bardzo ważne dla mnie pytanie...

słuchajcie bylam dziś rano u ginekologa po tabletki antykoncepcyjne no i dala mi i wziełam pierwszą o 10. ale teraz czytam na forum ze pierwszy raz jesli sie ich nie brało wcześniej trzeba zacząc je brać w pierwszym dniu miesiączki... czy nic mi nie będzie jeśli zaczęłam je brać po okresie?? i czy mimo tego zabezpieczenie będzie działać tak jak trzeba??

gówno będzie działać,żadne tabletki nie dają gwarancji,jedynie sterylizacja.Nawet wkładka i spirala nie daje sto procent gwarancji.Gwarantowane to masz nabijanie kabzy koncernom farmaceutycznym,ginekologom oraz mnóstwo skutków ubocznych: zylaki,zatory ,bóle żołądka,zaburzenia krążenia,zmiany skórne,zaburzenia hormonalne,celulitis,bóle głowy.Wymieniać dalej?

brać między 2 a 5 dniem cyklu, ale wtedy przez pierwsze 7 dni należy się dodatkowo zabezpieczać. Nie pisze tak na ulotce?

a co do wypowiedzi wyżej - to ma rację.

gówno będą działać i tyle a swoją drogą do dupy ginekolog że ci tego nie powiedział, jak zajdziesz w ciążę to zmień gina

temu sie was pytam czy po tych 7 dniach dodatkowych zabezpieczen bedzie juz mozna bez dodatkowych?? tak włsanie widze zże do dupy ten mój ginekolog...

i chodzi mi o to ze ja wzialma pierwsza tabletke po 19 dniach od ostaniego dnia okresu!! i pytam sie czy mi to nie zaszkodzi i czy tabletki beda dzialac tak jak powinne??

wątpię, żeby działały, na ulotce jest napisane, kiedy masz je zażyć, nie czytałaś? Teraz spowrotem do gina, niech Ci wyjaśni, co masz zrobić!!!

widzisz co jest najlepsze w tym wszystkim ze on mowi ze to sa jakiejs nowej generacji tabletki YAZ i ze niby to nie szkodzi kiedy zaczne je brac juz sama zbaranialam

ma znaczenie fakt, czy te tabletki przepisał Ci lekarz w celu antykoncepcyjnym, czy pytałaś go albo sam mówił, kiedy masz zacząć je brać? Bo np czasem jest tak, ze łykasz takie tabletki, bez ustalenia dnia cyklu, jeśli masz jakieś zaburzenia hormonalne czy inne dolegliwości, na które one tez działają wówczas dzień cyklu nie ma, aż tak dużego znaczenia. Natomiast jeśli chodzi o antykoncepcje, to jakim cudem stało się to co zrobiłaś , nie wiem. Na twoim miejscu po prostu spytałabym lekarza, co teraz robić, czy możesz odstawić i poczekać, czy brać dalej, samemu na pewno nie można przy tym majstrować, bo może to być niebezpieczne dla Twojego organizmu.

jejka dziewczyno, a nie lepiej było przed wzięciem poczytac ulotkę, zamiast po - forum?! jakby ci dali trucizne w ładnym opakowaniu tez byc to zjadła?!

no widzisz ulotke czytalam i nie bardzo tam jest tak dokladnie wytlumaczone, kiedy mozna je wziac jak pyatalm teraz lekarza to mowil ze to nie ma znaczenia skoro nie mam zadnych chorob i jestem zdrowa jak ryba

dziekuje BAZIENKO chociaz ty jedna mnie pocieszylas czyli dodatkowe zabezpieczenie lub unikanie strzałów do srodka:)))

bierze sie tabletki pierwszego dnia okresu bo wtedy jest pewnosc, ze nie jestes w ciazy i tylko i wylacznie o to chodzi.\ jak masz 100% pewnosci, ze w ciazy nie jestes to je łykaj dalej i jestes zabezpieczona od pierwzego dnia.

no no czyli widze tu juz coraz bardziej sensowne odpowiedzi nie nie jestem w ciazy jestem tego pewna, i nawet nie przeszkadza to ze wizielam je 19 dni od ostatniego dnia okresu tak?? jestem zabezpieczona od pierwszej tabletki tak???

a tak naprawde to one mi sa potrzebne tylko na tydzien czasu

lekarz ma racje. mi tez tak mowil, ze mam brac pierwszego bo napewno wtedy w ciazy nie jestem. ja zaczęłam brac w inny dzien i mi powiedzial, ze ok i zabezpieczona jestem napewno. tabletki hamuja owulacje ktora trwa 24h. najwqieksze ryzyko moze byc takie ze wystapila ona tuż przed pierwsza tabletka. wiec zabezpieczaj sie przez 24h. potem wszelka owulacja jesli ma wystapic bedzie niemozliwa.

ja bralam yaz i nie polecam. przytylam 10kg i zrobil mi sie celulitis i to wszystko przez 3 opakowania. rzucilam w cholere i wrocilam do normalnosci

pierwszego dnia okresu sie bierze tabsy bo wtedy nie ma ciazy i nie ma owulacji, od momentu brania tabletek owulacja nie wystepuje. u ciebie mogla wystapic np dzisiaj o 8 rano.. wtedy bedziesz ja jeszcze miala jakies 24h. potem juz jestes zabezpieczona.

Ja ci powiem... dziekuje ze jako jedna mi wytlumaczyłaś konkretnie i chwała ci za to... mam nadzieje ze nie przytyje bo tak naprawde potrzebne mi są tabsy na jeden tydzień ale wezme całe opakowanie a potem dam sobie spokój

a może ktoś jeszcze by się wypowiedział na ten temat?? wiecie dla mnie to jest dosc ważna sprawa...

uppppp

uppppp

eeee