pytanie do samotnych

Może rok świetlny stąd, może to niespełna krok, dzieli nas od siebie już. Czy drogi te złączy los? Czy będzie nam to pisane? Tak szybko kręci się świat, niewiele tego co trwałe. Ehhhhhh...

Haniu a o czym Ty myslisz co?????????? Latwe tzn.?

Dzień Dżemowy był w tamtym tygdniu:-) Z zawodu jestem na literkę E. Nie chcę być posądzona przez jakiegoś "trola" z doskoku, że za dużo o sobie piszę:-)

Najlepsza metoda na troli-nie zwracac na nich w ogole uwagi, nie znizac do ich poziomu, czyli nie dawac im satysfakcji.

Blanka, ja nie pisałam tego Piaskowego tekstu:-) A jak chcecie pościelówę Piaska to proszę - ideał na pierwszy taniec weselny: http://www.youtube.com/watch?v=l9_cOf8fDw4

Posluchaj slow, a zobaczysz ze tam nie chodzi o latwe panienki tylko o latwe prawdy...

a ja kiedyś napisałem ex, że możemy sobie śpiewać ja http://www.youtube.com/watch?v=5eFdt6Y_34E ona http://www.youtube.com/watch?v=C4mPx4g67X0 ......... ale to takie daaawne dzieje a teraz http://www.youtube.com/watch?v=gwHZMD2aOFI ach te piosenki

O matko, tylko nie o weselach... Tylko nie to! ;)

na E e Hanuś, mój intelekt jest płytki, ale chodzi o AE jako alma mater?

Grzesiu, ja nie wiem, czy trzeba zapominać... no chyba, że było fa-tal-nie. Przecież doświadczenia kształtują nas, bez nich nie byłbyś tym, kim jesteś.

ale sie mzycznie zrobiło, jakby nie you tube to w biurze nie wysiedziałbym,

Eko*****tka.

Jesli chodzi o zapominanie, to ja np. nie zapominam tych super chwil z moim narzeczonym wtedy, i pozniej mezem. Choc byly i te niefajne. Ale pamietam.

racja Hanuś zawsze to człowiek mądrzejszy o kolejne dośw. szkoda że takie ch.....we ale i to trzeba z pokorą przyjąć, nie zawsze świat jest różowy, mimo okularów

a w środku nazwa marketu budowlanego i jedna literka.

dzięki Hanuś -)

tak tak tego marketu z Mannem w reklamie

Haniu wiemy, wiemy juz:)

hmmm blanka, ale mi sie wydaje, że człowiek jest tak skonstruowany że bardziej pamięta te złe niż te dobre chwile, a może tak człowiek chce pamiętać?

Grzesiu, nie zawsze były to przecież negatywne doświadczenia, nie powiesz mi chyba... To wszystko nas kształtuje, przez to jesteśmy mądrzejsi, pewnych spraw unikamy lub wiemy na włąsnych błędach, jak się do czegoś zabrać, żeby tego nie spieprzyć - mówiąc kolokwialnie.

O... Dopiero sie dowiedzialam o tej reklamie. Nie lubie reklam i nie ogladam raczej. Ale sklep jest ok.

ale jak to śpiewają http://www.youtube.com/watch?v=oG6pEolAKm8

ja reklamę znam ze słyszenia, ale o Mannie w niej pierwszy raz... Uczymy się przez całe życie:-)

ja blnka jestem na etapie permanentnych remontów w domu, więc jestem na bieżąco

non lans ja mam inna sytuacje. My nadal sie widzimy, spedzamy ze soba czas i tak bedzie juz zawsze. Wiec jakos troche zacieraja sie te niefajne wspomnienia, albo jak kto woli ja nie rozpamietuje ich. Zyje terazniejszoscia i z niej sie ciesze, ze normalnie rozmawiamy ze soba, spedzamy ze soba czas, smiejemy sie. Np. w ta sobote lecimy do pub'u wieczorkiem:)

"pewnych spraw unikamy " tylko jak sie człowiek czymś sparzy to prędko nie podchodzi, albo wcale, a jak już to jak pies do jeża

dobrze śpiewa: ważne sa tylko te dni, których jeszcze nie znamy. Tego, co było, przecież nie zmienimy, więc nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Trzeba wszystko przyjąć "na klatę", po męsku:-)

nie no OK blanka jak najjbardziej Blanka. Sobota clubing, faaaajnie, a ja łikend w krakowie

Dokladnie Haniu, nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem. Choc latwe to nie jest na poczatku tzn. po rozstaniu, ale jak widac dla chcacego...

Hanuś, na klate, ma sie rozumieć, to se ne vrati i tyle