Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ifdsuahk

łączmy się dziewice;)

Polecane posty

Gość ktos6666666666666
no wlasnie - twoje "zasady". a ja na twoje zasady sram, bo sa pojebane :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfffffffg
nsansamsna - prosba, wypowiadaj się za siebie! ja tam na pewno nie mam zamiaru przezywac i sie rozwodzic i doszukiwac sie w seksie niewiadomo czego.. jestem za totalnym rownouprawnieniem w sferach seksu. a ze niby wartosciowy facet to tylko taki z ktorym potem wezme slub i bede miec dzieci? co za bzdury! no jeszcze czego, zeby nic z zycia nie sprobowac tylko cale zycie z jednym sie meczyc. a zostawi to on predzej ciebie moja droga. bo w momencie kiedy ja zdobywalam doswiadczenie w relacjach damsko meskich (nie tylko o seks chodzi) ty dlubalas palcem w nosie, bo balas sie nawet w cipce pogmerac i sobie dobrze zrobic, by blonki nie uszkodzic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem tesciową, ale...
Twoj poziom jest niższy niż u małpy w zoo... nie ma sensu gadac z kims takim -a pewnie i tak jestes zakompleksionym prawikiem, któremu zadna nie chce "dać" - normalny facet by nie siedział na damskim forum. Zegnam, PS dam Ci super rade - na wyjeździe z Warszawy w strone Gdanska znajdziesz takie panie co "dają"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos6666666666666
gdybym dzis ruchal, to bym tu nie pisal :D pisze, bo wlasnie spalem z dziewica...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że ta rozmowa sprowadza się do inwektyw i argumentów ad personam. Nie mój poziom merytoryczny. Żegnam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos6666666666666
nie jestem tesciową, ale... - fora internetowe sluza wlasnie do tego, by sie wyzyc za istnienie takich debilek jak ty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem tesciową, ale...
pfffffg ile masz lat? ja myslalam podobnie jak Ty mając 19-21 lat... pare lat minelo zanim zmądrzałam ;-) ach i ja jestem jak najbardziej za równouprawnienien w sferze seksu - ani faceci, ani kobiety nie powinny sie puszczac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfffffffg
"pfffffffg - no widzisz, a ja nie mam tego czegoś i w wieku prawie 24 lat dalej jestem dziewicą. Ale nie mam zamiaru się tego wstydzić. Jak miałam 17 lat, to nie facetów miałam w głowie, tylko szkołę. I może w tym był mój problem." ziefff insynuujesz, ze osoby wczesniej rozpoczynajace zycie seksualne są matołami co sie nie ucza? przykro mi, ale znów pudło. widać jestem na tyle rozgarnieta i potrafilam pogodzić posiadanie faceta oraz wielu znajomych z nauka :D powiem wiecej.. jak sie czlowiek dobrze wyseksił to i nauka mu lepiej szła :P o innych walorach plynacych z uprawiania milosci wspominac nie bede.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfffffffg
"ktos6666666666666 - najlepsze w tym wszystkim jest to, że ja nie jestem katoliczką, ani nawet chrześcijanką. Nie jestem za pisem, nie byłam i raczej już nie będę. Natomiast z normalną rozmową nigdy nie miałam problemu" to jeszcze gorzej. bo powódki religijne jeszcze jako tako jestem w stanie zrozumiec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos6666666666666
Jest takie powiedzenie, ze "mezczyzna zdobywa seks z partnerka przez milosc, a kobieta milosc partnera przez seks". Taka jest natura ludzka. I nie chodzi tu kompletnie o zadne puszczanie sie z wieloma osobami czy nie. Kazdy jest inny - to fakt, ale potrzeby fizjologiczne kazdy czlowiek ma takie same choc inaczej sie objawiajace: seks jest jedna z nich! Kazde odstepstwo od tej zasady jest wynaturzeniem, a wynaturzeni powinni zdechnac. Dosc juz drzew wycieto na tej planecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nsansamsna
oh czytajcie ze zrozumieniem cos tam pfff... czy jak Ci tam.... te ktore sie chwala jakie one to doswiadczenie maja to zwykle szmaty.... rowniez zegnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos6666666666666
"powiem wiecej.. jak sie czlowiek dobrze wyseksił to i nauka mu lepiej szła o innych walorach plynacych z uprawiania milosci wspominac nie bede. " dokładnie mam to samo jako facet :) miedzy innymi dlatego dziewice sa glupie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem tesciową, ale...
ktos66666- żałosny jesteś - nie wiem czemu mnie wyzywasz - nie spotkalismy sie nawet i pewnie nie spotkamy, nie ejstem na liście potencjalnych kandydatek do Twojego kurwiarskiego łózka - wiec o co Ci chodzi? PS babrajcie sie dalej w gównie - zapowiadal sie ciekawy temat... moze za pare lat zmądrzejecie, żegnam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nmflfjdgnre
kulturalnie tu sobie dyskutujecie nie ma co :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nmflfjdgnre
ktosiu widac ze jestes lekko poddenerwowany niezmoznoscia rozladowania napiecia w nocy :D moze sam sobie pomoz teraz?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos6666666666666
niestety... nie wiem, czy jestes on czy ona, ale wiadomym jest, ze samorozladowanie nie wytwarza w organizmie tego samego, co rozladowanie z kims - o tym uczy nas nauka ;) a jesli chodzi o szczegoly, to bez obaw, juz to uczynilem, ale jak widac, wkurw nie minal :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfffffffg
oh oh, ze jak nie jest dziewicą w wielku lat ponad 20 to od razu się pusciła. stałe spiewki starych dziewic. nudne już jestescie... i naprawdę ciężko wam pojąć, że ktoś kto stracił dziewictwo w wieku lat nastu również mogł to zrobić w stałym związku i z milosci? miesci wam sie to w glowie? raczej nie, wiec kolega ma racje. jestescie po prostu glupie :) a mówiąc o doświadczeniu jakie nabywam, miałam na mysli relacje damsko męskie. ale czego ja sie mogłam spodziewać? wiadome w sumie bylo ze zinterpretujecie to jako doswiadczenia seksualne i puszczanie sie na dyskotekach.. eh... ja mówię o tym, że biorąc ślub i mając za sobą uprzednio 2 - 3 zdrowe związki partnerskie, w których również był seks.. jestem bardziej doswiadczona w tego typu relacji. wiem czego unikać, co faceci lubią, czego nie lubią. poznałam różnice w sposobie myslenia. po prostu mam doswiadczenie, bo poznałam od tej strony już wcześniej jakiś facetów i wiem jak z nimi postępować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nmflfjdgnre
widze, ze posiadasz rozlegla wiedze w tym temacie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalalalnanananbababa
a ja jestem dziewica mialam sex z ktosiem... tak sie napalilalm a tu stracilam cnote bezbolesnie jak wyjal pekla ze smiechu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos6666666666666
nie jestem tesciową, ale... wyzywam cie dlatego, ze jestes dziewica :] rzygam dziewicami i mam ochote rozladowac swoje napiecie spowodowane waszym istnieniem. a skoro ty sie tu napatoszylas, to ty jestes obiektem wyladowania moich frustracji. jakos nie odczuwam wyrzutow sumienia, skoro wiem, ze jestes dziewica albo przynajmniej ich bronisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexBOMBa
aaa ja mialam miec seks z ktossss...ale mu nie stanal :D wiec dlatego taki wkurwiony hahahahahhahahhahahahahhahahahahahahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfffffffg
co? już koniec? dopiero sie rozkręcałam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewica to błogosławiony
stan każdej , kobiety, może mieć dwie pieczenie na jednym ogniu: sprzedać dziewictwo, jakimus durniowi i przy okazji złapać sponsora. Niestety rzadko , któremu chłopakowi uda sie ten numer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos6666666666666
dziewice poczuly sie urażone naszym psychicznym atakiem na ich zesztywniałe od starość błony dziewicze... ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liqiudddd
ile masz lat pfff?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexBOMBA
nasze stare a twoj gietki :D nie staje Ci katastrofaaaaaa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem tesciową, ale...
ciekawe jak mogę byc dziewica, skoro dziewictwo straciłam 9 lat temu, o czym juz tu pisalam kilkakrotnie? :D PS pfffg - widzisz, każdy jest inny. ja po 1 uważam, że mając naście lat gówno się wie o stałych związkach (miałam 2 co myslałam, że to milość - ale jako nastolatki inaczej patrzymy na świat), a poza tym - mając męża, wole miec doświadczenie w zadowalaniu JEGO a nie facetów, wiedziec czego mój mąż potrzebuje, a nie inni faceci, którzy mnie obchodza tyle, co zeszłoroczny snieg ;-) Ty do seksu i małżenstwa podchodzisz jak do wysrania się - zrobie kupe, jest mi lepiej. Juz taka kiedyś robiłam, teraz wiem, że i tym razem dam radę. Śliwek mlekiem nie popijac, bo bedzie sraczka. A dla niektorych osob to cos więcej. Ja Ci nie mówie, że Twój swiatopogląd jest zły - rób jak chcesz, choć mam wrażenie, że jestes bardzo młoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfffffffg
co za różnica ile mam? i tak mnie nazwiesz pustą szmatą co sie puszcza na dyskotekach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liqiudddd
dlaczego tak zakladasz? :o to ze ktos Cie kiedys tak nazwal, nie oznacz, ze na kazdym forum Cie to spotka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfffffffg
masz prawo do swoich poglądów, jednak ja opowiadam sie po stronie nauki. seks to fizjologia i jestesmy przez nature do niej przystosowani znacznie wczesniej niż przed wiekiem, w ktorym zazwyczaj wchodzimy w zwiazki malzenskie! rownie dobrze mozna wyjsc z zalozenia, ze niczego nie trzeba sie uczyć. po co nabywać doswiadczenie, skoro wszystkiego nauczymy sie jak dopiero przyjdzie wlasciwy moment.. tyle, ze wtedy moze byc za pozno. i tak samo jak dzieci uczą się od przedszkola funkcjonowania w grupie spolecznej, tak samo i po coś wchodzą w nastoletnie związki i przeżywają nastoletnie miłostki. rowniez uważam, ze "milosc" miedzy nastolatkami nie jest niczym poważnym i wiążącym, ale to one nas uczą i przygotowywują do powazniejszych relacji. jasne, możesz sobie myslec, ze szczenieca milosc jest gowno warta i nie warto się w nią angażować. ja ci na ten temat powiem tyle. żałuj, bo pierwsza milosc jest najpiekniejsza. malzenstwo to juz inna bajka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×