Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Samamamanthe

któreś z moich rodziców ma grzybicę narządów płciowych...

Polecane posty

Gość Samamamanthe

w moim domu mamy łazienkę na każdym piętrze. na jednym piętrze mieszkam ja i moje rodzeństwo, na jednym moi rodzice i na jednym babcia z dziadkiem. zazwyczaj każdy korzysta z toalety, która znajduje sie na piętrze, na którym mieszka. ale dziś, moja siostra odpicowywała się w WC, bo ma jakiś ekstra wyjazd z przyjaciółmi na weekend majowy... no i tak się złożyło, że musiałam iść do toalety rodziców. wymyłam ręce i chciałam sobie posmarowac dłonie kremem, a wiem że mają taką szufladkę z kremami, więc wzięłam krem do rąk i nagle zauważyłam jakis dziwny krem, który nie miał opisu do czego jest i miał dziwną nazwę 'Clotrimazolum'... :| wyjęłam ulotkę ze środka i przeczytałam, że jest to maść do stosowania zewnętrznego w celu usunięcia objawów grzybicy narządów płciowych :o:o:o:o po prostu szok... :o żałuje, że tam zaglądałam w ogóle, teraz nie wiem co myśleć.... moi rodzice są po 50tce, dbają o siebie raczej od zawsze... nie wiem, czy grzybica może pojawić się sama z siebie? podobno łupież jest jednym z grzybów, którym się nie zarażamy... ale jeśli chodzi o narządy płciowe, to widzę to tak, że któreś z moich rodziców pewnie się od kogoś zaraziło :o:o:o nie wiem, czy jest to związane ze zdradą któregoś z nich?(nawet jeśli tak, to drugie musiałoby wiedzieć, bo ten krem calkiem na wierzchu leży), poza tym nie wiem od kiedy to opakowanie się tam znajduje, nie wiem, czy jest to pierwsze, ale wiem, że rodzice, jeszcze przynajmniej jakiś czas temu uprawiali seks(jest to dla mnie oczywiste, bo słyszę dźwięk przekręcającego się klucza w ich sypialni, gdy są tam razem). Wiem też, że jedna babka z pracy mojego taty ma hpv.... w głowie mieszaja mi sie takie scenariusze... :o:o:o tak mi źle :( w sumie sama nie wiem dlaczego :| w końcu to nie mój problem... z drugiej strony jest mi ich żal, bo to nieuleczalne i obrzydliwe... nie rozumiem tego.. w ogóle nie wiem co się stalo, dlaczego ten krem tam jest... mieszkam z nimi w tym samym domu.. nie używamy nigdy tych samych ręczników, każdy ma swoje.. teraz też już rozumiem czemu łazienki są podzielone... przynajmniej nie ma ryzyka zarażenia się przypadkiem :o ciężko mi z tym :( wolałabym nie wiedzieć... pierwszy raz ciekawość wyrządziła mi taką krzywdę :o[cześć]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dnbhfb
ales ty durna dziecko jest :o tak wyobraz sobie mamusie z grzybem miedzy nogami np muchomorem sromotnikowym :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezus maria, to, że ktoś używa Clotrimazolu nie oznacza Bóg wie czego!!! To normalna popularna maść na różne pieczenia/swędzenia, głównie u kobiet, nikty nie miałas jakichkolwiek problemów ginekologicznych??????? Przeciez podraznienie narządów płciowych, zwłaszcza u kobiet jest dośc częste, ze wzgl na wiek, menopauze, może brudną toalete publiczną, 'zawianie' czy jakieś inne niegroźne przyełętajstwo. Nigdy Cie 'tam' nie swędziało? Clotrimaol to normalny lek na tkaie różne podrażnienia, jesli to by było coś groxnego to by to na pewno nie był Clotrimazol :o A że pisze 'przeciwgrzybiczny"...wiele leków jest przeciwgrzybicznych, ale to nie oznacza, że od razu trzeba kogoś zdradać czy mieć jakiegos syfilisa, weź że wrzuć na luz :o Poza tym to nieładnie grzebac komuś po szafkach, jak już ciekawość sięgnęła górę to teraz masz zagwozdkę, chociaz niepotrzebnie. Jakbys u siostry znalazła dziwnie brzmiący krem "Zovirax" w którym pisze, że działa na opryszczkę, przeciwgrzybicznie, przeciwzapalnie, to co, tez bys od razu wymyslała, że siostra robiła komus orala albo anala ustami i się zaraziła? A to zwykły preparat na 'zimno' które też się przypałętuje nie wiaodmo skąd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa'
Grzybicę np może mieć Twoja mama...z różnych przyczyn. Jedną z nich mogło być wcześniejsze zażywanie antybiotyków. To dość częsta przypadłość u kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie, żażywanie antybiotyków na cokolwiek osłabia naturalną florę bakteryjną u kobiet, a więc podrażnienie u Twojej Mamy mogło powodowac dyskomfort, pieczenie, zaczerwienie i takie sprayw mozna potraktowac kefirem ;) albo posmarować się Clotrimazolem parę razy i po bólu, a Ty robisz histerię i panikę jakby się okazało niewiaodmo co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak dziwna jestes
grzybica u kobiet to normalna sparawa wystarczy ze ma badziej stresujacy tydzien i juz mozna zlapac, ja sama mialam kilka razy, zmiana diety, wody, srodka do prania ubran cokolwiek potrafi ja u mnie wywolac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak wiedzy to
spokojnie, z braku wiedzy przesadziłaś, chyba dzieciakiem jeszcze jesteś grzybica przenosi się w różny sposób a nie tylko przez seks, więc trudno od razu winić małżonka że zdradził, to wielka niewiadoma skąd się ktoś zaraził. Przecież te grzyby są wszędzie, dotkniesz do poręczy schodów lub do klamki w szkole...i kto wie czy się nie zarazisz? I przecież te grzyby są w prawie każdym człowieku, tyle że jesteśmy dość odporni i organizm radzi sobie. Ale w okresie obniżonej odporności lub po zażywaniu antybiotyków....grzyby chętnie uaktywniają się.....i trzeba wtedy sobie pomagać takimi łagodnymi lekami jak Clotrimazol. Musisz wiedzieć że prawie każda kobieta miała epizody dolegliwości grzybiczych w miejscach intymnych, mężczyźni też to mają (często bez objawów) i zarażają swe partnerki . A nadmierna higiena (mycie się) pozbawia ochronnych bakterii i wtedy grzyby mają łatwo i uaktywniają się. Twoi rodzice są jeszcze dość młodzi i w sile wieku i będą aktywni seksualnie jeszcze przez 25 lat a nawet dłużej , i tak jest prawidłowo. Każda kobieta (i mężczyzna) powinna mięć w apteczce tę maść, aby szybko reagować w razie uaktywnienia się grzybicy...najłatwiej grzybica uaktywnia się po antybiotykach.......może ktoś z twoich rodziców chorował na grypę i leczył się antybiotykami? A te antybiotyki zniszczyły mikroflorę bakteryjną i zniszczyły kwaśne środowisko, więc grzybki natychmiast skorzystały z okazji. Te same grzybki są w przewodzie pokarmowym i na języku, są wszędzie....więc nie panikuj. Dbaj o odporność i unikaj zwolenników poligamii.....myj ręce...pilnuj higieny ale prawidłowo .i unikaj antybiotyków, jeśli musisz to razem z osłoną lekami przeciwgrzybicznymi (Nystatyna)....i będzie dobrze Przed chorobami przenoszonymi droga płciową chroni monogamia i wierność jednemu partnerowi. Niektóre z tych chorób mogą się też przenosić w inny sposób...hpv można złapać w czasie porodu lub w czasie zabiegów chirurgicznych...ale głównie poprzez seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleksandrowna
:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdsadasdsad
poyebalo. mam 20 lat. bedac dziewica!! mialam 2 razy grzyba. zalezy od ludzia:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
0/10 a na przyszlosc to ta masc mozna stosowac np po basenie - zapobiegawczo na stopy - bo wiadomo na besenie mozna cos zlapac, jest tyle ludzi, a nie ciagle ma sie klapki na nogach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kkkkikkkkaa
Mnie raz dopadło po basenie. Poza tym myłam się zwykłym mydłem i to też miało jakiś wpływ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytabe
myślę że to twoja mama się po cichu prostytuuje, i ona zaraziła męża hpv a ten z koleji koleżankę z pracy, uważaj bo faktycznie kiedy złapiesz to w końcu grzyb zajmie odbyt, który w konsekwencji wypada. Z wenerami nie ma żartów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samamamanthe
dziekuje za odpowiedzi!!! 🌼 w szkole gadaliśmy tylko o chorobach wenerycznych, nie miałam pojecia, że są jeszcze jakieś inne stany zapalne, czy jakieś zwędzenie... mam 17lat, naprawde sie przeraziłam tym, ale dziękuje, już wyluzowałam.. :D jeśli chodzi o grzebanie - nie grzebałam, krem leżał na wierzchu... a poza tym wiem, gdzie co mają rodzice w WC, bo mama ma tam szafki z zapasowymi kosmetykami itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do glenwood
grzybice przynajmniej raz w zyciu miala zdecydowanie wiekszosc kobiet. sama pewnie nie raz bedziesz miala jakies zakazenie bakteryjne czy grzybicze. nawet chociazby od tamponow :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzybice paznokci mialam
a teraz ma ją mój chłopak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aleś kurwa żałosna :D:D:D:D:D:D:D::D:D ahahahahahahahhaahhaha :D:D:D:D:D:D lepiej dziecko poczytaj jak łatwo złapać grzybicę. Wystarczy, że Twoja mamusia zapierdalała koło Ciebie cały dzień i nie mogła się podmyć w ciągu dnia i już grzyb gotowy, a niektórzy baaardzo łatwo go łapią. U mnie ta maść wala się po całym mieszkaniu i co w związku z tym ?:O O chuj, nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×