ściaganie skarpetek, odkrywanie się i rozbierane się dziecka w nocy-jak zaradzi

hhehe aganicka swietny pomysl tylko skad takiego pajaca wziac chyba musze uszyc sama :D ale dzieki za mysl :D:DD

właśnie patrzyłam i też nigdzie nie znalazłam, ja mam dwa czy trzy ale to ma moją (3 miesiące) a i takjej nie ubieram bo narazie śpi w zasadzie tylko na pleckach, ale dwulatek już sam wybiera sobie pozycje a poza więc nie bedzie przeszkadzać, pomyśl nad tym może warto uszyć lub zlecić krawcowej (chyba że babcia któraś sie spisze i uszyje) i mieć spokój i ciepłe dziecko :) a na zapięcie można nawet dać rzep nie bedzie przeszkadzał a sięgnąć do niego nie sięgnie :D

zaden rozwiazanie ci nie pasuje?? a dziecko chore bo masz za goraco w domu! tem powinna byc max b19 C!! njedynym wysjciem jest spiwoerek - sa modele szerokie na dole w ktorych dzicko naprawde ma swopbode ruchow( moja w spiworku potrafi raczkowac!!)

aha i możesz go uszyć z polarku ;) bedzie mógł spać bez przykrycia :) ciesze się że dałam pomysł, może pracochłonny ale chyba warto :) pozdrawiam

do t o po co zadajesz pytnaia jak : pewnie po to że wszystko już przerabiała i szuka nowych pomysłów ;)

aganicka dzieki :D mysle ze mozna zszyc spodenki z koszulka i zrobic tylko rozpinanie na plecach powinno byc oki :) mam tate krawca wiec no problem :D jutro probuje :D:D gorzej bedzie ze skarpetami ale to juz pozniej bede sie zastanawiac D:

dlategoo właśnie śpiochy są dobre bo od razu skarpetki mają :P

Poszukaj na allegrotakich spiochów rozpinanych z tyłu. Ja miałam kilka takich. Moja córeczka 7 miesieczna tez odkrywa sie w nocy, skarpetki odpadają bo zdjemnie, ale nie to jest najgorsze, od paru dni zaczęła sie na zmiane raz odkrywać a raz przykrywać i to cała sie przykryję razem z głową i jak ja mam spać spokojnie, ciagle patrze na córkę czy znów się nie przykryła żeby się nie udusiła. Własnie wczoraj pomyślałam o tym zeby przywiązać kołderkę do szczebelków ale spróbuję dzisiaj ze śpiworkiem najpierw.

a z pajaca zapinanego z tylu tez sie rozbierze??

a ty bys sie rozebrala? nie wiem czy masz starsze dziecko ale skoro piszesz o raczkujacym to nie radz matce 2 latka bo to ogromna roznica

Na ściąganie skarpet jest świetny sposób - brytyjski opatentowany wynalazek - Sock Ons - są to specjalne nakładki podtrzymujące skarpetkę na pięcie. U nas to rozwiązało problem gubienia skarpet - rozkąpletowanych miałam chyba z 10 par - Ja kupiłam na allegro.

Ja nie rozumiem po co dziecku skarpetki do spania????? Gumki uciskaja i przeszkadzają

Sock ons - nakładki na skarpetki zapobiegają ich ściąganiu. Ja na początku podchodziłam sceptycznie ale sprawdziły się w 100%