Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karolkaaaaaaaaaaaaaa

Do tych, którzy nie mogą znaleźć pracy !!!

Polecane posty

Gość karolkaaaaaaaaaaaaaa

Uczcie się niemieckiego, angielskiego czy norweskiego i spieprzajcie stąd ;) Wyjechałam po liceum, zarabiam prawie 1500 funtów do ręki, dobrze mi się żyję, prace mam nudną (składanie kalendarzy, pakowanie do pudełek, zapisywanie ile zapakowano, ile było z wadami itd.) ale za to po niej spełniam się, zwiedziłam pół europy, żyję na wysokim poziomie, jestem szczęśliwa, żyję beztrosko mam na wszystko, za dwa miesiące lecę do Tajlandii. Nie jestem bogata, to jest norma w Anglii Ludzie, życie macie jedno, pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz rację dziewczyno
Jestem tego samego zdania, ale ja wyjechać nie mogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralallala
owszem... trzeba zyc ale co to jest w dzisiejszych czasach 1500 funtow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratuluje braku inteligencji
Obudzisz sie dziewczyno w wieku 40 lat i dalej bedziesz skladala te talerze w tej fabryce, bez wyksztalcenia. Fakt w polsce ciezko znalezc prace i zaczyna sie od marnych pieniedzy, ale za to latwo awansowac, i prawde mowiac wole tak zaczynac niz skonczyc jak ty :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratuluje braku inteligencji
Zresztą dokładnie "Nie ważnie jak zaczynasz, ważne jak kończysz" Bardzo adekwatne powiedzenie do tej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja coś wam powiem od siebie. Gdy wchodziłem 4 lata temu na rynek pracy to łapałem się naprawdę przeróżnych zawodów, odśnieżałem dachy wielkich hal, byłem szatniarzem w klubie, rozwieszałem plakaty, byłem pomocnikiem w pomocy drogowej i jeździłem do wypadków drogowych, pracowałem w chłodniach, firmach przeładunkowych, mięsnym, czasem rozładunek ciężarówek... Generalnie można pomyśleć, że z dupy.. ale tak jak jedna osoba tu powiedziała "Nie ważne jak zaczynasz, ważne jak kończysz". Dokładnie tak! Dziś po 4 latach, prowadzę własną firmę internetową, jestem menadżerem w jednej firmie, a także dodatkowo prowadzę darmowe kursy szkoleniowe o tematyce: [url=http://www.motywacja.tk/]motywacja, obsługa klienta i szkolenia pracowników. A wydawać by się mogło, że po takich pracach człowiek w przyszłości może nie wiele osiągnąć. A jednak! Nie poddawać się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upppppppppppppp
tylko jak sobie zalatwic taka prace w anglii? mam 32 lata i od 2 lat jestem bez pracy. powoli trace nadzieje ze cos sie zmieni. jestem kobieta wiec dachow odsniezac nie bede ciezarowek rozladowywac tez nie. a jak schowam sowj dyplomy do kieszeni i zaczne prace na kasie w biedronce to tak juz zostanie do konca dzieki temu nic sie nie zmieni w moim zyciu na lepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj facet i ja mamy oboje prace, zaczynalismy od groszy, obecnie mamy jakies tam pieniazki (pracujemy w wymarzonych zawodach), ale kosztem zycia osobistego. A kiedy szukamy w Polandii lepszej pracy - znow proponuja albo minimum krajowe, albo nadgodziny, albo prace na papierze na pol etatu, w rzeczywistosci na caly. Powoli zaczynamy dochodzic do wniosku, ze lepiej pracowac w Anglii czy moze raczej w USA na zmywaku, miec kase na zycie i czas dla siebie, niz w Polsce w zawodzie, miec kase, ale przeznacza ja na leki na depresje i witaminy wzmacniajace (zero czasu na zycie poza praca) :D Wraz z doswiadczeniem niekoniecznie sie poprawia :) wiekszosc firm woli jednak nie doswiadczna, a tania, pracujaca w nadgodzinach sile robocza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ega2777
a jak schowam sowj dyplomy do kieszeni i zaczne prace na kasie w biedronce to tak juz zostanie do konca - zgadzam sie z tym. bo kto wezmie np. do firmy itp. dorosla osobe, ktora pracowala na kasie. uwazam, ze w polsce mozna zyc jedynie wtedy gdy: 1. ma sie kupe szczesica 2. ma sie znajomych, ktorzy zalatwia prace 3. ma sie dobry pomysl na firme i w tym szczescie 4. ma sie bogatego partnera i mozna wtedy harowac za 1317brutto sama mam wyzsze wyksztlacenie, od 2 lat szukam pracy (w tym glupi staz) i co? nie mam nawet gdzie cv wyslac bo nawet do spozywczego chca osoby z 5letnim doswiadcz(ostatnio takie oglosz. widz.). nikt mi tez nie powie ze zarabiajac 1500fun. nie mozna wynajac pokoju czy nawet mieszkania i normalnie zyc. a tu gdzie ja mieszkam to wszedzie zarobki 1317brutto. za 1000zl wynajme pokoj, a na jedzenie zostanie mi (jak dobrze pojdzie) niecale 300. sama mysle o wyjezdzie, bo wolalabym skladac tam kalendarze nic tu mimo checi nie robic nic, bo przeciez zeby sprzedawac w sklepie trzeba miec kilkuletnie doswiadcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×