mój facet ma trudny charakter

wyzywa mnie od szmat,krzyczy niepotrzebnie,obraża się ogólny jest fajny ale jak zmienic jego trudny charakter

chyba jestes nienormalna ze nadal z nim jestes.......

musisz niestety dojsc z nim do porozumienia ze albo sie poprawi albo na cos stalego nei ma to sensu... chcialabys miec takie zycie?? watpie...

ogólny jest fajny buhehe a powiedz mi co w nim takiego fajnego ?? Jak mozna byc w zwiakzu z osoba ktora cie nie szanuje i mowic ze ta osoba jest fajna buhehe ??

mój facet też miął trudny charakter przez 3 lata próbowałam go zmienić. Ale niestety jak wyniósł to z domu to tego nie zmienisz. Olej go. JA tak zrobiłam. Wywaliłam go, jestem w prawdzie sama, ale dużo spokojniejsza i się nie martwię, czy będzie ktoś na mnie zły, czy mnie wyzwie itd.

więc już wkrótce ci wpieprzy... no ale fajny jest ogólnie...

jest superprzystojny,wszystkie laski sie za nim oglądają zadroszczą mi, ma dobrą pracę,auto kasę, i seks jest super ale kazdy ma jakiejs drobne wady

to nei trudny charakter, tylko chamstwo i prostactwo. ale cóż, jesli sprzedajesz swoją godność za jego twarz, auto i kasę, to tak masz.

Trzeba było tak od razu mówić, że chodzi o kasę i zazdrość innych tobie podobnych "dam". No, dla takich walorów to warto się poświęcić i nawet czasem tuszować siniaki mocnym makijażem.

Rzuć go w cholerę! Ja bym się ani chwili nie zastanawiała... No ale jeżeli wolisz być wiecznie poniżana, to proszę bardzo. Masz to na własne życzenie.

Ta kasa,ten samochód,te zazdrosne laski,ta ładna buzia nie jest warte takiego traktowania.Chłopak jest chamem,i nie ma szacunku do kobiet.Nie bądz głupia dziewczyno pokaz ze stac Cie na cos lepszego,nie dawaj sobą pomiatać. Róznica między kobieta i szmata jaet taka ,ze kobieta sie szanuje..

może jednak powinnaś o niego zawalczyć często tak jest że przystojniak może się wydawać chamski ale w gruncie rzeczy pod przykrywka chama i prostaka kryje się wrażliwy facet nie rezygnuj daj mu szansę.

larimbaa... buhehe kolejna naiwniara ktora ma jeszcze niepoukladane w glowie

zawsze tak cie obrazal?