Czy choroba hashimoto jest wyleczalna?

czy hashimoto czyli niedoczynnosc tarczyce jest wyleczalna czy uda mi sie schudnac ?

Nie, bedziesz permanentnym prosiakiem :o

nie jest to smieszne bo moze to spotkac kazda kobiete

Zaczniesz brac hormony to schudniesz, ty sie wogole leczysz czy tylko masz taki zamiar...

wiem ze jestem chora od 2 dni .biore euthyrox.a mo sterydach sie przeciez jeszcze tyje!

nie wiem dlaczego akurat ja! Moje objawy byly takie: -Bardzo nieregularne miesiaczki -ciagle zmeczenie -sennosc - przybralam na wadze ok 20kg przy wzroscie 166cm obecnie waże 84kg pomimo ze od 3 lat codziennie cwicze 1-2h ostro -rozne nastroje

lekarz powiedzial ze schudne ale nie chce mi sie w to wierzyc. nienawidze siebie!!! czuje sie jak pączek z ciezkim nadzienniem.

Euthyrox to nie steryd, boze swiety. A objawy sie zgadzaja, jak bedziesz brac euthyrox ustąpią, niektore szybciej niektore wolniej. Lek - dozywotnio.

a Ty to mialas?

zmarnowalam tyle h cwiczen i nadal tylam to jest masakra.nie jadlam duzo duzo cwiczylam i moj chlopak widze ze powoli zaczyna miec do mnie obrzydzenie ze taka tlusta jestem:(

nie udzielam sie towarzystko mo sie wstydze wychodzic z domu juz. z fajnej laski z ladna twarza nawet buzia mi sie strasznie zmienila

Znam 1 osobe z diagnoza ktora sie leczy z dobrym skutkiem. I kilka osob ktore sa chore i nawet o tym nie wiedza ;) nie mam zamiaru z bledu wyprowadzac jak im tak dobrze :D

Ja mam hashimoto od kilku lat.Nie jest to horoba uleczalna ale nie jest tez najgorsza choroba jaka moze spotkac czlowieka.Tabletki(ja tez biore euthyrox)trzeba brac do konca zycia ale to naprawde wchodzi w nawyk-wstajesz rano bierzesz tabletke i na tym konczy sie twoje myslenie o chorobie:)Na poczatku rowniez bralam sterydy przez jakis miesiac,owszem od sterydow sie tyje ale przez taki okres czasu nie utyjesz od nich na pewno,jest to po prostu za krotki czas brania zeby przytyc.Od samej niedoczynnosci rowniez sie tyje ale tylko gdy jest ona nieleczona,jesli bierzesz codziennie tabletke to poziom hormonow ci sie wyrowna i nie ma mowy o przytyciu,ja nie przytylam nawet kilograma(chociaz w ciagu tych kilku lat moze w sumie z 3 kilo ale to od nadmioernego apatytu raczej i wiem to na pewno bo wystarczy ze jem troche mniej i waga wraca do normy).Ta choroba naprawde nie jest taka straszna,jesli bedziesz brala regularnie leki to wszystkie dolegliwosci o ktorych piszesz znikna i nie bedziesz odczuwala zadnych skotkow choroby:)

teraz czuje sie taka wielka, ciezka, brzydka i mam czesto wzdety brzuch ahaaaaaaaaaaa i czy wy tez mialyscie problem z owlosieniem? rano golilam nogi i wieczorem juz ponownie:(

I lekarz mial racje mowiac ze schudniesz-tak jak ci juz pisalam jak tylko wyrowna ci sie poziom hormonow przy regularnym stosowaniu lekow.A wtedy dietka duzo cwiczen i wszystko wroci do normy.Ja nie zdazylam przytyc bo wczesnie zauwazylam u siebie objawy choroby i wczesnie poszlam do lekarza,ty widocznie troche juz z ta choroba "chodzilas"dlatego zdazylas przytyc ale wierz mi jesli bedziesz sie leczyc przestaniesz tyc i wtedy mosisz juz tylko popracowac nad przybranymi kilogramami,gdy juz je zwalczysz to tak zostanie(no chyba ze bedziesz tlusto i duzo jesc ale kazdy przy nieprawidlowej diecie przytyje i hashimoto nie ma tu nic do rzeczy;)

przeczytalas to co ci napisalam?

moj kolega moglby ci pomóc, ale ja i tak wiem ze bedziesz osobą ktora zrezygnuje po 4 dniach stosowania bo to wymaga wyrzeczeń. Było pełno takich osób którzy rezygnowali, ja nie mam tego ale inne schorzenie i stosuje sie do jego zasad i jest bardzo fajnie

effy. - podaj szczegoly ;)

przeczytalam./ ale i tak jestem zalamananie potrafie na siebie patrzec juz!!!

kurcze moglam wczesniej sie zglosic do lekarza ale ja myslalam ze to przejsciowe ze przez taka prace itd.

No ale po co tak biadolic:D?Nie pozbedziesz sie juz tej choroby wiec lepiej ja zaakceptowac tym bardziej ze po raz kolejny powtarzam ,za bardzo niedlugi czas przestaniesz odczuwac jakiekolwiek jej skutki.Schudnac z dnia na dzie tez sie nie da wiec po co sie dolowac i marudzic skoro to i tak nic nie da:)raczej skoro juz przytylas,powinnas byc zadowolona z faktu ze wiesz juz jaka jest tego przyczyna i skoro juz to wiesz to mozesz nad tym pracowac i chudnac:)bierz tabletki ,nie jedz slodyczy i tlustych potraw,cwicz to schudniesz.I ciesz sie ze masz mozliwosc schudniecia bo sa choroby przy ktorych trzeba brac sterydy caly czas(a w hashimoto czesto w poczatkowym stadium leczenia tak jak pisalam przez ok miesiac)i wtedy nie ma szans na schuniecie i to dopiero jest masakra-wiec nie masz jeszcze najgorzej!

boje sie ze przestala byc atrakcyjna dla mojego faceta!

kilogramy są wynikiem choroby a nie twojego obżarstwa więc jeśli twój facet daje ci odczuc że nie jesteś dla niego atrakcyjna to ja na twoim miejscu bym się zastanowiła czy chcę byc z kimś takim . Ja miałam podejrzenia o tą chorobę , na szczęście okazało się że ani tarczyca ani hasimoto , przytyłam 15 kg i nigdy , przenigdy mój facet nie zachował się w stosunku do mnie tak żeby było mi przykro , bardzo mnie wspierał i jestem mu za to wdzieczna. Ja wiem że to jest przykre dla kobiety jak jej ciało tak strasznie się zmienia ale teraz nie poradzisz już nic , ciesz się że wreszcie znasz diagnozę i teraz może byc tylko lepiej , zobaczysz że jak ci się hormony wyrównają to waga pomału zacznie leciec w dół - a uwierz mi każdy kilogram mniej dodaje skrzydeł , ja już zgubiłam 6 i jestem pełna optymizmu.

ludzie tez patzra na mnie inaczej. ciagle tylko slysze " ale ty przytylas" albo "przytylo ci sie troche" a mnie to doluje

jeszcze tu oczekujesz?skoro wszyscy ci mowia ze jak bedziesz brala leki to schudniesz a ty dalej swoje :przytylam i przytylam!o co ci jeszcze chodzi?bierz leki,cwicz to schudniesz co ci da takie marudzenie? Ludzie ci odpisuja ,staraja sie pomoc,pocieszyc a ty nawet dziekuje nie powiesz tylko w kolko to samo powtarzasz

dziękuję:)

Dzięki Katarinka za Twoje podejście :) bardzo mi pomogło, ja się dopiero dowiedziałam, właśnie jade na USG tarczycy i w środe endokrynolog... byłam trochę załamana, też trochę przytyłam i ta senność, drażliwość, wszystko się teraz zgadza. Życze sobie takiego podejścia jak Twoje. dzięki!!!!!!!!!

Nie wiem jak to jest u innych, ale ja też mam zdiagnozowaną chorobę hashimoto i niedoczynność tarczycy, mam prawie 25 lat, cały czas ważyłam 45 kg przy wzroście 163cm, dopiero po wprowadzeniu sobie diety na przytycie (bo miałam ogromny kompleks chudości) przytyłam z wielkim trudem i to po kilku miesiącach do 51 kg i teraz jestem z siebie zadowolona. Nie tyję, ani nie chudnę, więc nie wiem czy naprawdę tak jest, że przy hashimoto ma się taki problem z nadwagą, czy to wasze wymówki...

Jest całkowicie wyleczalna... http://www.stachurska.eu/?p=1814

Bakteria Yersinia enterocolitica,ma powłokę podobną do tkanek tarczycy i gdy takową się posiada nasz układ przy okazji atakuje tarczyce.Na zachodzie lekarze z prawdziwego zdarzenia już wiedzą ze to właśnie bakterie są odpowiedzialne za choroby autoimmunologiczne. Yersinia Enterocolitica wywołuje zaburzenia żołądkowo-jelitowe, połączone z wymiotami i biegunką, bóle stawów, bóle wyrostka, gorączkę oraz uczulenia skórne, posocznicę (u osób z niedoborami odporności), zapalenie wsierdzia i węzłów chłonnych, zapalenie stawów, tarczycy, mięśnia sercowego i kłębuszkowe zapalenie nerek