nieruchomosci. Agnieszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Clean-Master Wita! Masz już dość swojego brudnego dywanu, plam po kawie, herbacie, sokach? Denerwuje Cię nieprzyjemny zapach? Twój dywan szybko się brudzi przez codzienne użytkowanie, zabawy dzieci, zwierząt? Chcesz go odświeżyć, pozbyć się niechcianych plam i nieznośnego zapachu? Nie zwlekaj, zadzwoń już teraz !! info w stopce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabrzanka
korzystalismy z biura as w gliwicach sa oszustami kłamcami a w dodatku na paru pierwszych spotkaniach byli bardzo mili po czym pokazali na co ich stac po tym jak zerwalismy umowe z osoba od ktorej chcielismy kupic mieszkanie za ich posrednictwem odradzam te biuro naprawde jest wiele innych ktore nie pobieraja prowizji a ci zabrali od nas 5 tysiecy nawet wtedy gdszy zerwalismy umowe i nie kupowalismy mieszkania poprostu jakas poraszka!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro czytać
poczytalem..... zawsze występuje jakiś procent nieuczciwych ludzi/leniwych ludzi/przypadkowych błędów......... naturą Polaka jest narzekać, proszę Państwa jest na prawdę wiele, a nawet bardzo wiele zadowolonych klientów biur nieruchomości !!!! Poza tym, do korzystania z usług biura nikt nikogo nie zmusza. Aktualnie ceny nieruchomości (transakcyjne) spadły, niestety Sprzedający nie bardzo chcą to zauważyć - wystarczy popatrzeć na ceny ofertowe nieruchomości i datę wystawienia oferty.... Rynek reguluje ceny i trudno oczekiwać żeby Pośrednik dokonał cudu i znalazł klienta na np.: kiepską nieruchomość za wysoką cenę. Zawód pośrednika tez wbrew temu co tutaj piszą może dawać satysfakcję, świadczą o tym powracający Klienci, i znajomi Klientów z polecenia. Pozdrawiam Wszystkich i proszę o bardziej szerokie spojrzenie! GM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chętnie opowiem o moich doświadczeniach z biurami. Sprzedawałam mieszkanie i szukałam z mężem nowego mieszkania. Zdecydowaliśmy się na biuro bo baliśmy się bez. Tyle przekrętów teraz... Jak tylko ogłoszenie się pojawiły biura dzwoniły jak głupie.. Był Czerkawski, AS i czego tam jeszcze nie było... Podpisaliśmy otwartą na 2% z wszystkim za jednym zamachem. Potem była długa cisza. Strasznie się teraz mieszkania sprzedają... Ale wracając do biur: - u Czerkawskigo czułam się jak "produkt" obsługiwała mnie jakiś buc dama, nie miły nie kompetentny..strasznie się zraziłam - As- też niezła machina produkcyjna do obrabiania klientów -Nitka i Czapla- dużo lepiej, ale bez rewelacji Już nawet wszystkich biur nie pamiętam . Ale najlepiej współpracowało mi się z małymi biurami, takim gdzie widać było że się naprawdę starają bo im zależy. Miały być dla nas oferty na maila to były, było spotkanie to punktualnie: -MKwadrat (oficyna na zwycięstwa, pani Bożenka -szefowa wspaniała kobieta) -jakieś na L( lokum, lokus nie pamiętam dobrze) blisko małego handlu, też miła kobieta tam pracuje - i jeszcze jakieś dwa, też małe biura, młode miłe panie, bardzo kompetentne i dobrze poinformowane W małych biurach doświadczyłam bardzo miłej,rzetelnej i kompleksowej informacji i obsługi. W tych dużych reklamujących się czułam się jak przedmiot, jak maszynka do zarabiania pieniędzy( a i zejście do 2 % było trudne, bo co to oni nie są) I z małego biura po 3 miesiącach sprzedałam mieszkanie miłej parze bez żadnych problemów, za niczym nie musiałam latać, żadne papiery nic. Tylko podpis na umowie mnie interesował. Aktualnie oglądam mieszkania z kilkoma biurami, głównie z tymi z którymi mi się dobrze pracowało. Zawsze na mailu czekają na mnie świeże oferty, agenci o mnie pamiętają dzwonią i pomagają. Naprawdę, polecam małe, mało znane biura, tam ludzie naprawdę są inni, mili i uczynni :) Życzcie mi powodzenia , może znajdę w końcu moje wymarzone gniazdko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fr2710
Czerkawski ? Czy to jest może ten mały gruby Cygan, który za komuny handlował walutą pod Pewexem na Warszawskiej, w Gliwicach ? Jeśli to ten, to ja bym obchodził z daleka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOMRAT INVEST
Cóż - ja się nie boję swojej firmy ani marki. Jak macie jakieś pytania - to proszę bardzo - postaram się odpowiedzieć na nie. Tylko na BOGA - jakies poważne pytania... Co do załatwiania spraw za klientów - nigdy nie zostawiamy klienta samego. Nawet banalne przepisywanie energii czy gazu załatwiamy za klienta. Pozwalamy negocjować prowizję - po co mamy utrudniać rzeczy proste? Pracuje już 7 lat w zawodzie i niestety jest źle, nie ma co ukrywać :( Jeśli myślicie, że uda się mieszkanie sprzedać w przeciągu kilku dni to niestety nie ma teraz już takiej opcji... :( Osoby oglądające mają troszkę zaburzony proces decyzyjny w głowie i nie potrafią podjąć decyzji. A i takie akcje jak ostatnio miałem też się zdarzają - klientka chciała kupić mieszkanie - dostałem dokładne wytyczne i po dopasowaniu oferty klientka postanowiła je obejrzeć. Na miejscu (pomimo tego, że miała dokładną informację o ofercie, zdjęcia, położenie, pokazałem jej nawet na zdjęciu blok i okna) klientka do właścicielki powiedziała - wie Pani, ja nie chciałam mieszkania na parterze... I co miałem jej powiedzieć? Właścicielka na mnie zła, że zajmuje jej czas - ja też zmarnowałem SWÓJ CZAS, cenny - mogłem go z rodziną spędzić. Umówienie było na 18.00 po południu w Łabędach. Klienci potrafią oglądać 10-15 lokalizacji i mimo tego, że pasuje im w zasadzie wszystko to oczekują dalszych propozycji. Nie jest to ani dobre, ani normalne. Do tego oczywiście nie płaci więcej jak 1,5% - bo inne biura tyle mają... No i człowiek jeździ z taką klientką po 10 razy na nieruchomości - od 200 tys zł to jest 3000 zł (1,5%). Przy umowie przedwstępnej jest połowa, przy akcie druga połowa. Jako agent dostaje tylko kilkanaście procent z tych 3000 zł. Tak po prawdzie często człowiek straci na telefony i paliwo więcej. Pani która pisze o tym, że zarabia 7-10 tys zł nie wierze. Po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agentka nimwości
DOMRAT INVEST - znam ten ból i wiem co to znaczy :D ostatnio jako agentka nieruchomości miałam pare która szczegółowo określiła mi wytyczne , blok 4 piętrowy , 1 albo 2 piętro , rozkładowe , 2 pokoje ,nowe okna, strony świata , przedział cenowy i jeszcze 10 innych podpunktów zaprowadziłam ich do jednego mieszkania spełniającego WSZYSTKIE wymienione warunki przez nich oglądali , po czym stwierdzili że gładzie nie są wg niego dobrze położone i musiałby robić narzutkę oraz wnęka na szafę była za mała zaprowadziłam ich do drugiego mieszkania , które było takie samo , miało większą wnękę na szafę i profesjonalne gładzie ale cena była w górnym ich przedziale czyli maksymalna jaką określili po obejrzeniu stwierdzili że wszystko ok ale jednak cena wysoka i chcieliby żeby kosztowało tyle co tamto poprzednie takie wysłuchy ludzi mam codziennie albo ciekawe rzeczy które mówią mi własciciele mieszkań , -proszę mi przyprowadzać osoby zainteresowane kupnem a nie takie co oglądają -muszę wziąć za to mieszkanie wysoką cenę i będę czekać , nie śpieszy mi się ---> ja mam mu wytrzasnąc klienta z masą forsy który kupi to mieszkanie w stylu babcinym z glazurą gierkowską :Djeśli ktoś ma tak dużo forsy to ma wyższe aspiracje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOMRAT INVEST
No niestety... :( Nie chodzi o to, że się skarżę, ale zawsze ta trawa jest bardziej zielona po drugiej stronie płotu, prawda? Zawsze jest łatwo komuś do portfela zaglądać, co nie? Robicie nagonkę z byle powodu - za wszystko pośrednik odpowiedzialny, nawet jak to Tobie nie chciało się czegoś załatwić... Ech, szkoda słów. Ostatnio mamy dużo spraw z komornikami którzy wpisują się na księgi wieczyste mieszkań. Wtedy pośrednik jest cacy, pomoże, prawda? A faktem jest, że nawet ostatnio uratowaliśmy klientom i mieszkanie i kasę! Spółka odkupiła od pewnej pani zadłużenie wynikające z umowy najmu pewnego lokalu. Kwota powiedzmy 20 tys zł. Spółka wykupiła ten dług, po czym wystawiła regres na ... 49 tys zł! Tak, tak! Dług kupiła następna spółka i zadłużenie wzrosło do 64 tys zł... Nikt nie miał skrupułów co do tych ludzi. Komornik wszedł im na pensję, wpisał się księgę wieczystą... Wg nas komornik działał w zmowie z tą spółką. Mieszkanie udało się sprzedać w momencie, gdy ludzie uregulowali pierwsze zadłużenie, a następne dwa nie były jeszcze wpisane! Cała sprawa ciągnęła się prawie przez rok! Na dzień dzisiejszy nikt z nas nie miał wątpliwości, że to była próba przejęcia mieszkania. Nieskromnie powiem, że tylko dzięki nam mieszkanie zostało sprzedane, a ludzie dostali pieniądze. Sprawa ma swój finał w sądzie, gdzie przeciwko spółce zakładana jest sprawa cywilna. Spółka była na tyle bezczelna, że dzwoniła po notariuszach z awanturami, domagając się numeru telefonu nowych klientów! Ludzie, my naprawdę chcemy Wam pomóc, nie jesteśmy wcielonym złem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Were
DLa mnie ogólnie to narzekanie jest dziwne, ale prawda jest taka, że jeżeli klient jest kretynem to i pośrednik cudów nie zrobi, no ale tutaj wszyscy chyba chcą mieć cuda. Cóż. Ja osobiście zdania o pośrednikach mam dobre. To znaczy miałem okazje współpracować z http://jartom.pl/ i jakoś nie muszę płakać, że nie mam pieniędzy lub, że ktoś mnie ogołocił. Przeciwnie, zyskałem sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mercsol
O czym wy piszecie? Przecież Jartom działa w branży obrotu nieruchomościami magazynowymi, moja firma z nimi współpracuje, a wasze wypowiedzi brzmią jakby chodziło o handel piaskownicami. A co do agentów - przy transakcjach magazynami nie da się bez nich obejść - Jartom znajduje dla nas klienta w ciągu kilku tygodni - spróbujcie to zrobić samodzielnie. My już wiem, że się nie da...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja natykałem się na różne firmy, jedne dobre, inne złe. No ale zdecydowanie najlepiej wspominam firmę http://www.ober-haus.pl/ przynajmniej nie oszukują;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja polecam osobiste dopilnowanie sprzedaży mieszkania, jedyna dopuszczalna opcja to wspomaganie się biurem ogłoszeń takim jak www.odwlasciciela.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja osobiście korzystałem z usług http://www.landpolkruszywa.pl/ przy sprzedaży działki 2000 metrów pod budowę. Może akurat wam się trafili nieudacznicy, czasem tak bywa. U mnie akurat nie było problemów żadnych, co nie zmienia faktu, że zawsze trzeba pilnować swoich spraw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mary_kary
Ja sprzedawałam mieszkanie w Poznaniu i dzięki pośrednikowi udało się to dość szybko. Może napisz do niego czy gliwice też wchodzą w grę: biuro@twoj-posrednik.pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×