Nie wposcil mnie do siebie do domu.

czy taka glupia jestes naparwde czy to zwykla prowokacja?! glupszej dziewczyny nie widzialam nigdy. jesli to prawda toma kochanke,jakas dziweczke,ktora wie o tobie i wcale jej nie pzreszkadza,ze istniejesz. jakby mnie chlopak do domu nie wpsucil tylko pzrez okno cos pieprzyl,to bym taka awanture zrobila,zeby na kolanach i w zebach kwiaty przyniosl. jestes jaka kretynka!!!! dla mnie to glupota i tyle. zrobil z ciebie posmiewisko,jakas kurewka teraz smieje sie z ciebie. wstydz sie,ze dajesz soba tak pomiatac. idiotka. i jeszcze tlumaczysz sobie,ze jakby mial babe inna to by z toba nie gadal przez kom 10min? boze jaka debilka. nie dziwie sie,ze taka ciapę zdradza. brawo

co ty masz mowic ? a moze to on cos powinien zrobic ... powiedziec ....przeprosic.... wyjasnic ..... a ty po tym zastanowisz sie co dalej ..... ale sory w zasadzie to co moze byc dalej jak twoj" chlopak" trzyma cie na wycieraczce.... bez konkretnego powodu.

20LetniaOlga nie oceniaj i nie badz sedzia dopoki nie uslyszysz 2 strony kazdy ma szanse na tlumaczenie a od nas zalezy czy chcemy z tym kims dalej byc czy nie tylko nie mozna za facetem latac i pokazywac ze to nam zalezy na wyjasnieniu sytacji dlatego autorka nie powinna isc do niego Co innego oczywiscie jak nakryje sie faceta in flagranti do autorki watku ja tam nigdy nie musialam robic facetowi awantur zeby z kwiatami na kolanach przychodzil autorytetu nie wypracowuje sie krzykami awanturami itd bo to tylko stach kieruje druga osoba wystarczy sie zdystansowac zimno zachowywac i bys stanowcza a jak facetowi zalezy bez awantur wykupi cala kwiaciarnie

Ide na spotkanie z przyjaciolka.Opowiem jej to i mOze mi doradzi co mam zrobic.Nie cche teraz sama siedziec w domu i myslec.Dlaczego tak zrobil.

bylam na spotkaniu z przyjaciolka.Opowiedzialam jej o dzisiejszej sytuacji.Narazie nie bede sie z nim kontaktowac.A po zatym mielismy sie spotkac ale od 16 sie nie odzywa.Na szczescie podratowala mnie i pozyczyla kaske.Wiec oleje go.Zobaczymy jak potem sie bedzie tlumaczyl.

Heh, trochę głupi Twój chłopak. Mógł ją wypuścić z mieszkania i jeśli mieszka na niższym piętrze to kazać zaczekać aż wejdziesz by zeszła lub kazać jej iść a ciebie przetrzymać i wpuścić jak wyjdzie byś nie skojarzyła wychodzącej laski z tym, że nie wpuścił cię. Myślę jak facet, ąąą nąąąąąąąą

przeciez on moze byc z inna w zwiazku bez zobowiazan nie bd naiwna :)

i jak autroko? opowiadaj :)

ciekawa co dalej?