jak spławiać facetów

witam wszystkich mam głupi problem.. proszę tylko się nie śmiejcie ;) studiuję za granicą i trzymam się wśród grupy innych studentów zza granicy i wciąż poznaję nowe osoby.. często mi się zdarza że jakiś chłopak się mną zainteresuje - ktoś kompletnie nie w moim typie.. spotykam ludzi z europy zachodniej, dla których "jedna noc" to normalny i niezobowiązujący sposób spędzania czasu.. spotykam ludzi z podejściem wręcz odwrotnym, często młodszych, szukających "tej jedynej romantycznej miłości". I kiedy jeden takich typów się mną zainteresuje.. .. jak dać mu do zrozumienia żeby dał sobie spokój? Krótko i jasno i żeby to nie było chamskie ani zbyt bezpośrednie? Wiem że czasem warto dać szansę, ale czasem, no po prostu wiem że nic z tego nie będzie.. a bywa nawet trudniej - często zdarza się że jakiś koleś chce się ze mną spotkać, to tu, to tam.. niby od tak.. i nie wiem czy chodzi mu o spotkanie "koleżeńskie" czy on na coś liczy. Jak się zachować by nie wprowadzać go w błąd? Lubię ludzi, chcę spotykać nowe osoby.. ale czuję się strasznie wyrolowana gdy się z kimś spotykam koleżeńsko, a nagle się okazuje że koleś przez cały czas miał co innego w głowie.. przykre. I najważniejsze, jak przyciągnąć tych właściwych facetów ;p .. może to kwestia mojego nieprzystosowania do życia. a może kwestia ludzi jakich na co dzień spotykam.. albo kwestia czasu :P co o tym myślicie?

na tym forum niemal wszystkich dręczy pytanie "jak przyciągać płeć przeciwną" a Ty chcesz spławiać? sumienia nie masz :p jeśli nie chcesz się umawiać z kimś to mów, że chwilowo jesteś zbyt zajęta, aby się spotykać z kimkolwiek :)

zawsze mów że jesteś już zajęta albo że jesteś lesbą:)mi to pomaga:);)

standardow: polish girls are not so easy as you think i usmiechnij sie:)

Jak powie że jest lesbą to w przyszłości nikt do niej nie wystartuje no bo po co skoro jest inna (niezbyt normalna). Lepiej niech powie że jest zajęta, albo facio nie jest w jej typie, albo że nie ma czasu.