Dziecko urodzone w USA - co z rodzicami

Jesli dziecko urodzi sie w Stanach Zjednoczonych, jego oboje rodziców jest Polakami na wizie tymczasowej, to domyslam sie, ze dziecko bedzie miało dwa obywatelstwa, co zas z rodzicami ? Dostaną dozywotnią wizę ? Czy moze i tak nie bedą mieli prawa przebywac w Stanach ? :D Jak to wyglada, byl ktos w takiej sytuacji I pytanie drugie: ile lat nalezy przebywac w USA lub jakie spelniac warunki, by starac sie o obywatelstwo ? z góry dzieki za odpowiedz

co do pierwszego pytania to ja tez jestem zainteresowana jesli chodzi o obywatelstwo , z tego co wiem musisz byc w usa 10 lat. O zielona karte mozesz ubiegac sie po 5 latach.

dziecko wrodzone w USA otrzymuje automatycznie obywatelstwo, bo w tym kraju obowiazuje dziedzictwo ziemi. Rodzice z tego tytulu nie maja nic, powtarzam NIC. Jesli rodzice zdecyduja sie zostac na terenie stanow po wygasnieciu wizy turystystycznej, to automatycznie staja sie nielegalnymi imigrantami. Jest mozliwosc zmiany , wyrobisz kategorii wizy na wize studencka, ale watpie, zebys z malym dzieckiem miala czas na uczeszczanie do szkoly. Jesli nawet zmienisz status na wize studencka, jakas szkola Cie przyjmie, a Ty nie bedziesz sie uczyla, to szkola automatycznie zawiadamia odpowiednie organy o zaistanialej sytuacji. Jeszcze jesli chodzi o podwojne obywatelstwo, to dziecko bedzie je mialo z chwila zarejestrowania takiego dziecka w Polsce i otrzymania przez niego numeru PESEL. To dlugotrwaly proces i bedac na wizie turystycznej nie zdazysz tego zrobic. Jesli zdecydujesz sie na powrot do Polski, to musisz dziecku wyrobic paszport amerykanski, a w juz w Polsce wyrabiac mu PESEL.

kasza a nie wiesz moze czy są jakies warunki, ktore ulatwiają otrzymanie obywatelstwa, zielonej karty, wizy dozywotniej ? np. studia ukonczone w USA, czy praca na dobrym stanowisku - no tak na logike kraj nie powinien chciec sie pozbyc wartosciowego pracowika, no nie ? ;)

jesli zas chodzi o Twoje drugie pytanie, to w tej chwili nie ma mozliwosci ubiegania sie o staly pobyt bedac nielegalnie w stanach. No chyba, ze tak jak wspomnialam wczesniej zmienisz status terazniejszej wizy na wize studencka. Na dzien dzisiejszy w stanach toczy sie batalia wlasnie o nielegalnych imigrantow i z tego co widac nic z tego nie bedzie, a nawet gorzej. W Arizonie juz aresztuja kazdego, kto nie ma dokumentow, ktore potwierdzaja Twoj legalny pobyt na terytorium tegoz stanu. Czyli mowiac po polsku jedna wielka LIPA teraz jest. Ja mam jednak cicha nadzieje, ze nielegalni jednak cos wywalcza, OBY :)

wyssokie obcasy - dziekuje bardzo :) ja jeszcze w ciazy nie jestem, ale zastanawiamy sie nad dzieckiem tak w ogole i czy lepiej urodzic w stanach czy w pl, maz ma prace w stanach a ja nie wiem czy teraz decydowac sie na dziecko czy kontynuowac studia - tylko no wlasnie - mam obecnie 24 lata, chyba nie w kazdym wieku mozna dostac wize studencką ?

wize studencka otrzymasz w kazdym wieku, to kwestia znalezienia odpowiedniej szkoly. A Ty gdzie teraz jestes, w stanach czy Polsce?

co to znaczy maz ma legalna prace? Jest w stanach na wizie turystycznej czy na wizie pracowniczej?

w tej chwili jestem w Polsce, u rodziny,ale wizę mam, boimy sie po prostu, ze w koncu nie beda nam chieli tej wizy przedluzyc albo przynajmniej mnie i bedzie lipa

Jesli rodzisz dziecko w Stanach to owszem-ono dostaje obywatelstwo-z tzw prawa ziemi-urodzilo sie tu ,to jest obywatelem.Ty nie masz prawa do zadnego zalegalizowania pobytu z tej racji-chyba ze po osiagnieciu doroslosci dziecko bedzie Cie sponsorowac;). O zielona karte mozesz sie ubiegac w dowolnym czasie o ile masz np sponsora pracodawce ktory po spelnieniu wielu warunkow bedzie mogl zaswiadczyc ze osoba o twoim zawodzie jest mu niezbednie potrzeba i nie moze tak wykwalifikowanego pracownika znalesc w USA.Mozna tez ubiega sie o zielona karte z racji malzenstwa z obywatelem lub sponsorowania rodzinnego ale to dluga droga-chyba ze chodzi o rodzicato wtedy trwa to okolo 6-9 m-cy.A o obywatelstwo mozesz starac sie po 5 latach posiadania zielonej karty.

na wizie pracowniczej z pewnoscia - to z pracodawcą jesli sie nie myle staral sie o wize, bo najpierw pracowal zdalnie dla tej firmy, pozniej chcieli go na miejscu

to calkiem zmienia postac rzeczy.....Zaraz Ci wkleje link do pewnego Mecenasa.On prowadzi blog i tam mozna uzyskac bezplatna porade. Ale jesli faktycznie maz ma wize pracownicza, to mysle, ze Tobie jako zonie drzwi sie otworzyly do pobytu stalego w stanach, chociaz to tez niekrotka droga :)

nie|Wysokie obcasy, ja sie odnosilam do sytuacji jak ktos jest legalnie, bo autorka POKI co jest legalnie-wogole nielegalnego pobytu nawet nie ma co brac pod uwage starajac sie o zielona karte czy obywatelstwo.

www.adwokatbloch.com na pewno odpisze na Twoje pytanie i poradzi jaka droge obrac :)

o wlasnie! ja chce zmienic z F2 (rodzina studenta) na wize pracownicza. Ile mozna w domu siedziec, dopiero 6 miesiecy minelo, jeszcze 4 i pol roku; na leb mi juz siada. Brat wystapil o moja zielona karte to mi napisali; it can take many years. Sprawdzilam w necie; zajmie kolo...12 lat! Czy ktos z was dokonal tego 'cudu' i zmienil sobie z F2 na pracownicza wize? jak sie nie uda to pojde na studia ale poki co wolalabym podreperowac budzet domowy.

ja mam na bank turystyczną, maż musi miec pracowniczą

zalezy z ktorej kategorii bylby rozpatrywany maz do ewentualnego sposnorowania przez pracodawce-jesli jako specjalista czyli wyzsze min 5 letnie studia uniwersyteckie itd to okolo 1.5 roku ,jesli druga kategoria np technik to okolo 4-5 lat i caly czas trzeba utrzymywac legalny status.

kasza23, byc legalnie w stanach mozna byc na wiele sposobow i moge Cie zapewnic, ze nie ma czegos takiego jak pobyt 10 lat, zeby otrzymac obywatelstwo, a 5 lat, zeby otrzymac GK :) Urzad imigracyjny ma swoja oficjalna strone. Na odpowiedniej zakldce mozna zobaczyc co i jak, jakie preferencje, jakie warunki itd.........sporo tego jest, ale nie ma czegos takiego o czym pisalas. OK, byc moze chcialas dobrze, ale wyszlo zle :)

kasza a to nie jest tak, ze jesli znalazlabys pracodawce, ktoremu jestes potrzebna to bylaby to najprostsza droga do tej wizy pracowniczej ?\ no jeszcze zalezy w sumie jakie masz kwalifikacje

losowanie wiz pracowniczych z puli dostepnej w danym roku jest w kwietniu-w zeszlym roku calkiem sporo bylo jeszcze pod koniec kwietnia niewykorzystanych.Musisz znalesc pracodawce ktory chcialby Cie zatrudnic i udowonil ze jestes mu potrzebna itd-musi spelniac pewne warunki ale nie az tak wysrubowane jak sponsor na zielona karte.

kasza23, zeby zmienic kategorie wizy na pracownicza, musisz znalezc pracodawce, ktory bedzie Cie sponsorowal, ale..........no wlasnie, to ale jest bardzo trudno, bo zeby znalezc sponsorujacego Ciebie pracodawce nie mozesz byc nielegalnie w stanach. Jesli masz wize F2, to szukaj :)

co do wyksztalcenia mojego meza - nie ma tutaj ukonczonych studiow magisterskich, jest traktowany w stanach jako inzynier, poniewaz jeszcze w pl zrobil certyfikat Zenda - jest to certyfikat Zend engeenier, ktory w stanach jest traktowany jako wyksztalcenie inzynierskie, w Europie nie wiec nie wiem jak jest to jego wyksztalcenie w koncu traktowane, jesli chodzi o wize

Luzne pytanie-jesli maz ma pracownicza ty mozesz otrzymac wize wspolmalzonka-nie masz wtedy prawa do pracy ale mozesz przebywa tu legalnie na ten czas co wazna jest jego wiza,masz prawo wyrobic prawo jazdy czego nie mozesz zrobic bedac na turystycznej no i nie jestes zwiazana terminem 3 lub 6 miesiecy powrtotu do kraju.

wysokie obcasy; podalam informcje od mojej mamy ktora wiele lat temu mieszkala w usa i jakby to powiedziec; musiala sie niezle nakombinowac zeby nie wrocic do komunistycznej Polski i by zalegalizowac swoj pobyt w usa. Oczywiste jest ze informacje te sa hmmm lekko przestrzale:-) pewnie wtedy bylo inaczej , dlatego dzieki za odpowiedzi i 'uswiadomienie'. Z tego co widze to bardzo latwo dostac jest wize pracownicza jak sie jest pracownikiem religijnym i to by sie zgadzalo. Znam tutaj wiele osob ktore pracuja dla pewnego kosciola, wystapily o zielona karte po 3-4 latach pobytu i o dziwo je dostaly. Ale oni w tym kosciele sa jak mafia, maja macki w calym kraju wiec sie nie dziwie. ;-/ chyba zostane przy swoich poprzednich planach; bede szukac pracodawcy co mi podpisze papiery a jednoczesnie zdawac egzaminy na studia. No ktoras opcja musi zadzialac...

http://www.adwokatbloch.com/?m=1 pod tym linkiem jest o sponsorowaniu pracowniczym :) stopke mam bardzo zgrabna ;)

najchetniej chyba chcialabym otrzymac wize studencką i o taką bede sie starac, jesli mi sie tam spodoba, teraz mam turystyczną i jade tam po raz pierwszy ;), wiza wspolmalzonka - to mnie nie kreci, nie chcialoby mi sie siedziec na tylku i byc przykladną amerykanską hausewife

w takiej sytuacji najlepiej zapytac adwokata jak pisala Wysokie obcasy-kazda sytuacja jest troszke inna.

dziękuję wam bardzo dziewczyny :) ja jestem kompletnie roztrzepana w kazdej kwestii formalnej, nawet w polskich urzedach sie gubię ;) zaraz przejrze te strony, do których podałas linki, obcasy

ja mam poki co licencjat z UK, 3 lata doswiadczenia w administracji medycznej. W zeszlym tygodniu gadalam z promotorem meza (maz robi tu PhD) profesor i jego zona (tez prof) powiedzieli ze dadza mi 'obstawe' jak bede starac sie o prace ale czy to cos da? tak jak piszecie musze pokazac ze jestem 'the one and only':-)

ano wlasnie kasza :) Teraz jest gorzej, robi sie zle, a bedzie jeszcze bardziej tragicznie ......szukaj sponsora pracodawce :) A Ty juz ile czasu chodzisz tu na studia i jakie to studia, jakis kierunek czy najpierw ESL?