Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bvghthdtjhnt

czy to normalne ?

Polecane posty

Gość bvghthdtjhnt

to co napisze jest prawdziwe i prosze o szczere i powazne odpowiedzi jestem niesmiala, typ samotniczki, nie mam przyjaciol, tylko znajomych, nawet nie jakis dobrych. z jednej strony chcialabym zawrzec z kims jakas lepsza znajomosc, ale nie umiem, nie jestem dobra w nawiazywaniu kontaktow, a rozgadana nie jestem i inni pewnie odnosza wrazenie ze nie chce gadac choc tak nie jest i na sile nie beda przeciez probowac... ja nie potrafie otworzyc sie przed kims tak od razu, potrzebuje wiecej czasu problem jest taki, ze wyobrazam sobie codziennie, czasem co kilka dni, ze z kims gadam, ze ci moi znajomi sa moimi dobrymi przyjaciolmi itp, nie wiem czy to tylko przez to ze czuje sie samotna czy cos ze mna nie tak jest? slyszalam, ze male dzieci jak czuja sie samotne to tworza sobie takich wymyslonych przyjaciol, tylko ze ja jestem juz dorosla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popopiyityiytr
myślę że potrzebujesz poleżeć na kozetce u psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto ma taki gust
to co napisze jest prawdziwe i prosze o szczere i powazne odpowiedzi jestem niesmiala, typ samotniczki, nie mam przyjaciol, tylko znajomych, nawet nie jakis dobrych. z jednej strony chcialabym zawrzec z kims jakas lepsza znajomosc, ale nie umiem, nie jestem dobra w nawiazywaniu kontaktow, a rozgadana nie jestem i inni pewnie odnosza wrazenie ze nie chce gadac choc tak nie jest i na sile nie beda przeciez probowac... ja nie potrafie otworzyc sie przed kims tak od razu, potrzebuje wiecej czasu problem jest taki, ze wyobrazam sobie codziennie, czasem co kilka dni, ze z kims gadam, ze ci moi znajomi sa moimi dobrymi przyjaciolmi itp, nie wiem czy to tylko przez to ze czuje sie samotna czy cos ze mna nie tak jest? slyszalam, ze male dzieci jak czuja sie samotne to tworza sobie takich wymyslonych przyjaciol, tylko ze ja jestem juz dorosla... Nie przejmuj się tym, że nadal FANTAZJUJESZ (mechanizm obronny). Ważne że jest Ci dobrze z tym ;) Ja też kiedyś wyobrażałam sobie, że mam koleżanki dokładnie tak jak Ty. Teraz już nie muszę, bo mam znajome... Natomiast nadal fantazjuje nt tego, że jakaś obca kobieta (obca- w sensie znana mi, ale nie z rodziny) daje mi miłość matczyną i ja sama kocham ją jak mamusię kochaną :) Tzn. ja naprawdę zakochuje się w tych kobietach. Mam w nosie to, że jest to chyba chore, istotne, że faktycznie czuje to ciepło, które tak mi brakuje (do tego stopnia tworzę swój własny świat).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klejnotkaiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Czyli masz tak samo jak 99 % ludzi :)a co nie wiedziałaś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×