Która chciała by być z grubym?

nia ma takiej chyba nawet...nawet jakby miał fajny charakter to zadna by na niego i tak nie sojrzała..bo liczy sie pierwsze wrażenie...a na co patrzeć??:D

no to sie mylisz, moj facet jest gruby (ponad setka) i byl od poczatku naszego zwiazku, kocham go i jest dla mnie bardzo przystojny

ale jak sie poznaliście.nie przeszkadzało ci to?.... myslisz ze ma szanse kogos spotkac i wgl?

Mój też jest pulpet.Był czas,że ważył 108 kg,teraz już 89,ale jest niski,więc to i tak dużo. I co?I nic.

i żadna ładna go nie zechce...tak jest...

Uważasz swoje rozmówczynie za brzydkie? :O I dlaczego piszesz o jakimś facecie tak osobiście?

Porządny gospodarz trzyma konia pod dachem :D

i metr 69 czyli 169/88. Miałam grubasa i już nigdy nie chcę. Przeszkadzało mi to że ciągle się pocił w lecie, albo będąc w łóżku pot mu kapał na mnie. Bleeeeeeeeee