Apropo tego płacenie na randkach powiem wam

że z doświadczenia wiem że Ci którzy płaca i upierają się że zapłacą okazują się najnormalniejsi,męscy pewni siebie obyci...i randka z nimi też jest udana..Nie chodzi o fundowanie wycieczki ale to raczej normalne ze jesli facet zaprasza wjakieś mieisce i proponuje jedzenie to on płaci:O Ci którzy pozwalają płacić za siebie kobiecie w perspektywie czasu okazują się nudnymi dupkami bez obycia..Prawdziwy męśki facet płaci jak zaprasza i proponuje...To komedia zapraszać laske do restauracji podawać jej karte dań pytać co che a potem pozwalać jej płacic za siebie:O Nie ma to nic wspólnego z równouprawnieniem,brak obycie kultury itp

zgadzam się.

wiez jezeli ktos zaprasza zawsz eplaci calosc bez wzgledu na to czy nakolacje wyniera sie kobieta z meczyzna czy 2 kobiety czy 2 mezczyzn takie sa zasady i kultura tego wymaga

jak zwykle generalizujecie - nie ma takiej zaleznosci, a placi kto ma na to ochote