Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość what a story

co robicie w ten sobotni wieczór ???

Polecane posty

Gość what a story

ja jak zwykle będe marnował czas siedząć przed kompem i oglądając jakieś filmy :o a gablota stoi w garażu [zły] tak sobie myślę... kutvva no co za beznadziejny człek jestem :o zamiast ruszyć dupę z domu iść na jakieś party ;) klubu, baru, gdziekolwiek.... marny ze mnie rozmówca, i chyba z tego powodu zupełnie straciłem wiarę w siebie i w to że uda mi się kogoś poznać :( najbardziej dołuje mnie to, iż wiem że nigdy nie uda mi się byc kim chciałbym być i zrealizować swoich marzeń :( :o [cześć]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja mecz oglądam....3:0 dla Lecha :D a Ty odpalaj brykę i w kierunku city...nie siedz tak sam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekk
użalasz si nad sobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr Lubońska
a ja w ciebie wierzę:) pokaż na co cię stać... :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam isc z moim narzeczonym na koncert ale mi sie nie chce powiedzialam,zeby szedl sam ja sobie obejrze film, napije sie herbaty, pobawie z kotem zrelaksuje sie, słodkie lenistwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokończe pranie i sprzątanie, potem może będę dalej czytać książkę, no i na necie pewnie posiedzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość what a story
czy użalam się nad sobą ? hmm i tak i nie... cholernie mi smutno po prostu :( chciałbym gdzies wyskoczyć poznać jakichs nowych ludziów ;) bawić sie i szaleć, ale wiem że nie ma to i tak sensu :o oczywiście siedzenie przed kompem również nic mi nie daje, ale mimo wszystko zawsze jak się zastanawiam co zrobić w wolnym czasie wybieram neta :o świadomość tego że czas leci a ja tkwię przed ekranem mnie dobija :( a czas spędzony przed kompem mija baaarrrdzoo szybko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrofeczkaaaa
a ja dzis spedze wieczor w lozeczku z chlopakiem i poogladamy sobie jakis film, ja nie mam sil na nic siedze dzis caly dzien w pracy do 20:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr Lubońska
dlaczego uważasz, że nie ma to sensu? nikt za ciebie nie przeżyje życia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thaisse80
ja ten wieczor spedze w domu z mezem i nasza coreczka:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość what a story
dr Lubońska dlaczego uważasz, że nie ma to sensu? nikt za ciebie nie przeżyje życia :) otóż dlatego, że wszystkie takie moje "wypady na miasto" kończyły się tym, że chodziłem bez celu ulicami a moim jedynym towarzyszem był mój cień :o do nikogo nie zagadam, tańczyć nie umię więc do klubów nawet nie wchodzę bo nie mam zamiaru robić za podporę dla ścian, ymm alkoholu nie lubię i nie palę więc wchodzenie do barów i pubów również nie wchodzi w grę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkwk
Jakbym czytal siebie :D :o tak wiec moge Ci podac reke 🖐️ :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyyyy
znajdz sobie dziewczyne we dwoje razniej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość what a story
tak znajdź sobie dziewczynę :D myślisz że nie chciałbym ?! problem w tym, że nawet blachary nie jestem w stanie wyrwać :o a na normalną dziewczynę to nawet nie liczę że mam jakiekolwiek szanse :( ot uroki bycia introwertykiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jevco
Widzę, że poza mną kolejny introwertyk siedzi w domu :P Wstawiłem pranie, w tym czasie wyciskałem na sztandze. Teraz czekam, aż pralka wypierze, ugotuję się ryż i pierś z kurczaka podgrzeje, aby dostarczyć węglowodany i białko. Z domu nie wyjdę, bo rzucam palenie i jakikolwiek alkohol uruchamia w moim mózgu chęć na papierosa. A jem dużo, bo kafeteria zmieniła mój światopogląd i dowiedziałem się, że kobiety nie lubią chudzielców . Aktualnie 24 l / 185 cm / 70 kg -> cel : min. 80 kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I hope I will die soon
w tej chwili słucham A State of Trance 455 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jevco- to ty chudzina :( 70kg :D zdrowo z 10kg powinienes przytyc;p omg.. ja waze 67kg a mam 170cm.. i nie narzekam, faceci tez ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona23lat
Czemu twierdzisz ze nie spelnisz marzen? Jakie masz marzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciętniak23
dzisiaj cały dzień myśle jaki jestem do dupy i tylko utwierdzam sie w tym przekonianiu niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikt mnie nigdy nie Pokocha
Wyżalam się na forach:D niestety niewiem ile jeszcze sobót będę musiała na to poświęcić, żeby wyżalić się do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekk
nie ma co się łamać, dziś w domu a jutro na spacer, od czegoś trzeba zacząć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczeradziewczyna
pisze popierdolona prace mgr i kurwa nic napisac nie potrafie...kurwa nawet wstepu nie moge napisac ide sie zabic:O a moj facet siedzi ze swoja kumpela z roku bo u niego co 2 weekend nocujebo jest przyjezdna:O miałam isc na impreze a wybrałam pisanie pracy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciętniak23
i co mam chodzić w kółko po parku sam i patrzeć sie na innych ludzi spacerujących w parach i zazdrościć im ? nie widze w tym sensu, strata czasu w moim przypadku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaanieinna
u mnie też cały dzień do dupy, z mężem kłótnia, synek marudzi, ledwo żyję..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaanieinna
do tego wykończyła mnie praca, do 15 w robocie w sobotę, potem do domu sru obiad, bawić się z synkiem, mąż jakiś nie w humorze i tak minął dzień.. a wieczór nie lepszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylekk
jeśli spacer uważasz stratą czasu to kiepsko spacer potrafi byc przyjemny nawet solo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja leze w lozku z laptopem, wypilam dwa drinki i przegladam neta , slucham muzyki i udzielam sie na forum ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghh
;(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×