czenu sie dziwnie na mnie patrza

zjadłam w pracy na sniadanie całą bagietke do tego 5 kabanosów i pol słoika majonezu bo lubie jesc pozniej do kawy 3 batony wszyscy sie na mnie jakos dziwnie patrza czemu, wspomne ze jestem 1 szy dzien w tej pracy, co ja mam zrobic jak lubie duzo jesc czy z tego powodu sie patrza na mnie , ja zawsze jem takie sniadanie

wcina ciągle

Wchłonięcie takiej ilości pokarmu musiało zająć sporo czasu. To jest dopiero "przerwa śniadaniowa" ;)

pewnie teraz się boją, że jak pójdę się zesrać po takim śniadaniu to nie wyjdę kibla do fajrantu :(

chwalisz się czy żalisz?

No i teraz już wiesz, dlaczego się dziwnie patrzą. Głupota i chamstwo zawsze wzbudzają ciekawość.

:D

po pierwsze zajeło mi to tyle czasu co innym, a nie moja wina ze jedna gwiazda z druga udaja te ktorymi nie sa i kanapeczke jedza 20 minut, także mi tu nie imputujcie ze patrza sie dziwnie bo mi duzo czasu zajeło, jadlam dokladnie tyle czasu co inni, wiesz ja nie udaje fałszywej skromnosci tylko jem tyle ile potrzebuje moj organizm a smiesza mnie te latawice co udaja ze o hoho

jesteś nowa więc patrzą, a dodatkowo, mają o czym gadać. Może myślą że jesteś w ciąży :D

pewnie siorbałaś i mlaskałaś przy tym niemiłosiernie:D

Twoja dieta jest fatalnie zbilanowana, to bardzo obniża wydajność w pracy

...lub jeszcze ewentualnie, że zanim dostałaś pracę, głodowałaś i teraz nadrabiasz :D

ja jem zdrowo i też się na mnie patrzą. przynoszę w pudełeczku zawsze jakieś warzywka+kasza, ryż lub strączek. jestem głodna,więc jem,a te pindy nic nie jedzą,a potem pewnie w domu wpierdalają pół lodówki, żałosne. dowodem tego jest,że większość z nich to grubasy :-D nie przejmuj się i nie głoduj

zasrasz w robocie cały kibel