Czy miał ktoś podobnie? pomocy.

Witam. W listopadzie urodziłam córeczke do 26.04.2010 karmiłam ją piersią. 5.03 dostałam okres trwał on 6 dni, a potem 6.04 troszkę leciały takie brązy przez 5 dni. Współżyłam z mężem w dni co prawda nie płodne i bez wytrysku "do środka". Robiłam test 3 i 5 dni po odstawieniu córki od piersi, wyszły pozytywnie. Byłam u gina, który również zrobił mi USG ale brzuszne i stwierdził, że nic tam nie ma po za torbielem na szyjce macicy. Zrobiłam betę HCG ale wyniki za parę dni, a ja umieram ze strachu :( Czy to możliwe, że testy się mylą? Pomóżcie.

Test się pomyli wtedy jeżeli jesteś w ciąży, a wskazuje wynik negatywny. Ale skoro wskazał pozytywny to raczej nie ma mowy o pomyłce.

Wiesz co prawda nie spuścił się w ciebie, ale skoro współżyłaś bez zabezpieczenia to możliwe, że w tym płynie przed wytryskiem coś było.

Zgadzam sie z sdsfsdffdds, takze gratulacje :)

Poza torbielą, a nie torbielem. To rodzaj żeński:) to tak na marginesie;) Co do pytania to chyba nie pozostaje Ci nic innego jak czekać na wyniki. Możesz też iść do innego lekarza, bo mylić może się każdy. Może to ciąża pozamaciczna, ale po takim opisie trudno cokolwiek powiedzieć

Dodam jeszcze, że od paru dni lecą mi brązy i brzuch mnie boli jak na okres :/ Uważacie, że lekarz i usg może się mylić? Wszystko wskazuję na brak ciąży tylko te testy są pozytywne. aha i nie wiem czy to ma wpływ ale ja te testy robiłam 8 dni przed spodziewaną m-czką, a niby na opakowaniu było, że max. 3 dni przed spodziewaną m-czką je się robi :/

na wynik hcg czekam zawsze 1 dzień, twoja przychodnia jest jakaś dziwna

to po co robiłaś tak wcześnie? nie wiedziałaś, że zawsze powinno się robić najwcześniej w dniu spodziewanej miesiączki? to może być początek poronienia i teraz będziesz żyć z tą świadomością:O

Zależy ile ma ciąża jak w niej jesteś, bo na początku na USG ciąży się nie zobaczy.

effy jest długi weekend więc przychodnie są zamknięte :/ Testy zrobiłam, bo chciałam wiedzieć ale teraz żałuję. Jutro idę do szpitala na usunięcie torbieli to mam nadzieję,że tam gin też mi co nie co powie.

Pierwsze miesiączki po urodzeniu dziecka mogą być bardzo nieregularne. Więc to co wzięłaś za drugą miesiączkę mogło być krwawieniem implantacyjnym. Nie masz wyjścia jak czekać, lub konsultować z innym lekarzem. Jesteś stosunkowo świeżo po porodzie i macica na pewno nie jest jeszcze taka jak przed ciążą tylko większa. Lekarz mógł nie dopatrzeć się zarodka, bo jest na to za wcześnie. Rodziłaś już więc wiesz że lekarz ciążę może stwierdzić nie wcześniej niż w 6-7tyg nawet jeśli test stwierdza ją wcześniej. Cierpliwości w tym tygodniu powinno się wszystko wyjaśnić. Ja miałam 3cm i 2,5cm torbiele we wczesnej ciąży, które w jej trakcie się wchłonęły

Jaka duża ta torbiel, że będą Ci ją usuwać??

tijo wg mojego gina jest o "duża" torbiel. Ufam mojemu lekarzowi - wszystko wskazuje na brak ciąży jednak te koszmarne testy. Czytałam, że przy torbielach testy ciążowe mogą wskazywać błędne wyniki. Jestem pełna nadziei, że to jednak nie ciąża :(

to ze karmilas nie znaczy ze nie mozesz zajsc mozna chodz szanse sa mniejsze.ja zaszlam na przerywanym wiec to tez mozliwe jest. jesli testy wyszly pozytywne to ciaza na 100% jesli nie bralas zadnych lekow antybiotykow itd. o pomylce testu mowimy wtedy gdy wychodzi negatywny a ciaza jest tyle ze wczesna co do usg jak jest ciaza mala nie pokaze ci jej.mi jak bylam w 5 tyg powiedziala ze mozhe ejszcze nic nie byc widac wiec mozliwe. zrob bete i kolejne testy moze nie usuwaj torbiela poki nie bedziesz wiedziec czy nie jestes w ciazy. pozdrawiam nie martw sie

test ciążowy wykrywa hormon hcg produkowany przez łożysko, dlatego nie sądzę, że jakiekolwiek torbiele czy inne historie mogłyby na niego wpłynąć.

We wczesniej ciazy usg przez powloki brzuszne jest bezcelowe,bo nic nie widac.Rozumiem jakby lekarz zrobil Ci dopochwowe,wtedy by cos zobaczyl. Co do testow to zgadzam sie z dziewczynami wyzej

autorko nie wiem ile masz ale masz bardzo płytkie myślenie.. wnioskuję z twojego postu że myślałaś że skoro karmisz piersią to w ciążę nie zajdziesz.. Dlaczego nie zabezpieczyliście się choćby prezerwatywą? Czy tak trudno tobie i partnerowi jest zadbać o antykoncepcję? Wkurzają mnie takie panienki.. tym bardziej powinniście się zabezpieczać jeśli nie chcecie mieć narazie kolejnego dziecka.

Ja miałam usg dopochwowo w dokładnie 4 tygodniu i 1 dniu - przynajmniej tyle wyliczyła lekarka, no i było widać pęcherzyk ciążowy więc nie mówcie, że niemozliwe jest stwierdzenie ciąży wcześniej aniżeli w 6,7 tygodniu. A co do testów to rzeczywiście zazwyczaj mylą się jeśli są negatywne a ciąża jest - ja tak miałam, po prostu było za wcześnie, test zrobiony tydzień później pokazał dwie, grube kreski. Nie pozostaje Ci nic innego jak tylko upewnić się - zrób jeszcze raz usg ale dopochwowe, no albo czekaj na wyniki bety.