zerwałem ze swoją dziewczyna jedzą, która nie wie co do mnie czuje

najgorsze, żę ja ja jeszcze kocham

Miłość tak szybko nie mija- nie da się odkochać na zawołanie:-((

to ta co ma 18 lat??? wroc do tej co cie kocha i prosi cie bys dal szanse... dziewczyna dobra wszystko ok i facet takiej nie da szansy, ale takiej co lata na lewo, bzyka sie z kazdym zdradza, to takiej daje wlasnie chyba z 5 szanse....:/ szkoda mi tej pokrzywdzonej bardzo sympatycznej dziewczyny...ktora naprawde go kocha

moim powodem był brak jej miłości, który w sumie wytlumacza mi dlaczego tak mnie traktowała. Stasznie głupi byłem i jestem. Stasznie,

?

nie to nie ta co ma 18, moja była starsza

a on milczy..........czasem wydaje mi sie, ze tez mnie nie kocha. to niesprawiedliwe

?

oboje kończymy magistra w tym roku.

Dobrze zrobiłeś. Napij się. Przerżnij coś. Przejdzie.

ja z jednej strony wiem, że tak musialo być. Jej traktowanie wykanczało mnie. Czułem sie okropnie. Zero czułości, w ogóle. Ale ja ja kochałem i nadal kocham. Mielismy plany, jakies marzenia. Myslałem, że to ta jedyna. życie jest do dupy.

Życie jest zajebiste. Nie wiesz co to problemy póki nie rzucasz palenia. Picie tracie 50% uroku :o

rozstalem się po 6 latach juz po zaręczynach..teraz sypiam z żoną mojego przyjaciela..a moja była kobieta chce wrocić??any idea??

daj jej troche czasu..

Powieś się.

no faktycznie. moj przypadek mniej skomplikowany.

dziewczyna? Też tego zerwania chciała?

boję się mysleć, że jest dla nas nadzieja. Bo ja nie wiem nawet czy chcialbym przez to przechodzić jeszcze raz. Jej obojetnośc i brak uczucia do mnie jest zabójczy tak samo jak moja samotnośc teraz. Wiem, że pewnie to też moja wina, że przyczyniłem się do tego. Moglem się bardziej starać itd. Nie potrafię po prostu ot tak zacząć życ bez niej.

no generalnie oboje tego chcielismy, w miedzyczasie zona kolegi mi powiedziala ze jakby wiedziala ze sie rozstaniemy to by za niego nie wyszla..oni sa rok po slubie..on moim najlepszym przyjacielem..troche patowa sytacja..spotykam sie zjego zona coraz czesciej ona chce zeby on sie wyprowadzill

ona też chciala ze mna zerwać. powiedziala mi, że mamy zbyt rózne charaktery i nie dogadamy się ze soba nigdy. Ja ja zapytałem czy ona mnie kocha. Ona powiedziała, ze nie wie.

jeśli cię nie kochała, to może lepiej, że tak się stało.smutno być w związku, w którym sięjest niekochanym :(

A długo razem byliście?