Przyjaciel ostatnio powiedzial tak ....

zebym mu nie mowiła o moim mezu....a podczas skalsania zyczen na swieta stwierdzil, przekaz zyczenia wszystkim TYLKO nie mezowi!!! Czemu tak mowi??? Jak sadzicie??? Owszem rozmawaialam 1 z nim o tym zenam sie ostatnio nie ukada ... dlatego ze pytal jak tam co tam....i tyle. Wyczowam ogromna niechec do mojego meza od niego....Dlaczego nawet go dobrze nie zna :D

wiedziec cos wiecej raczej nie wie bo i ie ma od kogo...a pozatym jak mowie nie znaja sie donbrze, aprawie wcale

no i co

jakis dziwnhy ten kolega. moj zachowuje sie na szczescie normalnie i kumpluje sie z moim mezem. najlepiej zapytaj go o co mu chodzi bo jest jakis dziwny

foka- w ogóle:)