Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ninkaNieblondynka

Mama narusza moją prywatniosc kiedy mnie nie ma

Polecane posty

Gość ninkaNieblondynka

Mieszkamy z moja mama,kiedy ja wychodze do pracy na 6 godzin mama zostaje z moja córka sama.Kazde z nas ma swój pokój- mama osobny,my z męzey i nasza córka.Dzis doszło miedzy nami do nieprzyjemnej sytuacji kiedy to odkryłam ze schowany do szafki mój nowy lakier do paznokci mama ma na sobie.niby nic a jednak...kiedys zuzyła mój lakier do włosów,bez mojej wiedzy pozycza moją bizuterie itp.dzis jej powiedziaam ze mogłaby sie zapytac a ona z awantura ze jestem bezczelna i mam sie wstydzic ze matce załuje.Byc moze jestem egoistka ale mam takie zasady ze ja mamie do pokoju nie zaglądam, i niczego nie biorę jej z pólek czy z kosmetyczki,zrobiło mi się przykro a mama obrazona płacze.Juz sama nie wiem czy powinnam była jej zwracac uwage?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ohydne ze sie bzykacie
jak mama jest za sciana :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze zrobiłaś
ja uważam że jeśli Twoja mama rusza Twoje rzeczy to może kiedyś dojść do innych sytuacji kiedy zacznie przeszukiwać szuflady czy półki, szafki, po prostu może zaglądać co masz w szafkach itp. naruszać coraz bardziej Twoją prywatność, intymność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TERAZ JAAA
ale masz problem :-o ja bym uwagi nie zwróciła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bububuj
przepros mame i to juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze zrobiłaś
co jak co ale ja bym nie chciała żeby mama ruszała moje rzeczy, co innego gdyby zapytała a nie tak że wchodzi do pokoju i rusza co jej pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninkaNieblondynka
tego nie wykluczam ze juz nie szuka skoro lakier w szafce znalazła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czyje to mieszkanie jest
? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze zrobiłaś
No widzisz jednak też snujesz podejrzenia. Jeśli tak dalej będzie robiła to myślę że może w waszym pokoju dobrze się zadomowić aż będzie szperać w innych rzeczach mam na myśli jakieś prezerwatywy czy coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bububuj
tępe dupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninkaNieblondynka
no tak ja poprostu mam takie zasady jedni uważają to za egoizm ale trudno- nie nawidze kiedy ktos m,oje rzeczy rusza,szpera mi w szfkach w ciuchach,ech....ja nigdy tak nie robie dlatego nie rozumiem zachowania mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze zrobiłaś
no ja nie wiem czy takie tępe. To może autorka ma pozwolić jeszcze na to jak jej mama zacznie się wtrącać w małżeństwo albo pożyczać ciuchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meblościanka
załatw sobie klucz do drzwi w pokoju I ZAMYKAJ SWÓJ POKÓJ. Trudno, skoro teog nie rozumie, to nie wejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze zrobiłaś
ja też nie szperam w cudzych rzeczach dlatego gdy ktoś to robi z moimi rzeczami to mnie to denerwuje po prostu, narusza to moją prywatność i już :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninkaNieblondynka
wiadomo ze z mezem mamy rózne rzeczy w pokoju- od doku7mentów,po wyciagi z konta bANKOWEGO,tabletki anty,moja i męza bielinza i inne osobiste rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupczon
huj z tym powiedz jej zeby sie pytala jak mieszka u ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rocket Queen
Chyba nieważne czyje mieszkanie. Ważne, że jak mieszka w nim pare osób to należy przestrzegać pewnych zasad co do intymności i prywatności. Nie ma czegoś takiego : "mieszkanie jest na mnie to mogę w nim robić co chcę, nawet włazić ci do kibla jak srasz. Bo moje." Nie ma czegoś takiego w normalnej, nie patologicznej rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninkaNieblondynka
hmm,bedzie to trudne z tym zamykaniem drzwi bo skoro 4 lata tego nie robilismy to teraz tak nagle głupio?tym bardziej ze mieszkanie jest wspolne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze zrobiłaś
musisz z mamą pogadać o tym albo zamykać pokój, widzisz macie przeróżne rzeczy w pokoju więc uważam że należy tą prywatność chronić mimo że twoja mama zdaje sobie sprawę z tego co w tym pokoju może być, to ja jednak tak bym nie chciała aby dotykała czy przeglądała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rocket Queen
E tam wibrator. Lepiej zużytą gumkę z zawartością :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To też jest dobre. Albo kupcie zestaw sado maso i porozkładaj po szufladach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale skoro to jej mieszkanie
to ma prawo do robienia w nim wszystkiego co chce, a jak nie pasuje to fora ze dwora. Proste... Oczywiste dla mnie jest ze matka autorki chce uprzykrzyc zycie lokatorom, by sie wyniesli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze zrobiłaś
"ale skoro to jej mieszkanie to ma prawo do robienia w nim wszystkiego co chce, a jak nie pasuje to fora ze dwora. Proste..." To może ma jeszcze z nimi spać w jednym w łóżku bo ma prawo do tego skoro to jej mieszkanie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rocket Queen
Nie ma prawa do robienia w nim czego chce, jeśli narusza to prywatność innych współmieszkańców. Np. skoro dom moich rodziców jest na moją mamę zapisany, to czy to znaczy, że jak mieszkałam z rodzicami, to moja matka miała prawo włazić mi bez pytania do pokoju czy łazienki, skoro to jest jej? Podstawy dobrego wychowania się kłaniają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ani ladna ani brzydka
Pewno całe życie sobie pożyczała a ty się nagle budzisz. Odpuść sobie alb się wyprowadź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale skoro to jej mieszkanie
ja nie mowie co sie tu klania i czy to jest ok :D Ja tylko mowie, ze ma prawo. I jak dla mnie to ta matka ewidentnie chce sie pozbyc lokatorow ze swojego mieszkania. Wiec pozostaje sie wyprowadzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego mieszkam sama ,bo nie zniosłabym tego że ktoś mi grzebie w rzeczach ,bierze coś bez pytania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jedna ania
swinia z ciebie, matka ci z dzieckiem zostaje, a ty sie o lakier wsciekasz... wynajmij opiekunke, wyskoczysz z kasy i nie bedzie na lakier oraz nie bedzie problemu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz zupełną rację,a z mamą przydałaby się rozmowa,na pewno jesteś jej wdzięczna za pomoc ale powinna Twoją prywatność uszanować. Przecież może w każdej chwili przyjść i pozyczyć ten lakier,pytając Ciebie. Dziwnie się zachowuje.W ogóle dziwi mnie to że to Ty musisz mamę uczyć że takich rzeczy nie należy robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×