Poparzona skóra po wyjściu z solarium

Dziś byłam na solarium. Moje ulubione było zamknięte, więc poszłam obok do w ogóle nie znanego mi solarium. Poszłam na 8 minut, co to jest, chodziłam wcześniej na 10 i mi nie było. No i wyszłam było ok, po godzinie moja twarz zaczęła przypominać pomidora, po dwóch buraka.Do tego trochę plecków no i dekolt oczywiście. Pobiegłam od razu do apteki, kupiłam PANTHENOL Forte z piance, i siedze jak bałwan ciągle się pryskam, bo jutro zajęcia. Mam pytanie, kobietki jak myślicie, będzie mi schodzić skóra? Pani w aptece powiedziała, że nie powinna bo Panthenol działa kojąco na oparzenia, ale czy tak jest na pewno? Miała któraś tak z Was? Jest szansa, że do jutra rana mi to zejdzie? :(

Ja bym nie liczyla, ze to zejdzie do jutra... Przez pare dni pewnie bedziesz "blednąć". Radze unikać solarium przez jkaiś czas. A tak poza temat, to nie szkoda Ci sory na solarium? Często chodzisz? Przeciez od tego skóra sie starzeje... Moje kolezanki chodzą regularnie na solarium i wyglądają na starsze ode mnie o dobrych kilka lat.

Nie chodzę często, nie jestem zjarana jak czekolada, tylko śniada. Zdrowy rozsądek mi mówi kiedy mam przestać :). Nie szkoda mi póki co, dzieci nie mam nie mam na co oszczędzać, zarabiam więc nie szkoda...narazie... :P

Hehe no mi nie o kase chodzilo tylko o skóre, ze szkoda ją maltretować solarium, które ją postarza i odwadnia powodując szybsze pojawienie sie zmarszczek ;) A co do Twojego przypadku to lepiej wyszukaj w kosmetyczce jakis jasny podkład czy puder, przyda sie jutro ;)

Weź mnie nie strasz nie mam pudru ani podkładu bo nie używam ! :( Ale Panthenol powinien chociaż troszkę złagodzić no :( I mam nadzieję, że nie będzie takiego skutku, że mi skóra zacznie schodzić, bo pójdę do tego Solarium i im nagadam chyba, albo nowe lampy mieli i nie powiadomili albo stare, że aż poparzyły.

zjaralam cale cialo, drugi raz idiotka poszlam na solare, piersi tylek i goraczka no i twarz rumiana mialam och wiecj tam nie pojde panthenol nie sadze ze po jednym dniu zalezy jaki stopien oparzenia, ja jak kiesys nieudolnie zjaralam sie to 4 dni sie chlodzilam, ale to bylo takie poparzenie ze chodzic nie moglam

Cześć, jest minimalnie lepiej...Minimalnie byłam w drogerii po puder.Ehh ide to zamalować :/

Polecam wszystkim AloeVera spray pierwszej pomocy,działa na skórę zbawiennie,nawilża i łagodzi wszystkie podrażnienia skórne,a jak go dostać to zostaw swoje namiary na www.aloevera.suportio.pl

oj rzeczywiście w solarium można czasem przesadzić... mi pomógł spray sos evy san, od razu łagodzi rozgrzane do czerwoności miejsca.

Poparzoną skórę trzeba przede wszystkim dobrze odżywić, by łatwo dała się zregenerować. Ja na wszystkie podrażnienia czy też poparzenia stosuję panthenol w piance- jest najlepszy

tak sie konczy jak sie uzywa solarium z piwnicy, dlatego ja chodze tylko do Denique

A ja nie chodzę nigdzie, jeszcze nie zdurniałam do reszty, żeby starzenie skóry przypieszać i raka zapraszać.

teraz to ja jestem taka mądrą :P i nie chodzę na solarium. No może raz na ruski rok przed jakąś imprezką zwaną weselem. By skóra za blada nie była ;) ale teraz ostrożnie korzystam, bo wiem jakie zagrożenia niesie korzystanie z solarium. Po za tym ostatnio opublikowali zestawienie jak często wymieniane są w Polsce lampy w solariach. dane są zatrważające!

Solarium jest bardzo popularne przed studniówkami czy weselami;) Ale szkodliwe i trzeba korzystać z umiarem, żeby nie doprowadzać do poparzenia skóry...

Trzeba nie korzystać w ogóle,no chyba, że komuś zależy na szybszym starzeniu...

werunia , po cholerę odkopujesz stare tematy, jak nie masz nic do powiedzenia w nich? Zresztą, pytanie retoryczne, bo wiem, czym chcesz spamować. Ostrzegam, pierwsza próba "reklamy" pianki na P i zgłaszam cię do bana.